@Zygman: najgorsze, ze tych kretynow przybywa i w dodatku propaguja te swoja postawe jak swego rodzaju zalete. Sam widze wsrod ludzi dookola siebie, ze postawy anty-szczepionkow staja sie o zgrozo powszechniejsze, nawet u ludzi o ilorazie powyzej 60, co dziwi.
Ale oni będą zabijać nie tylko siebie ale też innych. Ostatnio nieszczepiona nosicielka wyjątkowo zjadliwego wirusa odry (czyli każdego wirusa odry) na lotnisku i w parku rozrywki zaraziła prawie ponad 20 osób.
Szczepiony ogół stanowi ochronę osłabionych, o osłabionej odpowiedzi immunologicznej czy niezaszczepionych z ważnych i niewyimaginowanych powodów medycznych.
Swoje dzieci oczywiscie bede szczepil ale tylko na podstawowe szczepionki. Kiedys kolezanka powiedziala mi ze jej corka miala okolo 30 szczepien (kilkuletnie dziecko) to sie za glowe zlapalem, co za duzo to nie zdrowo i slepe patrzenie ze trzeba sie szczepic na wszystko co sie da uwazam za rownie chore jak totalny brak szczepien pozdro!
@sqnmor: Trudno ustalić granicę, powyżej której 'co za dużo to niezdrowo'. Ja bym raczej nie narzekał na nadmiar odporności. Dopóki idzie to w drugą stronę, a nie w unikanie szczepień, osobiście nie mam nic przeciwko.
Moja sąsiadka jest jedną z tych "oświeconych". Dzieci nie szczepiła... do czasu, aż postanowili pojechać na wakacje w jakieś "egzotyki" :-) Okazało się, że wymogiem formalnym jest posiadanie szczepień na jakieś tam choroby i nie ma zmiłuj się... Nie masz nie wjedziesz. Wyobrażacie sobie nadrabianie "zaległości" na dwa tygodnie przed wylotem? Szkoda mi tych dzieciaków, ale co można poradzić na to, że mają rodziców idiotów...
Szczepionki na choroby typu ospa , żółtaczka itp. to jak dla mnie absolutny obowiązek, ludzi nie dających się szczepić na ww. pewnie warto by izolować, natomiast nigdy nie uwierzę w szczepionkę przeciwko grypie. Nigdy nie dałem się zaszczepić na grypę, zamiast tego wolę regularnie się ruszać (rower, tenis, kosz) odżywiać normalnie (0 fast food , minimum słodyczy, 0 słodkich napoi typu cola itd) i jakoś od x lat nie choruję na nic,
@SilchasRuin: szczepionka przeciw grypie tez dziala, ale dziala na konkretny szczep grypy. Takich szczepow (bo wirus grypy jest szybko mutujacy) jest kilka naraz, wiec to troche loteria, z ktorym sie bedzie mialo do czynienia. W dodatku co roku pojawiaja sie nowe odmiany. Dlatego wlasnei szczepienie na grype jest opcjonalne i nikt nie twierdzi, ze ma skutecznosc porownywalna do szczepionki przeciwko heine-medina na przyklad. Ale nadal, to nie jest kwestia wiary, ale
widze, ze kolega optymista. Obawiam sie niestety, ze to blizej kilku procent, a to juz jest grozna masa, mogaca doprowadzic do wybuchu epidemii. Gdyby tylko oni i ich dzieci pozdychaly, to pol biedy, bo wymarliby najglupsi, ale problem jest taki, ze w tej grupie wirus bedzie mial szanse mutowac i moze sie okazac, ze wsrod tak licznych nosicieli powstanie odmiana zjadliwa rowniez dla
@platkiowsiane: wiesz, mozna sobie zartowac, ale przeciwnicy szczepionek gotowi sa ciebie cytowac w ramach dowodu. Mowie powaznie. Widzialem juz takich.
