Wpis z mikrobloga

@bydloszarewegierskie: nie będę tu pluć jadem w konkretną grupę społeczną, ale mam wrażenie, że od pewnego czasu wraz z napływem nowych pracowników do prac dorywczych jak uber eats można znacząco zauważyć wpływ pogody na ich regularność pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nie żebym tego nie rozumiał, ale imo ciekawe spostrzeżenie xd
  • Odpowiedz
@bydloszarewegierskie: Z mojego doświadczenia we wro z tymi apkami to polecam mieć każdą możliwą, często jest tak, że na jednej są jakieś sytuacyjne dopłaty. No chyba, że spadnie ten legendarny cm śniegu, wtedy to całe miasto jest sparaliżowane, a nie tylko apki z żarciem xd
  • Odpowiedz
@marsjanin2012: nie wiem czy akurat w pyszne masz dodawaną jakąś opłatę serwisową oprócz prowizji od lokalu. Ale generalnie ludzie są wygodni - na 40 dostaw w ciągu dnia wpada 20 z pyszne, 7 z ubera i po 7 z własnej stronki z systemem zamówień i telefonicznie. Mimo że cena na Uber i pyszne +15% względem dwóch kolejnych kanałów.
Miasto 40k l i do tego w każdym zamówieniu ulotka że przez telefon
  • Odpowiedz