Z powodu korków na drogach Polska traci prawie 8 mld zł rocznie
To koszt straconego czasu i paliwa, a także podatków doliczanych do benzyny, oleju napędowego i LPG. Tymczasem recepta na poprawę sytuacji jest dość prosta. Wystarczy pomajstrować przy znakach i sygnalizacji świetlnej...
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Warszawa to dla mnie w ogóle hit. Miasto praktycznie budowane od podstaw. Stolica. I jak można było to tak sp!$$@!$ić ;)
W Katowicach jak dociągną A1 do Pyrzowic to będzie luksus. Dwie autostrady, S1, DTŚ i o każdej porze miasto mija się tak, że nawet nie wiesz, że to największe skupisko ludzi w Polsce.
Zgadzam się, że w śródmieściu wielkie arterie nie wyglądają dobrze, dlatego poza śródmieściem muszą być zastosowane takie rozwiązania, dzięki którym do śródmieścia pojadą tylko ci, którzy rzeczywiście muszą.
Weź np. taki Wrocław - jadąc z południa do Poznania trzeba było przekuć się przez całe miasto po to by wydostać się na krajową piątkę.
Czyli zakładając przeciętne wynagrodzenie na poziomie 2 700 zł netto (przy założeniu 172h roboczych w miesiącu daje nam to pensję na poziomie 15,70 zł netto za godzinę).
Zakładając, że statystyczny mieszkaniec metropolii traci dziennie 40 minut z powodu korków daje nam to dzienną "stratę" finansową
Aby było obiektywnie powinna być podana strata finansowa spowodowana nadmiernym spalaniem + mediana straty czasu w ujęciu rocznym.
efekt?
nie powiem, że korka na do skrętu w Puławską nie ma, ale "kolejka" na 15 s zielonego światła spadła o przynajmniej połowę