@gr4p3: to nie jest nowa technologia. to w ogóle nie jest technologia - tylko koncept.
do tego technicznie kulawy, bo nie wyobrażam sobie procesora lub pamięci połączonej na 15 pinów, do tego w losowych miejscach (jak sugeruje to filmik - różne rodzaje i rozmiary elementów)
@padobar: Nie do końca zrozumiałeś koncepcję. Powiedz mi ile to tych przewodów obecnie łączy twój dysk twardy na złączu sata z płytą główną? A ile z kamerką czy monitorem? Ten "speed unit" to z tego co rozumiem coś w rodzaju płyty głównej, procesora, układu graficznego, pamięci RAM w jednym a reszta to peryferia, zasilanie itd.
Chciałbym aby takie coś się przyjęło, ale w to nie wierze.
Koncepcja super ale wydaje mi się to raczej niewykonalne. W teorii brzmi to fajnie i przełomowo ale jak z praktyką. Przecież takie połączenie między pamięcią a procesorem wymaga jakiejś magistrali a losowe łączenie wszystkiego na pałę nie zapowiada się dobrze.
@Waffenek: akurat można zrobić magistralę do wszystkich komponentów (tak jak miałeś w komputerze magistralę PCI) tyle, że ograniczenie jest inne - połączenia oraz rozmiary, już dzisiaj da się takie coś zrobić tyle, że zapomnij że będzie to małe i zapomnij, że będzie to tanie
@janek_kenaj: dla mnie to glownie problem biznesowy.
gdyby to wypaliło to byłaby spora konkurencja na forum podzespołów, każdy mógłby sobie po kosztach poskładać telefon, i to znacząco zmieniłoby rynek telefonów komórkowych - praktycznie ostaliby się producenci podzespołów.
taka zmiana spotkałaby się z ogromnym oporem obecnych producentów komórek, i na pewno nie byłaby prosta. albo robiliby moduły współpracujące jedynie z innymi podzespołami od nich, albo dokładaliby jakieś dziwne wymagania do nich (albo
Takie coś już było i nazywało się komputer PC. Niby można sobie było wszystko wymieniać: procesor, pamięć, kartę dźwiękową, kartę graficzną, kartę sieciową, podłączać dyski, peryferia. Jak wyszło - wiemy. W kompie grzebią entuzjaści, ale i tak w pewnych granicach, bo jest dużo niekompatybilności. Nie można np. do starej płyty wsadzać coraz to nowszych procesorów. A większość ludzi i tak wymienia całego kompa. Po prostu nie da się stworzyć bazowej struktury, która
W praktyce niewykonalne. Telefon musiałby być 10x wiekszy niz normalnie. Jezeli ktos kiedykolwiek "otwieral" nowszy telefon to widzial jak wszystko jest zminiaturyzowane w plycie glownej.
@Ergenel: taka utopia, która podoba się wszystkim tym, co się na temacie nie znają i myślą, że coś takiego idzie zrobić. Ale wystarczy spojrzeć na komputery: w stacjonarnych od roku do dwóch jeszcze części można wymieniać, później wchodzi nowa podstawka dla procesora, nowe szybsze złącze ramu itp. W laptopach też to za bardzo nie przechodzi. Niby są takie gdzie można więcej części wymienić: kartę sieciową, bt, matrycę itp. Ale do dzisiaj
no tak, przeciez to takie proste... wtykamy nowy 10 razy szybszy procesor 4 pinami (:D) w telefon i działą z 4 letnią płytą główną...tysiące inżynierów z samsunga/apple/htc/microsoftu/etc po harvardach/MIT pracowało w pocie czoła, ale na to nie wpadło... haha
@yoshi314: Narazie jedynie co robia to zwiekszaja pojemnosc litowo jonowych, kosztem mniejszych bebechów. Tu chodzi o to zeby technologie ulepszyc, badz zmienic na inna.
koncept ciekawy ale ekonomicznie nie przejdzie. Koszt jednego modułu przekroczy cenę całego dzisiejszego telefonu, samo wymyślenie całej architektury na poziomie elektroniki byłoby bardzo kosztowne.
Ale jak ktoś się uprze to możnaby zrobić telefon gotowiec ze wszystkim a te bloczki bylyby tylko softwareowym odblokowaniem funkcji:) np. kamera z 5mpix odblokowuje się na 8mpix. i klient sie cieszy. że se upgrejdował za 350zł.
@ewolucja_myszowatych: @p1234567890: k?#$a, usuńcie to bo jeszcze ktoś podpatrzy i wprowadzi to w życie. Kupujesz powiedzmy iPhona i masz tylko rozmowy. Możesz dokupić w ramach DLC za 499$ dodatkowo możliwość smsów, a za 599$ aparat.
Do zrobienia, ale wymaga pokonania kilku problemów technicznych. Pierwszym jest uniwersalny i superszybki interfejs szeregowy. Dostęp do pamięci operacyjnej przez interfejs szeregowy wydaje mi się największym wyzwaniem - jak to zrobić, żeby urządzenie nie było koszmarnie wolne? Oczywistą koniecznością byłoby na początku wbudowanie w moduł CPU dość sporej pamięci cache, jednak wszystko co nie mieści się w cache miałoby spore opóźnienia na przesyłaniu szeregowym. Albo - potraktować CPU i pamięć operacyjną jako
@pies_harry: chodzi właśnie o rozmiar. Interfejsy by się znalazły (choćby o wydajności USB3.0) ale potrzebne by były złącza i dodatkowe układy komunikacyjne, które zajmują miejsce i pożerają prąd, co wpłynie na cenę i rozmiar. Myślę, że taki smartphone grubości 3cm i w cenie 2000$ dałoby się zrobić. Tylko po co?
to zależy jaki będzie rozmiar najmniejszego elementu - pozostałe będą naturalnie musiały być jego wielokrotnościami.
@yoshi314: Tak, tylko nie możesz pozostałych zmieniać.
Patrz, masz rok 2013, wychodzi taki telefon. NAJMNIEJSZY procesor zajmuje 1x1cm i 4mm. Wszystkie pozostałe moduły są robione pod to kopyto, ok. Mijają dwa lata, wychodzi dwa razy mniejsze procesory, nie mieszczą się dwa w poprzednią obudowę, po prostu wchodzi z dużym luzem (tracimy na miniaturyzacji). Teraz po dwóch
no to może podciągnę do 30%, ale przy iphonie tej elektroniki jest tak czy siak bardzo mało. Dodatkowo gdyby ekran miał ustandaryzowany moduł dotykowy + ew. panel z przyciskami, nastąpiłaby dalsza redukcja elektroniki widocznej na zdjęciach.
więc nawet jeśli jest klocek na procesor 1,5x1,5 cm i 5mm grubości, to jeśli ktoś wymyśli polowę mniejszy procesor to i tak jego obudowa będzie jak ten klocek.
Po pierwsze na dzień dzisiejszy jest to niewykonalne, a po drugie firmy produkujące telefony nie byłyby raczej zadowolone. Coś jak z żarówkami kilkadziesiąt lat temu.
No i jeszcze dodatkowo hardware to nie wszystko i główną rolę gra software. Takie dokładanie czego się chce na pewno powodowałoby mnóstwo konfliktów.
Obecnie największym problemem są low endowe telefony, które stają się przeterminowane po kilku miesiącach, a w czasie premiery i tak są już nieźle zacofane.
Może i jestem głupi... Ja w tym zobaczyłem ideę, nie gotowe rozwiązanie. To, że telefon z klocków, w formie pokazanej w tym video się nie sprawdzi to jasne. Ale idea 'apgrejdu' poszczególnych elementów to wcale nie jest coś nierealnego. Oczywiście nie w tej formie pinów. Ileś lat temu kilkadziesiąt mb pamięci w komputerach było czymś irracjonalnym.
