Wpis z mikrobloga

@Tippler: Piosenki z tej książki prześladują mnie w dorosłym życiu. Gdzie się zglosic po odszkodowanie?
- Nein nein nein, unser Uli hat kein kuli
- Ich habe Hunger und Durst, Ich esse Brotchen mit Wurst
@zomg: ja pamiętam piosenke:
Guten tag guten tag, hallo! Wie geht's,
Guten tag guten tag, hallo! Wie geht's,
Danke, Prima! Gut!
Danke, Prima! Gut!
Danke, Prima! Gut!
Tschüss, Aufwiedersehen!
@Tippler: podręczniki językowe to było raczysko, nauka języka w szkole też porażka, uczą perfekcyjnego języka którym na codzień praktycznie nikt się nie posługuje, nie uczą zwrotów potocznych, slangu czy nie puszczają też materiałów w innych „gwarach” co by się osłuchać, jedynie co to klepany jest perfekcyjny język którym posługujesz się w przypadku spotkania z głową państwa ( )


@Megawonsz_dziewienc: to zalezy czy chcesz mówić językiem
uczą perfekcyjnego języka którym na codzień praktycznie nikt się nie posługuje, nie uczą zwrotów potocznych, slangu czy nie puszczają też materiałów w innych „gwarach” co by się osłuchać


@Megawonsz_dziewienc:
Ale jak masz podstawy języka to już sam uczysz się reszty konsumując w nim media, grając w gry, szukając informacji czy czytając książki w oryginale, rozmawiając z "prawdziwymi" ludźmi i to to jest podstawą nauki.

Angielski miałem ostatnio ~20 lat temu w
@Tippler: To jest smutne, że w polskiej szkole tak bardzo zniechęca się do niemieckiego. Realnie to jest język, który by się w przyszłosci przydał znacznie większej liczbie osób niż angielski, który będą znali lepiej, lub gorzej. Niemcy to wielki rynek pracy.
@bardzomalyczlowiek: He he he, ja dzisiaj placze, ze nie uczylem sie hiszpanskiego i nie mam go na poziomie niemieckiego. Tyle godzin nauki i cwiczen wywalone, a Niemcy normalnie angielski znaja, to do pracy ewentualnej by starczylo. Fakt, jezyk dosc szkaradny, a konstrukcje z wszystkimi czasownikami na koniec wywalonymi zwyczjanie zloto XD
@Tippler: podręczniki językowe to było raczysko, nauka języka w szkole też porażka, uczą perfekcyjnego języka którym na codzień praktycznie nikt się nie posługuje, nie uczą zwrotów potocznych, slangu czy nie puszczają też materiałów w innych „gwarach” co by się osłuchać, jedynie co to klepany jest perfekcyjny język którym posługujesz się w przypadku spotkania z głową państwa ( )


Cos jak nauka jazdy, uczysz się jak zdać
nauka języka w szkole też porażka, uczą perfekcyjnego języka


@Megawonsz_dziewienc: Jakbyś się tego "perfekcyjnego" języka nauczył, to rozumiałbyś anglojęzyczną czy tam niemieckojęzyczną literaturę, gazety, podręczniki, radio i TV. Jak chcesz się tylko dogadać na magazynie pod Dublinem z innymi gastarbeiterami, to faktycznie trzeba obrać inną ścieżkę. Ciekawe jakby wyglądała lekcja polskiego w tym stylu - nauczymy się dziś kląć po śląsku, odczytywać napisy na murach i odegramy scenki z "botoksu" Vegi?