@zoombie: to ja zaczałęm 8 lat temu produkcję muzy elektronicznej, nawet udało się wydać cyfrowego EPka raz i niestety czas bezrobocia się skończył i brakowało sił i chęci. Leń leniem, musimy wziąć się w garść, bo zawsze mamy choć godzinę dziennie wolnego czasu. Zamiast siedzieć na wykopie czy innych mikroblogach poćwiczmy. Jestem z Tobą i nawet jestem w stanie dokumentować swoje postępy. Idziemy na to? Mam wielką chęć do powrotu do
Spotykasz taką w gronie przyjaciół, bajera, wpadnij mała jutro na ognisko, bedę na gitarze grał, bedzie piwo...lubisz jak ktos gra na gitarze ?..lubię, sama troche gram, no to bedzie fajnie, pokaze ci kilka chwytów...... I po ognisku wracasz smutnazaba.jpg
A person who doesn't even put in the minimum amount of effort has no right to be jealous of those who have talent because people who can't succeed can't imagine the efford a succesful person makes, they are unable to succeed.
@wooles: Dokładnie. Słowa typu "masz talent" czy "ja bym nigdy tak nie zrobił" to po prostu sposób na wytłumaczenie sobie lenistwa i braku zaangażowania. Ludzie powinni zacząć doceniać ciężką pracę, a nie talent to, talent tamto.
@vforvendetta: Bo trzeba tutaj rozróżnić od kogo padają słowa "masz talent". I jest to prawda że dla jednego nauczenie się czegoś wymaga krótszego okresu czasu, to jest właśnie talent.
Słyszałeś "Schody do nieba" zagrane na dobrej akustycznej 12-strunowej gitarze - np.Gibsonie? Nie? To idź do jakiegoś dobrego sklepu muzycznego z gitarami i poproś sprzedawcę aby Ci to zagrał
@NTmax: i za tę prośbę zostaniesz w najlepszym przypadku wyproszony ze sklepu
@NTmax: pogadaj ze sprzedawcą w sklepie muzycznym co czuje, gdy słyszy po raz tysięczny schody do nieba grane przez klienta, najczęściej kaleczone, to najbardziej znienawidzony utwór handlowców instrumentami
@Stivo75: a jakie to ma znaczenie w kontekście świetnej gry na gitarze? bo moim zdaniem nie uśmiecha się bo jest maksymalnie skupiona na tym co robi i dość dziwnie wyglądałaby szczerząc się do drewnianego pudła...
Mnie zawsze imponowała umiejętność improwizacji, a nie kopiowanie innych. Owszem, w procesie nauki np. akordów, to chyba niezbędne i opanowała to imponująco, ale na tym filmie ona ani przez chwilę nie gra niczego swojego.
Palcówki, coś czego najbardziej nienawidziłem ucząc się grac na gitarze w pałacu młodzieży. Skóra z palców schodziła, bolało okropnie a nauczyciel kazał ćwiczyć. Potem przesiadka z gitary klasycznej (miękkie struny) na elektryczną (twarde struny) i znowu te męki z opanowaniem progów i ból palców. Potem przeszło, ale za to jaki spleen u dziewcząt przy ognisku jak się zagrało Bo te czarne oczy czy inny kawałek "pa duszam". Ech... Ona jak zagrała Ojca
Bardzo fajnie gra ta dziewucha. Dobrze, że poszła w dobrą stronę i odłożyła gitarę klasyczną:) Polecam zobaczyć jeszcze tą: jest fenomenalna. Klimay bardziej jazzowo-funkowe: https://www.youtube.com/watch?v=HTcK5d-z8jk
Najgorzej jak się ma talent, a nie ma się chęci.. Ja się uczyłem w piorunującym tempie.. w 3 miesiące potrafiłem grać lepiej niż niejedni po latach, ale jakoś mi się znudziło.. zabrało motywacji z zewnątrz i rzuciłem to w cholerę. Dzisiaj, po kilkunastu latach jak siądę do gitary to dalej gdzieś stare kawałki zagram (pamięć mięśniowa) ale już od zera się uczyć cholernie ciężko.. a gdybym te kilkanaście lat grał to ja
@Eternaltraces: to chyba dosyć częsty problem. Tak samo w sumie mam. Na początku się zajebiście gra, jak czujesz że czaisz o co chodzi i od razu widzisz efekty swojej nauki, a do bycia pro wymagana jest olbrzymia cierpliwość, której nie musiałeś mieć jak zaczynałeś
Komentarze (136)
najlepsze
I po ognisku wracasz smutnazaba.jpg
@NTmax: i za tę prośbę zostaniesz w najlepszym przypadku wyproszony ze sklepu
Gorąco polecam posłuchać ten kawałek:
Nakupił kaset KSSP z kursami nauki, ma książek do nauki gry z 5, ciągle siedzi na tubie i ogląda filmiki gitarowe i wszystko jak krew w piach xD
Ona jak zagrała Ojca
https://www.youtube.com/watch?v=HTcK5d-z8jk
Dobra, już wiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dawno Floydów nie słuchałem.