@siedze_na_Koniu: pomyśl jak się wkurzą ci wszyscy producenci komórek na taki pomysł. w końcu najbardziej zaczną zarabiać teraz firmy robiące podzespoły, a składaniem telefonów zajmą się sami użytkownicy.
jak ten projekt wystartuje to myślę że szybko rozszarpią go prawnicy, o ile nie uzyska on poparcia jakiejś większej firmy.
Idea świetna, jednak producenci w to nie pójdą. Taki Samsung czy Apple gdy wypuszczają nowe modele swoich serii telefonów, wprowadzane są głównie drobne zmiany. Gdyby przy lepszym procesorze zamiast zmieniać cały telefon ktoś miał by zmienić sam procesor to przestali by osiągać takie zyski.
Komentarze (177)
najlepsze
do tego technicznie kulawy, bo nie wyobrażam sobie procesora lub pamięci połączonej na 15 pinów, do tego w losowych miejscach (jak sugeruje to filmik - różne rodzaje i rozmiary elementów)
w kwestii praktycznej jak na dzisiejsze standardy - niewykonalne
czegoś takiego nie da się zrobić. procesor i pamięć wkładane na przyczepiane bolce? xD
Chciałbym aby takie coś się przyjęło, ale w to nie wierze.
ja bym jednak stawiał na telefony z elastycznymi ekranami niż na "klockofon"
gdyby to wypaliło to byłaby spora konkurencja na forum podzespołów, każdy mógłby sobie po kosztach poskładać telefon, i to znacząco zmieniłoby rynek telefonów komórkowych - praktycznie ostaliby się producenci podzespołów.
taka zmiana spotkałaby się z ogromnym oporem obecnych producentów komórek, i na pewno nie byłaby prosta. albo robiliby moduły współpracujące jedynie z innymi podzespołami od nich, albo dokładaliby jakieś dziwne wymagania do nich (albo
CPU, GPU, moduł GSM/LTE, kodek dźwiękowy. Planują umieszczać anteny w samym chipie.
http://i.imgur.com/XThOvGO.jpg
Po akcencie raczej brytol :)
Ale jak ktoś się uprze to możnaby zrobić telefon gotowiec ze wszystkim a te bloczki bylyby tylko softwareowym odblokowaniem funkcji:) np. kamera z 5mpix odblokowuje się na 8mpix. i klient sie cieszy. że se upgrejdował za 350zł.
Widzę coraz więcej beznadziejnego syfu wyciąga rękę do zwykłego Kowalskiego.
Prawda jest taka, że żadna szanowana firma nawet na to nie patrzy, bo wiedzą, że to bełkot i tyle.
@yoshi314: Tak, tylko nie możesz pozostałych zmieniać.
Patrz, masz rok 2013, wychodzi taki telefon. NAJMNIEJSZY procesor zajmuje 1x1cm i 4mm. Wszystkie pozostałe moduły są robione pod to kopyto, ok. Mijają dwa lata, wychodzi dwa razy mniejsze procesory, nie mieszczą się dwa w poprzednią obudowę, po prostu wchodzi z dużym luzem (tracimy na miniaturyzacji). Teraz po dwóch
iphone4 : http://d3nevzfk7ii3be.cloudfront.net/igi/kUEKB6Y2Ah5OIfAh.huge
no to może podciągnę do 30%, ale przy iphonie tej elektroniki jest tak czy siak bardzo mało. Dodatkowo gdyby ekran miał ustandaryzowany moduł dotykowy + ew. panel z przyciskami, nastąpiłaby dalsza redukcja elektroniki widocznej na zdjęciach.
No i jeszcze dodatkowo hardware to nie wszystko i główną rolę gra software. Takie dokładanie czego się chce na pewno powodowałoby mnóstwo konfliktów.
Obecnie największym problemem są low endowe telefony, które stają się przeterminowane po kilku miesiącach, a w czasie premiery i tak są już nieźle zacofane.
jak ten projekt wystartuje to myślę że szybko rozszarpią go prawnicy, o ile nie uzyska on poparcia jakiejś większej firmy.