Kto spłaci? tym razem Lasy Państwowe, które chcą na siłę i na szybko prywatyzować. Następny budżet sfinansuje prywatyzacja KGHM, a kolejny śląskie kopalnie.
A później będą kolejne wybory, a po wyborach niech się martwi ten kto wygra.
To, że wydatków jest więcej niż dochodów nie znaczy, że budżet jest c?!$!wy. Chociaż w przypadku Polski pewnie jest to jednoznaczne, ale trzeba brać pod uwagę, że długi nie zawsze warto spłacać i bardziej opłaca się zainwestować pożyczone pieniądze.
Np. taka Norwegia, która mogłaby spłacić swój dług (30% PKB) nie robi tego, ponieważ bardziej opłaca się te pieniądze zainwestować. To jest taka sama sytuacja jak branie kredytu przez osoby indywidualne na inwestycje
@mefiu: Czyli faktycznie na internecie najłatwiej się czegoś dowiedzieć pisząc to co ci się wydaje i czekać aż ktoś napisze dlaczego nie masz racji ( ͡°͜ʖ͡°)
sobie niech obetną darmozjady ponad 10 kafli pensji prawie 30 kafli na biura dojazdy do roboty za free nic mandatów nie płaca na paliwo wydają rocznie 80 kafli i mają za to zwracane mimo iż do dyspozycji służbowy sammochód na komórki co nie którzy 40 kafli tłumaczenia 40 kafli niech każdy z złodzieji nagradnie jedną z takkich sum to ręce opadają a nam podnoszą ciągle podatki i patrzą jak nas okraść przyszły
@kamil150794: nie tylko w UE. Niemcy uchwalili budżet bez deficytu pierwszy raz od trzydziestu paru lat, a UK jest na dobrej drodze i przewidywany rok na budżet bez deficytu to rok 2019, choć ta data chyba co roku jest przesuwana. Są to jednak najbogatsze państwa w UE. Państwa te jednak konsekwentnie od wielu lat zmniejszają wydatki budżetowe, a przede wszysykim tną koszta administracyjne. W Polsce administracja tylko się rozrasta i jest
Komentarze (142)
najlepsze
A później będą kolejne wybory, a po wyborach niech się martwi ten kto wygra.
KGHM został wpisany na listę spółek o strategicznym znaczeniu dla państwa klik w których państwo ZAWSZE będzie miało kontrolę.
Np. taka Norwegia, która mogłaby spłacić swój dług (30% PKB) nie robi tego, ponieważ bardziej opłaca się te pieniądze zainwestować. To jest taka sama sytuacja jak branie kredytu przez osoby indywidualne na inwestycje
Rosja ma 15% długu do PKB (Usa ponad 100, Włochy 140, a Japonia ponad 200) i jest blisko utraty płynności finansowej i bankructwa.
Nie wielkośc długu, ale umiejętność regulowania zobowiązań jest najważniejsza.