Aktywne Wpisy
kalafi0r +15
Ale mnie bawi to społeczne poparcie dla CPK. W kraju gdzie co drugi nie odroznia Austrii od Australii teraz sami specjalisci od przepustowosci, hubow i cargo xd #bekazpisu
SUBAGAZI +27
#kononowicz
Ogladam szkolna od lat, ale dopiero przy tym filmiku w ktorym knur ma paluchy w gownie prawie sie zrzygalem
Super kontent slawek
Ogladam szkolna od lat, ale dopiero przy tym filmiku w ktorym knur ma paluchy w gownie prawie sie zrzygalem
Super kontent slawek
#nieruchomosci #warszawa
@Anien: czemu obywatel ma płacić za to, że państwo ma upośledzoną politykę lokatorską? To nie byłyby pustostany gdyby nie to, że matka p0lka z 3 bękartami może sobie przywłaszczyć to mieszkanie, nie płacić za rachunki, a właściciel jak jej odłączy prąd to idzie do pierdla.
@aczutuse: Ale ty wiesz, że jakby była wojna, to państwo działa "nieco" inaczej niż w czasie pokoju? I że taka osoba nie byłaby w stanie kupić więcej niż 1 racji. Wiesz o tym, prawda?
Odpowiedź to podatek samorządowy od każdego mieszkania w wysokości 200 zł miesięcznie w każdym mieście. Centrum miasta to już 400 złotych.
Jesteś zwolniony z jego płacenia jak jesteś właścicielem domu, zameldowany i tam fizycznie mieszkasz. Jak masz dwa lub więcej to za kolejne płacisz.
Ceny nieruchomości poszłyby w dół momentalnie, po kilku latach zawód flipera by nie istniał.
Na marginesie: zawód flipera jest bywa też pozytywny Ktoś wyłuskuje gówniane mieszkania z potencjałem, remontuje i przywraca na rynek.
Lewactwo ma przeważnie świetne pomysły które nie działają a prowadzą do autorytarnego państwa niszczącecgo prywatną przedsiębiorczość. Bardzo
O, pojawil się argument koronny obrońców flipperow i inwestorów - ci milenialsi chcą mieszkać koniecznie w CENTRUM Warszawy xD
To że w miastach powiatowych dookoła wawy ceny już są po 12k/m2 i więcej to już niedobra o tym mówić to niepodobna jest, trzeba robić narrację że mieszkanie to dobro luksusowe i każdy chce takie w wawie
Jeśli fliper kupuje i sprzedaje remontując jako mała firma i dotyka mieszkań których inni nie za bardzo by chcieli bo słaba lokalizacja albo po starszej osobie, odremontuje i sprzeda z zyskiem. To jak najbardziej. Dużo osób nie chce dotykać remontów i mają do tego prawo wtedy płacisz za to że sam nie musisz się podejmować ogarniania ekipy remontowej co trwa długo i jest kosztowne.
Ale jeśli fliperzy
@zapalara: świetny pomysł, jeszcze więcej domów na terenach zalewowych lub w lokalizacjach bez dostępu do mediów xD
@zapalara: weź nie pieprz bo akurat przedsiębiorcy są mniej uciskaną grupą w polsce niż zwykli pracownicy. To że przedsiębiorstwa się nie udają jest normalną koleją rzeczy, te które upadają przez jakiś fiskalizm
Albo otwieramy wszystko na dziki kapitalizm, łącznie z wodociągami, koleją, energetyką, służbą zdrowia, brakami dopłat do leków itd.
Albo przyznajemy, że to ułuda, że wolny rynek sam wyreguluje coś (nie żeby w mieszkaniówce on był przy dotacji deweloperów XD) i wtedy mieszkalnictwo musi być zaliczone jako jeden z podstawowych czynników rozwijający zdrowe społeczeństwo.
@ButtHurtAlert: dodatkowo kredyt był znacznie tańszy. Dla każdego, nie wybrańców bekowiczow.
Czy to klasyczny przykład #!$%@? bez żadnego pokrycia w faktach? :)
Ale nie, lepiej #!$%@? kolejny podatek xD okrutniki kupują mieszkania zamiast trzymać oszczędności w gównowalucie, jak oni śmią xDDD
Gdyby nie patologia na rynku wynajmu (brak możliwości wydalenia osoby która nie płaci) liczba pustostanów byłaby mniejsza.
A niby dlaczego tak wielu "programistów 15k" woli siedzieć na jdg zamiast na UOP? Bo mają taką ułańską fantazję czy że względu na absurdalnie niskie podatki?
I tak, za upadek przedsiębiorstwa zazwyczaj odpowiada niekompetencja kadry kierowniczej
@Anien: @affairz @aczutuse A mimo to samorządowi nie przeszkadza wydawać masę publicznych pieniędzy na jakieś głupie inwestycje.
@Anien: chłopie argument że samorząd płaci jest z dupy wzięty. Płaci się "PIT" i inne podatki żeby samorząd mógł i miał w obowiązku to robić - i tak za darmo tego nie robi.
A z resztą kolegów się zgadzam przy kryzysie powinny być wprowadzone jakieś "regulację"/"zachęty" żeby nie