Bardzo mądrze - z taką prędkością, takim pojazdem, pod prąd - i jeszcze oślepia innych kierowców.
Najgorsze w tym to, że takie buraki nie widzą nic złego w swoim postępowaniu, a jakby takiemu prawo jazdy zabrano, to żałowałby tylko tego że dał się złapać, a nie swojego występku.
@pol616: To nic nie znaczy... Jest mnóstwo ciągników z naczepami niemieckich, duńskich firm transportowych na polskich blachach. Często widuję też polski ciągnik z zagraniczną naczepą ...
Najgorsze w tym to, że takie buraki nie widzą nic złego w swoim postępowaniu,
@avltree: ja kiedyś trafiłem na takiego przygłupa, co prawda jechał pod prąd w mieście co nie zmienia tego, że w ten sposób pokazuje rażący brak szacunku dla zasad ruchu drogowego. I tutaj wytłumaczenie idioty, że będzie musiał pół miasta objechać (500 metrów więcej w najgorszym wypadku).
Mnie zastanawia, jak on to zrobił? Kierowca ciągnika siodłowego, na takie coś trzeba mieć kategorie, których oznaczenia literowe wypełniają połowę alfabetu. Rozumiem, że jakiś stary dziadek pojechał swoim Uno gdzieś pod prąd w jednokierunkową, ale zawodowy kierowca? Chyba, że zrobił to celowo.
to nie tylko jazda pod prąd ale jako że było tam wiele pojazdów i zagrożenie było realne to podpada to pod kodeks karny. Art. 174. Sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy § 1. Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Trochę juz w życiu km zrobiłem ale jak mozna sie na autostradzie albo innej drodze szybkiego ruchu #!$%@? pod prąd nigdy nie pojmię, trzeba to zrobic specjalnie i trochę sie wysilic...
@patryqo: Dokładnie. Nawet wyprofilowanie wjazdów i zjazdów z autostrady/ekspresówki nie umożliwia łatwego wjazdu pod prąd. Ten idiota zrobił to specjalnie i z premedytacją (i do tego lewy pasem...). Powinni go zamknąć u czubków i już nigdy nie wypuścić, gdyż stanowi zagrożenie dla siebie i, co gorsza, dla innych...
heheszki ale gdyby ktos nagle znalazł sie na drodze takiego świra to została by z niego miazga. Teraz sobie wyobraźcie taka sytuacje na włąsnej skorze :P
Rozumiem, że można przejechać zjazd i się cofać na ekspresówce czy autostradzie (choć wiem, że oczywiście nie wolno) ale jak można jechać pod prąd to już nie rozumiem! Przecie WSZĘDZIE jest oznakowane i kierowca WIE (przynajmniej powinien sobie zdawać sprawę), że jedzie pod prąd!
co raz więcej filmów z ludźmi, którzy popylają pod prąd. Powstaje pytanie: czy to wina ludzi, którzy są kompletnymi debilami bez znajomości zasad ruchu drogowego, czy może złego znakowania, konstrukcji wjazdów etc.?
@woytas: @smutny_prencik: Dziwna sprawa bo na prawdę ciężko jest wjechać pod prąd na autostradę osobówką a nie mówiąc już o ciężarówce. drogi dolotowe zazwyczaj sa tak prowadzone że trzeba sie namachać kierownicą żeby wjechać pod prąd.
Komentarze (80)
najlepsze
Najgorsze w tym to, że takie buraki nie widzą nic złego w swoim postępowaniu, a jakby takiemu prawo jazdy zabrano, to żałowałby tylko tego że dał się złapać, a nie swojego występku.
@avltree: ja kiedyś trafiłem na takiego przygłupa, co prawda jechał pod prąd w mieście co nie zmienia tego, że w ten sposób pokazuje rażący brak szacunku dla zasad ruchu drogowego. I tutaj wytłumaczenie idioty, że będzie musiał pół miasta objechać (500 metrów więcej w najgorszym wypadku).
§ 1. Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Pas dobry, tylko jezdnia nie ta ( ͡° ͜ʖ ͡°)