Wpis z mikrobloga

Dyżur w pogotowie ratunkowym.

Godzina 1.00

Wezwanie:

- pacjent 60 lat

- nadciśnienie tętnicze (200/100), nie przechodzi po lekach.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia:

- pomiar ciśnienia tętniczego krwi na lewym ramieniu: 140/90

- pomiar ciśnienia tętniczego krwi na prawym ramieniu 150/90 (dla pewności pomiar na obu ramionach).

- żadnych odchyleń, patologii, wszystkie pozostałe parametry także w normie.

Diagnoza:

- zepsuty ciśnieniomierz elektroniczny, którego używał pacjent.

Wrażenia - bezcenne. Za wszystko inne zapłaci podatnik.

#999 #pogotowie #ratownictwo #polska
  • 275
@ortofosforan: przy takim ciśnieniu.

zwykle pojawiają się objawy somatyczne (bóle głowy, mroczki przed oczami, uczucie nabuzowania, czasem niskie tętno, szumy w uszach itd..) ale niestety nie zawsze.

Pamiętaj, wypok nie zastąpi lekarza!!!
@lukaszlew77: Karetka to nie taksówka. Takich usług nie oferuje. Idziesz do piekarni i żądasz sprzedania papierosów, bo płacisz to wymagasz???

Przyjazd karetki jest świadczeniem, które się należy w stanie ZAGROŻENIA ŻYCIA. To nie lekarz rodzinny na kółkach. Lekarza też masz opłaconego z NFZ to idź do niego.

W Niemczech za takie wezwania się płaci i nie ma cyrków, ani takiej postawy roszczeniowej. Wzywasz do sraczki - pogotowie przyjedzie, owszem, ale Ty
@paramedix:

Czy możesz zrozumieć, że 99% ludzi nie rozumie jak działa jego ciało, i nie zdaje sobie sprawy, że przy ciśnieniu 200/100 powinny się pojawić jakieś objawy? Ja np nie wezwałbym pogotowia ani nic, gdyż nie wiem nawet jakie ciśnienie jest poprawne. Po prostu powiedziałbym "chyba trochę wyższe". Ale jeśli koleś coś na ten temat wie (jakie powinno być ciśnienie), wziął leki na jego obniżenie a to dalej nie pomaga, to
@Kazak77: 40 stopniową gorączkę się zwykle mocno odczuwa, więc łatwiej zweryfikować prawidłowe działanie termometru. W przypadku ciśnieniomierza nie jest to chyba takie proste.
@JoanTB:

CIdziesz do piekarni i żądasz sprzedania papierosów, bo płacisz to wymagasz???


Nie rzucaj proszę absurdami. Jakbym płacił za dostęp do piekarni, w której mam mieć kompleksowy asortyment towarów, to wymagałbym również papierosów. Z tego co wiem nie ma nigdzie zapisanego zamkniętego katalogu problemów do którego mam prawo wzywać karetkę.

Przyjazd karetki jest świadczeniem, które się należy w stanie ZAGROŻENIA ŻYCIA. To nie lekarz rodzinny na kółkach. Lekarza też masz opłaconego
@1608: Jak się wie jakie są objawy nadciśnienia to można podejrzewać, że wynik jest zły. Ja jak zaczynam mieć gorączkę to zwykle nie muszę mieć termometra przy sobie żeby o tym wiedzieć, podejrzewam że większość ludzi ma tak samo. A 60 letni koleś ma nadciśnienie i przypadkiem ma na to leki w domu to chyba powinien wiedzieć czym ono się objawia. No ale tak to już jest, jedni ignorują zawały a
@lukaszlew77: No, ale litości. Jak się dobrze czujesz to chyba nie wzywasz pogotowia na wszelki wypadek, bo być może jesteś w stanie zagrożenia życia, prawda? Nawet głupia temperatura 38 stopni daje znać o sobie na tyle, że możesz podejrzewać, że coś jest nie tak, więc tym bardziej fakt, że umierasz byłby wyraźnie odczuwalny.

Skoro masz biegunkę to nie znajdujesz się w stanie zagrożenia życia. A jeśli trwa ona dłużej - idziesz
Nie jestem specjalistą, ale 150/90 to moim zdaniem i tak wysokie ciśnienie biorąc pod uwagę, że brał leki. Ciekawe jakie było rzeczywiście nim je wziął? Od jakiego ciśnienia bierzecie pacjenta do szpitala?


@Blastboy: Zależy jaka jest wartość wyjściowa, zależy czy (i jak) pacjent się leczy. Nie można uogólnić. Po to jest właśnie wywiad medyczny i badanie. Dla przykładu: część kobiet (około 30%) ma na co dzień ciśnienie około 90/60, 100/60. Dla
moja babcia ma 200/130 i nic z tym nie robi... pije, pali i żyje


@Lukasinho: Każdy jest kowalem własnego losu. Takie życie wybrała i powinna być świadoma ewentualnych konsekwencji swojej decyzji. Osoby starsze niestety bywają bardzo uparte...
@JoanTB: Mylisz dwie rzeczy: absurdalność polskiego systemu służby zdrowia z subiektywnymi odczuciami osoby wzywającej PR.

ZAGROŻENIA ŻYCIA


A co w/g Ciebie już jest zagrożeniem?

Karetka też jest opłacana z NFZ.

Inaczej będziesz śpiewał jak Ci do zawału w rodzinie (czego nie życzę) karetka będzie jechała pół godziny, bo wszystkie będą w rozjazdach do głupot typu zepsuty ciśnieniomierz, sraczka.


A ty byś inaczej śpiewała gdyby ktoś z Twojej rodziny (oczywiście nie życzę
ale czy nie jest tak, że przy takim tętnie powinno odczuwać się jakieś niedogodności?


@ortofosforan: Ale o jakim tętnie piszesz? Ta dyskusja jest (poniekąd, hehe) o nadciśnieniu tętniczym. Różni ludzie różnie reagują na skoki ciśnienia tętniczego krwi.
pacjent fiknął bo pogotowie miało zepsuty ciśnieniomierz...


@fermento: Tym samym ciśnieniomierzem badałem tego dnia jeszcze kilku innych pacjentów. Niektóre pomiary były później weryfikowane w szpitalu (ponowny pomiar na innym sprzęcie). Nasz ciśnieniomierz jest sprawny.