Wpis z mikrobloga

@Chubbei: prześladują cię, choć oczywiście nie wyraziłeś zgód marketingowych za możliwość kupienia kostki masła raz na miesiąc o 2zl taniej prawda? Prawda?
  • Odpowiedz
ta reklama jest w stylu "w Biedronce fiat uno 200 zł, a w Lidlu drożej opel Insignia 2000 zł, cho do nas"


@maximilianan: No i co w związku z tym, to nie jest zabronione. Podejrzewam, że sporo ludzi się na to złapie, więc im się to opłaca ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 2
@Chubbei czemu źle, już pomijam te promocje, to sama wojna wydaje mi się śmieszna i ciekawa. Biedronka daje 15zl w piątek? To Lidl 20 xD

Prawie jak papsi i coca-cola
  • Odpowiedz
@Chubbei mają do tego prawo, a ty nie masz nad czym biadolić. Gdybyś sam był sprzedawcą, chciałbyś żeby wszyscy wiedzieli, że masz niższe ceny niż największy konkurent.
  • Odpowiedz
Czekam na reklamy lidla w stylu " u nas porządek i przestrzenie, a w biedronce palety, kartony i nasrane oraz zablokowane wyjścia ewakuacyjne"
  • Odpowiedz
@Chubbei: Mnie to bardziej zastanawia jakim cudem, jeszcze niedawno masło było po 8 zł, olej po 10 zł, chipsy po 10 zł, mleko po 4 zł i tak musiało być, a teraz ceny ubijają dno z przecenami rzędu 50-80%.
  • Odpowiedz
  • 38
@Chubbei nigdy nie szedłem na zakupy dlatego,,m że zachęciła mnie promocja, że masło jest 30 groszy tańsze. Może nie jestem typowym odbiorcą reklam, ale serio ktoś idzie na zakupu w jakieś miejsce, bo mają coś wartego 3 zł w promocji za 2,80?
  • Odpowiedz