Wczoraj się dowiedziałem, że moja córka (4.5 roku) jest niekochana w domu, brakuje jej miłości i ciepła bo... w przedszkolu jak przychodzą matki innych dzieci (nie rodzice tylko matki bo ojcowie mają to w dupie) to ona się do nich przytula i rozmawia z nimi. I mądre mamuśki wymyśliły, że dziecko to robi bo nie ma tego w domu... ja pier... normalnie geniuszki. Nie przyszło im do pustych łbów, że dziecko właśnie
@Glaca: no widzisz sam byłem świadkiem akcji w stylu: dziecko w kościele na katechezie dla dzieci, po katechezie ksiądz stałw drzwiach i zagadywał każde dziecko, które wychodziło - ot po prostu jak w szkole i tak dalej, w pewnym momenci jedna z matek podchodzi (organizatorka czarmych proestów w okolicy, co pewnie wiele wyjaśnia :>) z tekstem (dość że tak powiem głośno wyartykuowała, w zasadzie wykrzyczała "Odpieprz się pan od mojego dziecka!"
@Wozyack: wystarczy przestać o tym non stop mówić. Ludzie wpadają w irracjonalną panikę.
Znajomy ksiądz chcąc pobłogosławić dziecko, które podeszło z ojcem do Komunii (u większości księży to standard), usłyszał od ojca, żeby nie zbliżał się do jego dziecka…
@roman-kwiecinski-10: zawsze myślałem, że pedofilia to pociąg do dzieci z niewykształconymi narządami płciowymi. Czy w wieku 8 lat można już mówić o wykształconych narządach płciowych?
@black_fort: pedofilia to niezwykle rzadkie zjawisko - seksualnosc skierowana na dzieci, stwierdzenie wykorzystuje sie blednie wobec osob majacych pociąg do znacznie rozwinietych osób tak jak 8,10 i wiecej lat, co nie jest pedofilią, gdyż pedofilią jest pociąg do dziecka mającego np 7lat
W mojej parafii już nie głaskają od dawna. Jak ja byłem mały, to głaskali wszyscy i to zawsze był dla mnie fajny moment, na który zawsze czekałem. Teraz, z powodu mody na pedofilię, księża traktują dzieci jak powietrze. Przypomina mi się z opowieści, że dawniej kiedy pewien dobrotliwy ksiądz chodził po wsiach, zawsze miał w kieszeniach pełno cukierków i rozdawał je napotkanym dzieciakom, błogosławiąc je. I to było fajne. W tamtych czasach
@hetman-kozacki: bo od około 95r zaczal sie rozwijac feminizm, walka o niby równouprawnienie, rewolucja sexualna i trzeba było mezczyzn jakos zgnębić, pedofilia jest jednym ze znakomitych oręży kobiet wobec mężczyzn, np czesto pełny personel kobiecy w szkołach
To już jakaś paranoja się robi. Niedługo nie będzie można spojrzeć na dziecko i się uśmiechnąć, bo zaraz będą Cię nazywać pedofilem. A w ogóle to moje dzieci lubią jak ksiądz przy daniu na tace kładzie im rękę na głowie. Gdy któryś tego nie zrobi są zawiedzione. Ja nic przeciwko temu nie mam. Jak rodzic sobie tego w kościele nie życzy, to pieniądz wrzuci sam i po problemie.
Srają się nad tymi dziećmi niemiłosiernie, już się tego czytać i słuchać nie da. Nie ma dnia bez tematu pedofilia. Mam wrażenie, że media celowo nakręcają histerię, w jakimś sobie tylko znanym celu. W zamierzchłych czasach mojego dzieciństwa ( połowa lat 80-tych ), całymi dniami bawilismy się samopas na podwórkach i jakoś nikt pedofila nie spotkał. A dzisiaj, pedofil czai się w każdym i na każdym kroku ...
@bpbp: media i rządy już dawno zauważyły, że nic tak nie działa na ludzi jak krzyczenie w kółko o pedofilii. W dokładnie ten sam sposób walczy się teraz z wolnością w internecie: "no jasne, wolność jest ważna i w ogóle, no ale przecież PEDOFILE! musimy ciągle ograniczać waszą swobodę w internecie, ale to tylko dla dobra waszego i przede wszystkim waszych biednych, niewinnych dzieci, sami rozumiecie". I kto potem wyjdzie protestować
@bpbp: Zgadzam się w 100% z Twoim komentarzem. Też mam dość tej sztucznie nakręcanej mody na pedofilię. To tylko może zaszkodzić niewinnym ludziom, bo niedługo strach będzie na dziecko spojrzeć czy się uśmiechnąć:
@nieuczulony-voohha: w pewnym gronie slyszalem wypowiedz matki o tym ze calowala 4 czy 5letniego syna po jądrach i pewnie to bedzie czy jets matczyna milosc, a ksiadz ze nigdy nie dotyka, to jak dotknie to kaplice ma
Komentarze (75)
najlepsze
Znajomy ksiądz chcąc pobłogosławić dziecko, które podeszło z ojcem do Komunii (u większości księży to standard), usłyszał od ojca, żeby nie zbliżał się do jego dziecka…
http://www.wykop.pl/link/1702608/proboszcz-zabronil-ksiezom-glaskac-dzieci-podczas-zbierania-na-tace/#comment-17879332