Unia chciała zniszczyć gospodarkę Ukrainy?
Umowa stowarzyszeniowa Ukraina-UE zawierała w sobie postanowienia dotyczące energetyki, które były bardzo niebezpieczne dla ukraińskiej gospodarki, stanowiąc poważne zagrożenie dla jej konkurencyjności.
das2sin z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
zacznijmy od tego ,że WSZYSTKIE państwa unii europejskiej umówiły się na ZAKAZ dotowania np. przemysłu. Jeżeli ceny energii dla przemysłu nie są rynkowe tylko jakieś sztucznie ustalone to jest to defacto DOTOWANIE i zakazana pomoc publiczna dla przedsiębiorstw. Podobnie z upadkiem stoczni w Polsce, były nierentowne przez długie lata i dotowane/ wspomagane przez państwo ale okres karencji ( w tym okresie miało dojść do naprawy
Jak wiadomo rynki państw trzeciego świata i bananowych republik, przejmuje się blitzem. Preżne lobby w parlamencie ukraińskim i dziesiątki zagranicznych firm, wykupujących ujęcia i linie przesyłowe surowców. Obywatela co prawda nie obchodzi czyj jest kapitał[albo lepiej mówiąc, jakiej jest narodowości], tylko obchodzi go końcowa cena. Gdyby Ukrainą rządzili mądrzy ludzie nie obchodziłoby ich jaki kapitał wspierają, czy swoich
1.Mniejsza kasa dla polski
2.Większa konkurencja o prace na zachodzie.
3.Tańsze produkty rolne w UE od naszych , ( problemy dla polskiego rolnictwa)
Wydaje się że tylko naszym POlitykom wyszło by to na dobre (tylko nie wiem jak)
UE dzisiaj się stacza ( nakazy ,zakazy ,regulacje itp) a Rosja to wolny rynek bez eko iditów.
Za 15 lat albo szybciej sami będziemy mieć dosyć UE