A czy ktoś mądrzejszy o bardziej obeznany może mi wyjasnić dlaczego nie szczepi się dzieci chorych np na porażenie mózgowe itd? Czy to kwestia niezbyt dużej odporności czy jak? Tak prosto i po ludzku poproszę:) Koleżanka ma dziecko chore na nerologiczną chorobę ale ma tylko normalne katarki itd jak to u dzieci bywa. A nie wolno jej szczepić dziecka.
@Naciass: a tu mnie zaintrygowales,bo wiesz mam znajoma, jej syn urodzil sie z porazeniem mozgowym.codziennie wielogodzinna rechabilitacja przyniosla super wyniki, chlopiec zaczal chodzic i mowic.nikt im nie powiedzial by nie szczepic.wiec szczepili.po ktoryms tam szczepieniu (niestety nie wiem przeciwko czemu) z chlopca zrobilo sie warzywo, totalny brak napiecia miesniowego.
Wiele problemów u dzieci chorych na MPDZ stwarzają szczepienia ochronne. Rodzice, a także lekarze, obawiają się wystąpienia powikłań, a zwłaszcza pojawienia się drgawek po szczepieniu przeciw krztuścowi. W rzeczywistości jednak związek ten jest raczej czasowy niż przyczynowy (na okres szczepień u dzieci przypada szczyt zapadalności na padaczkę z napadami zgięciowymi). Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego dzieci chore na MPDZ powinno się szczepić zgodnie z kalendarzem. Zaleca się
@marcin-: To idź się #!$%@? nie szczep, tylko później to ciebie będziemy winić za nawrót epidemii z przeszłości, co? Tak z imienia i nazwiska, zostaniesz zapamiętany obok największych zbrodniarzy świata, bo każdy zgon w wyniku tych epidemii zostanie naliczony na twoje konto, ok?
Czy co, już ci się mniej podoba? Odpowiedzialności za swoją głupotę nie weźmiesz? Szkoda.
Ten materiał w powiązanych przepyszny. Cejrowski znowu próbuje być ekspertem w temacie o którym gówno wie i kompromituje się kompletnie. On i jego "profesorowie z AMERYKI". Beka w #!$%@?. Ale nazwisk ani cytatów nie zna. Czyli gdzieś coś mu ktoś powiedział, przeczytał dwa zdania i "on czyta ciekawą literaturę AMERYKAŃSKĄ", ale cytować nie potrafi. Nie wiem jak taki ignorant może być idolem tak dużej części wykopków.
Komentarze (773)
najlepsze
Ale oni będą zabijać nie tylko siebie ale też innych. Ostatnio nieszczepiona nosicielka wyjątkowo zjadliwego wirusa odry (czyli każdego wirusa odry) na lotnisku i w parku rozrywki zaraziła prawie ponad 20 osób.
Szczepiony ogół stanowi ochronę osłabionych, o osłabionej odpowiedzi immunologicznej czy niezaszczepionych z ważnych i niewyimaginowanych powodów medycznych.
Dlatego wlasnei szczepienie na grype jest opcjonalne i nikt nie twierdzi, ze ma skutecznosc porownywalna do szczepionki przeciwko heine-medina na przyklad.
Ale nadal, to nie jest kwestia wiary, ale
widze, ze kolega optymista. Obawiam sie niestety, ze to blizej kilku procent, a to juz jest grozna masa, mogaca doprowadzic do wybuchu epidemii. Gdyby tylko oni i ich dzieci pozdychaly, to pol biedy, bo wymarliby najglupsi, ale problem jest taki, ze w tej grupie wirus bedzie mial szanse mutowac i moze sie okazac, ze wsrod tak licznych nosicieli powstanie odmiana zjadliwa rowniez dla
Mowie powaznie. Widzialem juz takich.
Czy co, już ci się mniej podoba? Odpowiedzialności za swoją głupotę nie weźmiesz? Szkoda.