'Wyrosło' pokolenie 2 tys. brutto
Większość absolwentów wyższych uczelni w pierwszej pracy dostanie około 1,6 tys. zł na rękę, o ile w ogóle znajdzie zatrudnienie.
andrzejbasek z- #
- #
- #
- 470
Większość absolwentów wyższych uczelni w pierwszej pracy dostanie około 1,6 tys. zł na rękę, o ile w ogóle znajdzie zatrudnienie.
andrzejbasek z
Komentarze (470)
najlepsze
A kto jej każe mieszkać w kawalerce? Jeśli jej nie stać, to może wynająć pokój w większym mieszkaniu. Nie jestem pewien jakie są stawki w Warszawie, ale obstawiam, że na takim manewrze można spokojnie zaoszczędzić jakieś 700-800 zł. A studia podyplomowe? Trzeba
Więcej pokoleń nie pamiętam, za wszystkie jednak żałuje
2. Duża część tych studiujących wybiera bardzo niepraktyczne kierunki, sami sobie krzywdę robią
3. Uczelnie nie badają rynku krajowego i nie badają zapotrzebowania na pracowników z danym wykształceniem i, co gorsza, z danymi umiejętnościami praktycznymi. Często program studiów nie zmienia się przez wiele lat, przez co student może i wiedzę ma, ale niepraktyczną...
4. Spora część studiujących to tłoki, które na dzień dobry nie
3. Uczelnie nie badają rynku krajowego i nie badają zapotrzebowania na pra
@barani_leb: uczelnie w d.... maja zapotrzebowanie, to nie ich dzialka tylko STUDENTA DANEGO KIERUNKU. Uczelnie badalyby rynek gdyby studenci mieli wiecej oleju, a mieliby gdyby studia byly platne. I tym zakoncze ten temat :) Ew. jakies panstwowe stypendia dla geniuszy z biednych rodzin. Problem solved
Nie jest problemem zarabiać 2000 zł. Najważniejsze aby za te pieniądze móc nabywać więcej dóbr. Mówiąc inaczej aby były one tańsze.
Więc nic tu nie jest nie tak. Tak jak pisał @moczarny - jakby ktoś z Kongo porównywał się z
Biorąc pod uwagę że każdy chce zarobić - pojawia się pewna piramidka
Skoro absolwent chce zarobić ,to i jego potencjalny szef chce zarobić, z uwagi na
Kończę w tym roku akademickim licencjat z chemii. Studia takie, że jedyna praca, na jaką mogę sobie pozwolić to dodatkowa w weekendy, niezwiązana z kierunkiem. Chcę szukać stażu jeszcze przed obroną, a potem jakiejś normalnej pracy. Mam szanse? Praktycznie żadnych. Jakie mam mieć szanse, jak na każde stanowisko związane z moim kierunkiem wymagane jest minimum dwuletnie doświadczenie? Any ideas?
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Chyba wyłącze AdBlocka bo duzo trace czasem :P
Ja akurat mam szczególne spojrzenie na sprawę o tyle, że jestem po leczeniu nowotworu, chemio- i radioterapii, kilkudziesięciu tomografiach i rezonansach. Miałem o tyle szczęście, że chorowałem jako
@simperium: wszystkie umowy są od dawna opodatkowane, jak ktoś popełniał wykroczenie/przestępstwo skarbowe i nie zgłaszał dochodów do US to ma problem. Chyba, że chodzi Ci o oskładkowanie umów - ale tutaj problemem są przekręty pracodawców gdzie zgodnie z prawem należało podpisać umowę o pracę a dzięki praktycznemu brakowi odpowiedzialności zawierano umowy o dzieło/zlecenie.
Spytasz pierwszą osobę z ulicy ile by chciała zarabiać to powie wygórowaną kwotę.
Każdy pracownik chce zarabiać tysiące a każdy pracodawca chce wypłacać grosze.
Dodajmy do tego osoby które studiują dziennie i nie wiedzą tak na prawdę jak wygląda sytuacja na rynku i mamy takie wyniki.
Opisałbym moją ścieżkę kariery zaocznego studenta zaczynającego pracę od najniższej krajowej ale nie wiem czy komuś chciałoby się to
@Urashima: Nie dotyczy pracodawców.
Oni chcą tylko tworzyć miejsca pracy , płacić wysokie adekwatne wynagrodzenia itd ...
znam to z autopsji...
trzeba jakoś obejść ten #!$%@?*ny system
Polska mentalność niezależnie od tego czy jesteś pracodawcą czy poszukującym pracy daje o sobie znać: jak ja mam płacić, to jak najmniej. Jeśli to mi płacą to jak najwięcej.
Nic dziwnego, że pracodawcy nie znajdują kompetentnych i zaangażowanych ludzi do pracy, jeśli oferują stawki za jakie do pracy stawić
Niby wszyscy wiedzą, że w przypadku usługi czy pracy z trzech przymiotników: tanio, szybko i dobrze można mieć co najwyżej dwa naraz. Aktualnie sam jestem sobie sterem, żeglarzem i okrętem, a i tak klienci (zarówno firmy, jak i
Pamiętam jak poszliśmy na staż chyba w 8. Zostało nas dwóch i szybko wskoczyliśmy na taką pensję, że można było wszystko sobie opłacić i jeszcze w ciul hajsu odłożyć, a reszta tłumoków szybko sama się wyoutowała z firmy.
Nikt nie da dużego hajsu na studenciaka bez doświadczenia, bo ryzyko,
Co ciekawe, tych dwóch pierwszych, skarży się na brak zleceń i że rynek jest do dupy, nie zdając sobie sprawy z tego, jakie faktycznie są ceny za takie usługi.
Konkluzja - artykuł to nie gówno,
@ewolucja_myszowatych: I gdzie niby to doświadczenie zdobędziesz i jak je uwiarygodnisz przed pracodawcą, tak aby cię po rękach całował?
1.Zawodówka > Studia , albo Zawodówka < Studia. - k@$%a ja p#??@%@e , jak skończone barany we wszystkim widzicie tylko skrajności , a wystarczy chwila aby pomyśleć ,że nie wszystko jest albo czarne albo białe . Teksty typu He he po dobre zawie to zarobie więcej niż nie jeden