Kutno: Chłopca nie przyjęto do szpitala. "Dziecko dusiło mi się na rękach"
„Lekarka nie powiedziała nam, że możemy przewieźć dziecko do innego szpitala” - mówi matka półtorarocznego Maciusia, którego nie przyjęto do szpitala w Kutnie w Łódzkiem. Następnego dnia dziecko, u którego stwierdzono zapalenie płuc, zmarło. Sprawą zajęła się prokuratura.
s.....j z- #
- #
- #
- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Komentarze (45)
najlepsze
@CrazyBaran: To nie jest ironia, to jest zwykle #!$%@? połączone z trollem.