Wykopowa noc sucharów 4
Dawno żadnej nie było, a wypadałoby przed poniedziałkiem humor sobie poprawić;) Na początek: Przychodzi baba do lekarza. -Panie doktorze, psy mnie pogryzły! -A były szczepione? -Tak, dupami.
yasori z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 695
Dawno żadnej nie było, a wypadałoby przed poniedziałkiem humor sobie poprawić;) Na początek: Przychodzi baba do lekarza. -Panie doktorze, psy mnie pogryzły! -A były szczepione? -Tak, dupami.
yasori z
Komentarze (695)
najlepsze
- Cześć stary, co u ciebie?
- A nic, zdawałem ostatnio na studia.
- I co? ... Przyjęli Cię?
- No co ty .... pączka?
na to lekarz że ok, ma się rozebrac na leżance i on sam sprawdzi - zdejmuje biały fartuch, robi swoje i pyta:
- i jak, boli?
- tak - bardziej niż z męzem
- hmm, musze poprosić kolegę o konsultacje - Zdzichuuuu
- co jest?
- ta pani mowi ze jak
- To puka Stirlitz - pomyślał Bormann
- To pukam ja - pomyślał Stirlitz
Tajna narada w Kancelarii Rzeszy. Nad mapą pochylają się Hitler, Himmler i reszta zgrai. Nagle do pomieszczenia wchodzi Stirlitz. Wyjmuje miniaturowy rosyjski aparat szpiegowski wielkości cegły, ważący 12 kg, i z wysiłkiem zaczyna fotografować wszystkie tajne plany. Potem kładzie na stole 2 pomarańcze i wychodzi.
– Kto to jest?! – syczy Hitler.
– Eee... to Stilritz. Ten piekielny rosyjski szpieg – mruczy Himmler.
– Czemu go nie aresztujesz?
– Nie
Wyjrzał Bormann za okno i zobaczył idącego chodnikiem Stirlitza.
- Ciekawe, dokąd on idzie? - pomyślał Bormann.
- Gówno cię to obchodzi - pomyślał Stirlitz.
- Daj mi pan whisky....... i colę.
- Skąd ta chwila wahania? - spytał barman.
- To naprawdę jedyne, co pana dziwi? - odpowiedział niedźwiedź.
byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja.
Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy -
- idę na 10 minut do sąsiadki, pamiętaj co pół godziny powidła zamieszać!
W późnym PRL-u włazi facet do mięsnego, ściąga płaszcz wiesza na haku i wychodzi, a sklepikara się drze:
- panie co pan? to jest sklep mięsny!
- o przepraszam myślałem że to szatnia
- to co, spotkamy się na fejsie ?
Jak wygląda sex "na słonecznik":
Taka ładna buzia i tyyyyleee nasienia.
- Wszystkich !
- Co pan tam robi? - woła pacjent.
- Nawożę truskawki.
- Że co?
- Nawożę truskawki.
- Ale że co pan robi?
- K..wa. Posypuję truskawki gównem!
- Ja posypuję cukrem... Ale ja jestem popier...ony...
Nauczyciel do Jasia:
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
- Bo, psze pana, musiałem zaprowadzić krowę do byka.
-kochanie, co ty robisz?
- odgrzewam ci pieroga
A teraz pora na kawał:
Pech chciał, że kobieta w ciąży (z trojaczkami) poszła do banku w dniu napadu.
Dostała 3 kule w brzuch.
Po przewiezieniu do szpitala lekarz mówi:
- Ma pani niezwykłe szczęście, wszystkie dzieci przeżyją.
Niestety nie możemy wyjąć pocisków, dzieci muszą się z nimi urodzić.
Kobieta posłuchała