Wpis z mikrobloga

@vieniasn: jestem browarnikiem, piwo to moja pasja. Chce ograniczyć dla zdrowia i lepszego samopoczucia. W sumie to pije codziennie, ale się nie upijam jakoś specjalnie. Nie bełkocze, nie plączą mi się nogi. Za to kac jest okropny. Kiedyś człowiek potrafił raz na jakiś czas, a teraz wieczorem jakoś tak nudno bez butelki. Chciałbym wrócić do tego co było kiedyś, jK normalny człowiek. Kwestia dyscypliny.
  • Odpowiedz
@vieniasn: chyba się nie zrozumieliśmy, może ja niejasno napisałem. Owszem któregoś dnia powiedzmy w poniedziałek nie pić i napić się dopiero w sobotę i tak cyklicznie przez jakiś czas to utrzymać. Chyba lepiej tak niż codziennie, nie sądzisz?
Nie wiem w ogóle na ile to możliwe. Jest problem, szukam rozwiązania, a może tylko sam siebie oszukuje. Czas pokaże.
  • Odpowiedz
@matti-nn: nie wiem co to znaczy zdrowiej - po pierwsze w czasie takiego ciągu jak poleci ostro to może się zapić na śmierć, po drugie chodzenie i kminienie o chlaniu każdego dnia, czekanie na te dni skutecznie wyniszcza jego i otoczenie.
  • Odpowiedz