Grozi im 8 lat, bo chciały oszukać w akcji promocyjnej Kauflandu
Cztery kobiety chciały w ramach akcji promocyjnej sieci handlowej otrzymać bony towarowe za odnalezienie w sklepie przeterminowanych towarów. Wcześniej kobiety jednak same takie produkty chowały w trudno dostępnych miejscach.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Od tego jest monitoring, ƶeby dziwnie zachowujących klientów wyłapać.
Bo to nie jest przestępstwo. Co najwyżej złośliwość. Przestępstwem jest późniejsze dochodzenie jakiś bonów.
Serio, zobacz sobie co mówi prawo o kwestii oszustwa bo w zasadzie o tym cały czas mowa.
Monitoring nie stanowi żadnej okoliczności, która uchyliłaby jakiekolwiek znamiona przestępstwa. Przestępstwo to jedno a monitoring ma pomóc np. w odnalezieniu sprawcy.
Oraz ten fragment:
Towar wystawiony przez sklep był jeszcze zdatny do spożycia. Te kobiety chowały go w taki sposób, że uniemożliwiały pracownikom ich zauważenie a co za tym idzie - usunięcie. Zapewne wyszłoby gdyby towar został po prostu przełożony w granicach półki. Widocznie chowały go tak, że nikt na nie nie mógł natrafić.
A pod jaki paragraf podpada oferowanie tombaku zamiast złota? Pod ten sam. Nie chodzi o to, że zabronione jest chowanie produktów ale zachowanie wypełniające znamiona czynu zabronionego oszustwa.