Wpis z mikrobloga

Suchajcie no z @mickpl śmiać się można, a nawet trzeba XD ale co powiedzielibyście ludziom, którzy dopiero teraz, w tym momencie, planują zakup mieszkania? Powinni czekać np. do wiosny / na koniec roku / na 0% - czy kupić co jest dostępne już w styczniu bo ceny tu de moon. Proszę odpuścić pośrednicze #!$%@? "jeżeli znalazłeś wymarzone mieszkanie, na które cię stać bla ble ple". Kupować czy czekać?

#nieruchomosci #kredyt2procent #ekonomia #gospodarka

Kupować teraz?

  • Tak, jak najszybciej 43.0% (77)
  • Nie, poczekać 57.0% (102)

Oddanych głosów: 179

  • 17
  • Odpowiedz
@mickpl: Ostatnie dni pokazały, że nowy rząd potrafi robić dość zaskakujące rzeczy - co prawda nie było to powiązane z nieruchomościami, ale kto wie. Nawet z BK nie wiadomo jak to wyjdzie z finansowaniem, a co dopiero jakieś inne projekty. A tu jeszcze trzeba pamiętać o różnych tarczach, cenach energii, nowych podatkach itd. co mogą wpłynąć na zasobność portfelów.
  • Odpowiedz
Jak dopiero planują to jedynie czekać na kolejny program dopłat. Raczej mało kogo stać na branie kredytu na warunkach rynkowych (zakładam kredyt 500k+).
  • Odpowiedz
@mickpl: Panie mick, jestem w szoku. Pierwszy raz czytam Pana jakąś wartościową uwagę. Sprawa rzeczywiście dosyć skomplikowana. Prawdopodobnie w takiej sytuacji spodziewalbym się utrzymania cen lub delikatnych spadków w mniejszych miejscowościach i wolałbym zaoszczędzić więcej pieniędzy na większy wkład własny i mimo wszystko bym czekał na spadkowy trend stóp procentowych, tak żeby kupić jeszcze przy wyższych stopach ale z trendem spadkowym, żeby bank niskich stóp nie odbił sobie na swojej marzy
  • Odpowiedz
Gorzej jak bk0 będzie tak obwarowany, że się nie załapią xD


@luke-dolla7: Czy gorzej? Bez kredytu preferencyjnego na razie nie opłaca się kupować mieszkania (zysk z lokaty byłby większy niż koszt wynajmu). Poczekanie kilku miesięcy na warunki programu niewiele zmieni, a brać kredyt komercyjny trochę słabo gdy nie ma już oddechu bekowiczów na plecach podwyższających ceny.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer
Wykopki naiwne wy na prawdę popełniacie zasadniczy błąd na samym początku - wierzycie że te 0% na pewno wejdzie xD
Przypominam tylko, że to obietnica wyborcza z kategorii "przelicytuj pisiora" w kontrze do bk2%. Kredyt ten nie jest nawet wpisany w umowie koalicyjnej. A operowanie pojęciem "kredyt komercyjny" to już wgl xD normalna hipoteka, rynkowa, to beka i inne wytwory socjalizmu są raczej anomalią i powinny być traktowane z dystansem a
  • Odpowiedz
@luke-dolla7: No i co z tego, im dłużej BK0% nie ma tym lepszą pozycję negocjacyjną ma kupujący. A jak beka wejdzie to nawet z wyższymi cenami nieruchów jesteś wygrany totalnie bo kapitał dostajesz za darmo.

win-win dla pierwszorazowego nabywcy któremu się nie spieszy (bo inaczej to wygląda u 23-letniego programisty, a inaczej u 40-letniego mickpl na wynajmie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mickpl: A co w przypadku kiedy chce się zakupić mieszkanie z rynku wtórnego? Program platformy na 0% mowi tylko o mieszkaniach z rynku pierwotnego. Ja mam teraz sytuację że maglują moją decyzję finansową bo za krótko mam UOP (Wcześniej zlecenia) i nie wiem co zrobić jak dostanę odmowę - kupić wypatrzoną nieruchomość na zwykłą hipotekę ze względu na to że na bk0% mogę się nie załapać ze względu na to że
  • Odpowiedz
@suchy_zebodol: To wtedy kupić na pierwotnym. Od dotowania rynku wtórnego nie powstanie ani centymetr kwadratowy mieszkania, to jest po prostu pompowanie cen istniejącego zasobu. Polityka gospodarcza powinna poprawiać warunki bytowe ludzi, a nie tylko podwyższać ceny 50 letnich nieruchomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz