Wpis z mikrobloga

Cześć,

mam dość dziwną przypadłość - ilekroć się czymś zadrapię, albo w inny sposób lekko (nie do poziomu zranienia, może to być nawet mocniejsze podrażnienie skóry) uszkodzę skórę pod około dniu w tym miejscu pojawia mi się czerwony, lekko wypukły i bardzo swędzący obszar w kształcie pierwotnego zadrapania. Przykład? Odkręcam butelkę twist-off. Wewnętrzny obszar kciuka zadrapany kapslem nazajutrz wykazuje opisane wyżej objawy. Swędzi tak mocno, że czasem to uczucie wybudza aż w nocy. Miejsca te po około 2-3 dniach robią się płaskie, zmieniają kolor na ciemniejszy i w końcu znikają. Przypadłość tą mam od jakichś 15 lat.

Ktoś ma coś podobnego, lub wie co to może być?

#zdrowie
  • 6
  • Odpowiedz
  • 0
@upodlator właśnie tam nie ma ran tylko takie czerwone, wypukłe miejsca, jakby komar ugryzl. Nawet jeśli coś niosę w dłoni ciężkiego i odgniote sobie jej wewnętrzna część to w miejscu gdzie był największy nacisk też się zrobią te swędzące miejsca
  • Odpowiedz
  • 1
@hakunnin :) nie pijam.

Albo zaakceptuj, albo konsultuj z dermatologiem (przy okazji kontroli znamion skórnych, którą każdy człowiek mieć powinien).
  • Odpowiedz