1. Bo niemieccy politycy chcą budować bogate i potężne Niemcy i dzięki temu samemu mieć dobrze. Polscy politycy chcą budować bogatych i potężnych polityków by samemu mieć dobrze.
2. Polacy dużo i solidnie pracują. Jak pracują, ale nie każdy pracować chce albo jak już tę pracę ma to kawka/herbatka i przywileje albo strajk.
3. W Berlinie jak jest korek to wszyscy jadą powoli, ale jadą. U nas jest zmienianie pasa
@mieszko_the_first: Bo niemieckie firmy dbają o to żeby zarabiały niemieckie firmy a nie polskie, albo żeby polska firma nie była nie polską firmą tylko niemiecką. Wtedy może zarabiać dzięki niemieckim technologiom.
Powtarzam po raz kolejny o kondycji Polskich firm decydujemy MY konsumenci. Ja zawsze wyszukuje w google produktów made in Poland. Na przykład jak chce kupić szlifierkę kątową większość ZNA TYLKO niemieckiego BOSCHA ale już o polskiej CELME nikt nie pamięta. Pchajmy dalej pieniądze zachodowi. Co Krula on chce walczyć z polskimi podatkami nakładanymi na POLSKICH przedsiębiorców, natomiast zachodnie firmy ich u nas nie płacą.
Dletego k!$#a mać bo się uczą przedmiotów technicznych, bo mają praktyki zawodowe uczące zawodu już w szkole, dlatego że stawiają na technologię i przemysł. Całkowite przeciwieństwo bazaraniczo-humanistycznego podejscia polskich pseudoprzedsiębiorców
Dobra. Mnie zastanawia tylko jedno - porownujemy sie z Panstwem ktore nigdy nie bylo slabiej rozwiniete od Polski. tysiaclecia rozwoju gospodarczego, ekspansji terytorialnej polaczonej z inwestycjami w podbite tereny, XIX wiek rozkwitu (tak ważny a ukradziony Polsce), bardzo silna kultura , ale tez poczucie obowiazku..to sie nie moglo nie udac.
@Uwe_Cieplawoda: i ci niemcy placa najwiecej na polsce i najwiecej u nas kupuja ... a my jak te skonczone debile co tylko zarobimy to wydamy na jakies parki rozwyki, orliki i stadiony ... no napewno dzieki temu w przyszlosci bedziemy potega gospodarcza
@bazingaxl: widzisz to nie jest takie proste, moim skromnym zdaniem najpierw dobrobyt a pozniej demokracja zrobiloby Polsce lepiej. a tak masz orliki i te #*($ stadiony dla ludu, parady wojskowe w stolicy i trabienie w mediach polscy studenci najlepsi bo zajeli 3 miejsce w konkursie na najladniejszego buraka cukrowego hodowanego w warunkach imitujacych Tatarstan. ku* no... nie sa najlepsi. najlepsi sa ci ktorzy tworza miedzynarodowe korporacje wokol wlasnych pomyslow.
No cóż. Cudowna odbudowa Niemiec po wojnie to też nie do końca taka romantyczna historia narodu który się podniósł ciężką pracą. Tzn. praca ciężka była, ale nie bez pomocy zachodu. W Niemcy po wojnie wpompowano miliony dolarów w ramach tzw. planu Marshalla. Plan miał służyć całej Europie, ale w interesie wszystkich było pompowanie w rozwój Niemiec z takiej przyczyny, że to RFN wówczas było granicą zachodu z żelazną kurtyną. A tylko silny
Dodatkowo, za wikipedią: "Bezpośredni wpływ planu na tempo wzrostu gospodarczego gospodarek Europy Zachodniej, m.in. poprzez odbudowę zasobów kapitałowych czy projekty inwestycyjne oceniany jest jako niewielki, natomiast podkreślane są efekty pośrednie poprzez wzrost wydajności pracy czy odbudowanie zaufania inwestorów dzięki ustabilizowaniu finansów publicznych i politycznemu zwrotowi ku gospodarce rynkowej"
@slipstream: dokladnie tak mieli kasy jak lodu cos jak my dzisiaj od UE, kto widzial zeby za wordpress od kotach dac 500tys. albo kolejny portal wroclawia za 65mln, marshall sie chowa
Sami wszystko produkowali, a jak chciał ktoś rywalizować to mu się nie opłacało przez wysokie cło. Może i klienci mieli drożej niż u chińczyka, ale przynajmniej nie musieli wyjeżdżać do innego kraju do pracy.
Komentarze (165)
najlepsze
1. Bo niemieccy politycy chcą budować bogate i potężne Niemcy i dzięki temu samemu mieć dobrze. Polscy politycy chcą budować bogatych i potężnych polityków by samemu mieć dobrze.
2. Polacy dużo i solidnie pracują. Jak pracują, ale nie każdy pracować chce albo jak już tę pracę ma to kawka/herbatka i przywileje albo strajk.
3. W Berlinie jak jest korek to wszyscy jadą powoli, ale jadą. U nas jest zmienianie pasa
Teraz Bóg kocha Niemców mają wiecej pieniedzy...
jaki
Dodatkowo, za wikipedią: "Bezpośredni wpływ planu na tempo wzrostu gospodarczego gospodarek Europy Zachodniej, m.in. poprzez odbudowę zasobów kapitałowych czy projekty inwestycyjne oceniany jest jako niewielki, natomiast podkreślane są efekty pośrednie poprzez wzrost wydajności pracy czy odbudowanie zaufania inwestorów dzięki ustabilizowaniu finansów publicznych i politycznemu zwrotowi ku gospodarce rynkowej"
Tak zwani "znafcy", czyli domorośli