10 zł za toaletę Najdroższe siku w stolicy
Na wydruku z kasy jest nazwa restauracji, usługa 'toaleta' i suma 10 zł. Rachunek przyniosła do redakcji nasza czytelniczka, którą nagła potrzeba zmusiła do skorzystania z ubikacji w restauracji 'Roma'. - Wiemy, że klient z ulicy nie przyjdzie i nie zanieczyści naszego kibla - mówi...
Fix z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 29
Komentarze (29)
najlepsze
Problem należy widzieć w tym, że toalet publicznych jest cholernie mało... Dlaczego znów winę przenosi się na inne osoby?
Dobre sobie, już to widzę oczyma wyobraźni.
@BeSmarter: Tak jak i piszący tekst. Rondo Royal nie istnieje od 3 lat :)
Ale to trochę żenujące, że "europejskiej" stolicy o jakie miano upomina się warszawka nie ma gdzie siku zrobić.
Można również wybrać się do baru zamówić małe piwko (inny nie drogi napój) i skorzystać z toalety jako klient.
Nie wiem jak to działa u kobiet, ale u facetów pęcherz moczowy wysyła smsa do mózgu z informacją, że zbliża się siku i należy szukać porcelanki (pisuara). Ale jak się czeka do ostatniej chwili z nadzieją, że przejdzie to później jest jak w przypadku tej pani i sika się do marmuru
k@@@a.. kiedy "reporterzyny" przestana klamac i pisac takie populistyczne gnioty. W Niemczech znalezienie nieodplatnej toalety graniczy z cudem! A nawet jak sie znajdzie, to higieniczniej zaltwic swoje potrzeby fizjologiczne na wysypisku smieci, niz w darmowym szalecie.
Wiocha, że ho ho.
@lasic01: I tak by nie została. Jeździ autobusem, więc nie pójdzie na obiad za 50 zeta:)