Serio ubolewam. Wspolczuje osobom w wypadku gdzie jest wymuszenie przez auto. Ale w momencie gdy facet zapieprza 150km na h czy wyprzedza z prawej czy jedzie miedzy pasami - sam sobie winny.
PS: np taki idiota jak w 2:50. Jezeli facet nei zginal na miejscu to mam nadzieje ze ktos mu wpakuje kulke w leb.
Wypadek w mojej okolicy, motocyklista z pasażerem walnęli w 2. przyczepę skręcającego ciągnika - urwali mu ośkę, prędkość w chwili zderzenia oszacowano na około 180 km/h. Te ślady krwi na przyczepie są od wnętrzności motocyklisty, które tam wisiały, głowa trzymała się tylko na skórze i był praktycznie przecięty wzdłuż.. Zdjęcia: http://elka.pl/content/view/74250/430/ Jeździjcie z głową.
@RRybak: W Rusach wszystkie przejazdy mają taką blachę, często z kolcami, która się podnosi gdy jedzie pociąg. Uniemożliwia to wjazd samochodem, ale w drugą stronę robi się skocznia.
Znowu ci ruscy kierowcy... w 80% przypadków, już mi się niechce oglądać tych barbarzyńskich debili, ale wykopałem, bo ostatni filmik wynagrodził mi wszystko.
We Wrocku już te debile też powyjeżdzały, skutek: stoją auta ną światłach, czerwone do skrętu w prawo, motor przeciska się miedzy autami i spokojnie jedzie na czerwonym w prawo. nienawiść 100%
Czy wyprzedzanie motocyklem na tym samym pasie lub między pasami jest w ogóle dopuszczalne? Bo wydaje mi się, że gdyby motocykle były zmuszone do jazdy w rządku z samochodami to byłoby nieco bezpieczniej. Oczywiście musiało by to działać w obie strony, to znaczy nie dopuszczalne byłoby wyprzedzanie motocykla "przyciśniętego" do krawędzi drogi.
@kaspy: dopuszczone jest nawet na podwójnej ciągłej, pod warunkiem, że nie przekroczysz tej linii podczas manewru wyprzedzania no i oczywiście inny kierowca zostawi odpowiednią ilość miejsca
@kaspy: jest dopuszczone natomiast moto w rządku z autami nie jest bezpieczniejsze, przynajmniej ja nie czuję się bezpieczniej w takim miejscu w ruchu miejskim - moto a jeden stop, nawet jeśli podwójne są żarówki to jest jeden - łatwiej o przeoczenie go przez kierowcę za mną.
Raz na czas mnie kusi żeby sobie kupić motocykl, a potem sobie przypominam o takich filmikach i mi przechodzi.dzięki
@piginspace: A mi nie, co prawda najbardziej się boje że mi ktoś wjedzie w du*ę. Tego że mi ktoś wymusi przy skręcie w lewo się nie boję, bo staram się dostosować do przepisowej prędkości w mieście która pomaga w takiej sytuacji się zatrzymać, lub być zauważonym przez co nikt nie musi wymuszać.
szkoda gadać, ale takie sytuacjie tłumaczą naklejki typu "MOTOCYKLIŚCI SĄ WSZĘDZIE" jeśli inni kierowcy nie zadbają o to aby "CI ROZSĄDNI, "LEPSI" MĄDRZEJSI KIEROWCY" przeżyli na drodze to się zabiją na pierwszym skrzyżowaniu,,,, idioci
Jestem za niedopuszczaniem do ruchu po drogach publicznych pojazdów mogących osiągać niedozwolone prawem prędkości. Motocykle sportowe wyciągają spokojnie 250+. Po co taka prędkość, skoro na autostradzie jest ograniczenie do 140?
Jeśli ktoś chce jeździć motocyklem sportowym to tylko na torze, gdzie jest miejsce do ścigania się.
@jedrzej-pawlowski: Są autostrady w Europie, gdzie nie ma ograniczenia prędkości. Co więcej, są też miejsca, gdzie w ogóle nie ma ograniczeń nawet na zwykłych drogach! (wyspa Man). Zatem Twój przepis były kolejnym martwym bublem.
a) Masz ograniczenie elektroniczne do 250km/h w większości samochodów b) Samochód jest dopuszczony do ruchu nie tylko w Polsce, a np. w Niemczech są publiczne drogi na których mogę pruć legalnie 250km/h c) Samochodem mogę poruszać się po terenach prywatnych, gdzie znów mogę pruć 250km/h i nie widzę powodu by ten fakt wykluczał je z poruszania się po drogach publicznych d) Ciężarówki to generalnie sprzęt roboczy, który do niczego innego
Komentarze (165)
najlepsze
PS: np taki idiota jak w 2:50. Jezeli facet nei zginal na miejscu to mam nadzieje ze ktos mu wpakuje kulke w leb.
Zdjęcia: http://elka.pl/content/view/74250/430/
Jeździjcie z głową.
Ja jeżdżę z głową.
Od ludzika Lego.
Taka w kasku jest, bo wiadomo, bezpieczeństwo nade wszystko.
Gx
Gx
@piginspace: A mi nie, co prawda najbardziej się boje że mi ktoś wjedzie w du*ę.
Tego że mi ktoś wymusi przy skręcie w lewo się nie boję, bo staram się dostosować do przepisowej prędkości w mieście która pomaga w takiej sytuacji się zatrzymać, lub być zauważonym przez co nikt nie musi wymuszać.
czy
dawcy organów > puszki
Motocykle sportowe wyciągają spokojnie 250+. Po co taka prędkość, skoro na autostradzie jest ograniczenie do 140?
Jeśli ktoś chce jeździć motocyklem sportowym to tylko na torze, gdzie jest miejsce do ścigania się.
a) Masz ograniczenie elektroniczne do 250km/h w większości samochodów
b) Samochód jest dopuszczony do ruchu nie tylko w Polsce, a np. w Niemczech są publiczne drogi na których mogę pruć legalnie 250km/h
c) Samochodem mogę poruszać się po terenach prywatnych, gdzie znów mogę pruć 250km/h i nie widzę powodu by ten fakt wykluczał je z poruszania się po drogach publicznych
d) Ciężarówki to generalnie sprzęt roboczy, który do niczego innego