Wpis z mikrobloga

Śmiesznie jak lobby samochodowe z USA wmówiło ludziom na całym świecie, że muszą mieć puszkę do podjeżdżania 2km do pracy z muzyczkom w koreczku i jeszcze mają się za lepszych od ludzi, którzy idą z buta, rowerem czy autobusem XDDDDDDD


@KCPR: jeszcze śmieszniejsze jak to biedacy próbują racjonalizować swoją biedę i wszystkim naokoło wciskać że ich gówno jest najlepsze.
czy to smródkom czy czy lowelek.

tak wiem, zaraz odpiszesz, że w
  • Odpowiedz
  • 0
@geronimo80 No przecież tak samo racjonalizowanie działa z podjeżdżaniem samochodem odległości, które nie mają sensu, bo "i tak za niego płacę" xD
A najlepsi to są ludzie co auto stoi 90% czasu, nigdzie nie jeżdżą poza robotą, ale muszą mieć bo przyzwyczajeni xDD
  • Odpowiedz
@KCPR nic głupszego nie dało się wymyślić czy po prostu stwierdziłeś że jakbyś miał auto to byś jeździł wszędzie?:p
I nie mają sensu bo ty tak powiedziałeś? Pewnie wg Ciebie jak ktoś ma do marketu 500m to powinien z buta lecieć 5x i taszczyć całe zakupy przez drogę xd
Z drugiej strony znów masz problem z ludźmi którzy tylko do pracy jezdza (dane z dupy wiadomo) którzy robią wręcz przeciwnie. Może siodełko
  • Odpowiedz
Nie. Nie stać mnie na to, żeby kupić/nająć mieszkanie bliżej pracy.


@G06DbT: ale to nie jest czyjkolwiek problem. Nikt ci nie każe pracować daleko od miejsca zamieszkania. Tak działa rynek - pracownik ma prawo pracować nawet na drugim końcu kraju, ale to nie jest problem państwa/samorządu/pracodawcy, że ma wtedy daleko od domu. Wybierając dane miejsce do osiedlenia się człowiek wybiera też logistykę dojazdu do pracy na dany moment i odwrotnie -
  • Odpowiedz