Gra na spadki? Nie opłacało się. Fundusz Rybińskiego stracił 34 proc.
To był fatalny rok dla inwestorów, którzy postanowili zarobić na kryzysie gospodarczym i zaryzykowali grę na spadki indeksów giełdowych. Wszystkie polskie fundusze inwestycyjne, które zyskują w czasie giełdowej bessy, poleciały mocno w dół.
kamilztorunia z- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
To zna się czy się nie zna
Jak nagle zdarzy się to, na co gra Rybiński - powiedzmy za 2-3 miesiące i ze spadku 32% wyjdzie na górkę 350% to nagle wszyscy ci co teraz mówią idiotyzmy w komentarzach będą trąbić coś odwrotnego ...
Mi też się wydaje, że Europę czeka katastrofa i to przed jakimkolwiek innym kontynentem ...
Póki co zaczątki wielkiego zawalenia już widać obserwując
Głównym problemem Rybińskiego nie są tylko przewidywania, ale brak podstaw wiedzy o inwestowaniu. Można inwestować na krach o wiele mniejszym kosztem kupując odpowiednie instrumenty pochodne. To amator, wystarczy przeczytać w co "inwestował" ten fundusz - śmiechu