Wpis z mikrobloga

w sumie to ciekawy problem praktyki języka, bo 1) art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt stanowi, że zwierzęta nie są rzeczami, 2) w art. 1 ust. 2 stanowi, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy. Więc, pies jednocześnie może i nie może być przedmiotem własności ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Xizor: Tak, według prawa cywilnego zwierzę to zasadniczo rzecz-
  • Odpowiedz
ktos dobrze kombinuje, puszek zagryzie jakas babcie to wiadomo ze opiekun nic nie mogl zrobic, to pies bez wlasciciela XD dziki, ja sie tylko nim opiekuje XD
  • Odpowiedz
@WielkiNos: A ta Gosia co tak missgrenduje psa? Może toXYZQWERTY piesoł identyfikował się jako Bojowy Śmigłowiec typu Apach F-16Ł z wegańską amunicją?!

Ciemnogród...
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Boże święty opiekun? Jak jakichś uczniów na wycieczce? Pies to nie jakaś przybłęda tylko członek rodziny i powinno się mówić tatuś lub mamusia tego pieska. Widać, że traktuje tego psa przedmiotowo zaściankowa p0lka
  • Odpowiedz
@DoktorStyle: Dokładnie, może ten pies identyfikuje się jako suka, przepraszam samica. Zdecydowanie nie powinno się używać przymiotnika osobowość czworonożna gdyż to pieso może być niepełnosprawne po amputacji kończyny i możesz zranić jego uczucia. Dodatkowo broń boże nie nazywać piesów grubymi, rudymi ani nie nadawać im imion Murzyn
  • Odpowiedz
@WielkiNos: opiekun xd
psy jedza randomowe gówno znalezione na trawniku. to żadna nowość, taka ich natura. Ochydne sa pozniej te psie mamy calujace swoje pieski, caluja zwierzeta jedzace gowna z chodnika xD
  • Odpowiedz
a skąd wie że to pies a nie suka? Nienawidzę missgenderingu. A jak wie to znaczy że patrzyła mu się na siura


@walokid: Nie bądź bigotem, mamy XXI wiek, siur nic nie znaczy, osobowości czworonożne z siurami też mogą rodzić czworonożne dzieci!
  • Odpowiedz