Torunianka dostała mandat, bo nie miała od kogo kupić biletu parkingowego
Gdy pani Ania przyjechała na Starówkę nie było jeszcze parkingowych, więc nie mogła kupić biletu. Gdy po kilku godzinach wróciła, czekał na nią "mandat" i... żarty inkasenta. Źródło: "Gazeta Pomorska"
lidia-eliza z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz