Zmarło dziecko ofiary Chazana.
W środę o 20.45 w Szpitalu Bielańskim zmarło dziecko kobiety, której profesor Chazan odmówił legalnej aborcji. - Było w bardzo ciężkim stanie. Sprawdziły się wszystkie rokowania, że w ogóle nie powinno się urodzić - mówi pełnomocnik matki dziecka mecenas Marcin Dubieniecki.
G.....M z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 755
Komentarze (755)
najlepsze
Nasi lokalni chrześcijanie też są zadowoleni widzę.
@wooles: Ciekawostka historyczna - w średniowieczu lekarze raczej zbyt wielką miłością "ludu" się nie cieszyli, głównie z powodu stosowania dość "ekstremalnych" metod leczniczych (w skrócie - pijawki i amputacje lekiem na wszystko) i wysokich cen nakładanych na świadczone usługi.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że Chazan powinien trafić do pierdla a ludzie, którzy go bronią, są niespełna rozumu.
@fuurikuuri: Każdemu się wydaje, że ma jakieśtam podstawy.
A to ze jedni uwazaja ze aborcje powinny byc na kazdym rogu i za darmo a tacy ktorzy uwazaja ze trzeba sie zastanowic przed, bo ciaze to sie planuje (nie mowie
Nie? No właśnie.
Jak ktoś się nie nadaje do jakiegoś zawodu z przyczyn światopoglądowych, to go nie wykonuje.
Teść jest na Wawelu, więc wystarczy bilet do Katedry.
To PO z bufetową robią cyrk z Ch. To chyba ma zastraszyć lekarzy za to, że lekarze podpisali klauzule sumienia.