@dixvi: A kogoś dziwi ?Policja to bandyci w mundurkach szkolnych, a za nimi władza absolutna,( ͡°͜ʖ͡°) prokuratorzy,sędziowie,politycy ,urzędnicy itd do #!$%@?.....
Wracałem w ten dzień z nad jeziora lubniewickiego, mijałem waszą grupę na wysokości Głogowa. Faktycznie byliście rozproszeni a jechaliście spokojnie, zresztą nie dało się jechać inaczej ruch był ogromny. Powodzenia w dochodzeniu prawdy.
Doświadczony motocyklista zjeźdźa na zakręcie na przeciwległy pas ruchu? Nie żeby moje pytanie miało jakiś negatywny podtekst. Z czystej ciekawości pytam.
@Ryo: Praktycznie przy śmierci każdego znajomego motocyklisty (a miałem takich przypadków wśród znajomych 5) - zawsze słyszałem to samo. Zawsze spokojnie jeździł. To wina auta. On był DOŚWIADCZONY.
Czekam na minusy od motocyklistów, ale prawda jest taka, że niezależnie czy człowiek jeździ motocyklem 10, 20 czy 50 lat to i tak ryzyko wypadku jest duże. I nie zawsze winę ponoszą kierowcy "puszek".
@Ryo: Prowadzę szkołę motocyklową. Zdarzają się osoby, które straciły uprawnienia i przychodzą "nauczyć się placu" aby zdać egzamin państwowy. Pan lat 48 - przeciwskręt? Panie na ch... mi takie pierdoły, ja mam plac zdać. Pan lat 60 (miał zabrane za alkohol). Pytam go: Który hamulec jest zasadniczym? On: Oczywiście, że tylny!
Że ktoś jeździ 30 lat motocyklem nie znaczy, że POTRAFI go prowadzić.
Może chodzi o akcje reanimacyjną. Lepiej zastać trupa niż przejąć żywą osobę i nie utrzymać jej w tym stanie. Mniej notatek i tłumaczeń. Poza tym może ktoś miał świetny plan na to jak zwrócić uwagę motocyklistom i na motocyklistów tylko nie przypuszczał jakie będą konsekwencje dla tych co byli przy poszkodowanym do końca. A może ktoś jest po prostu #!$%@?ęty i nie powinien pracować w policji. Tyle pytań bez odpowiedzi.
@sicknature: Obstawiam to drugie. Mieszkam w jednej z miejscowości powiatu nowosolskiego i też kiedyś miałem przygodę z blond policjantką. Uratowało mnie tylko to, że był patrol łączony i w radiowozie siedział znajomy strażnik miejski. Inaczej by było jej zdanie przeciwko mojemu. Wiadomo czyje zdanie liczy się bardziej w sądzie.
Dokładnie w tym miejscu ludzie jeżdżą jakby nie znali przepisów.
W tym miejscu co był wypadek obowiązuje 90km/h i za zakrętem stoi fotoradar. Ludzie wyskakując zza zakrętu nagle hamują do 60km/h, następni muszą ich omijać na lewo prawo aby nie wbić się w nich i takie akcje dokładnie w tym miejscu się wyprawiają.
Za każdym razem kiedy jadę tą drogą, przygotowuje się do hamowania do 60 z 90km/h tym bardziej w okresie
@spectrall: Postaram się pokrótce przedstawić proces decyzyjny zachodzący w głowie kierowcy przyzwyczajonego do jazdy po polskich drogach: jadę sobie 100 km/h jest zakręt - spoko odpuszczam do 90 i nagle bam fotopuszka i teraz decyzja w pół sekundy czy gdzieś przed zakrętem stał znak teren zabudowany? Niby nie widziałem ale przecież nie postawili by radaru w lesie - lepiej zwolnię - i jeb po heblach pewnie nawet bez spojrzenia w lusterko.
współczuję straty kolegi. przy obecnej technologii, każdy policjant na służbie powinien mieć kamerę z mikrofonem. już sama świadomość posiadania rejestratora poprawiłaby o niebo jakoś pracy służb mundurowych. no ale u nas to tylko marzenia.
Ogolnie to logika blond policjantki jest swietna, nikt jeszcze z tutejszych komentujacych nie zauwazyl faktu ze powiedziala ze uciekli koledzy z miejsca wypadku... To skad wiedziala ze byli jacys koledzy? Przeciez nawet swiadkowie jesli powiedza ze ktos jechal, to przeciez nie musi od razu znaczyc ze to jego grupa...
@woza77: ale ja nie bronie czy atakuje kogokolwiek, po prostu stwierdzam fakt tego, ze skoro wiedziala o tym, ze ktos byl kolo wypadku i wiedziala ze to sa ludzie znajacy poszkodowanego, to znaczy ze MUSIELI tam byc zeby przedstawic taki bieg wydarzen.
Co do samej reanimacji, nacisk klatki pokazany na filmie jest stanowczo za SZYBKI. Szybkość między uciśnięciami powinna wynosić w przybliżeniu sekundę. Najlepiej zobrazować to można (o zgrozo...) piosenką o wdzięcznym tytule "saying alive" - bee gees. https://www.youtube.com/watch?v=I_izvAbhExY
Obawiam się że tym razem "fotoradar zabił człowieka". Motocyklista brał się za wyprzedzanie w czasie gdy kierowca przed nim zahamował - ten odbił i wleciał na przeciwległy pas. :/
Tak sobie myślę, żeby dać informację o tym zdarzeniu Stonodze, bo on kocha takie przypadki zakłamania policji i sądze, ze tej blond suce by załatwił lincz gdzie by się tylko dało, warto spróbować ;)
Dlatego zawsze należny nagrywać wszelkie rozmowy z policjantami i zapisywać ich dane, bo w większości to są kłamliwe szumowiny, a niestety sąd prędzej uwierzy policjantowi niż obywatelowi który utrzymuje z podatków tą całą bandę.
pewnie rozejdzie się po kościach, nie przeproszą, nie sprostują i co im zrobicie? Wychodzi na to, że trzeba te k... nagrywać przy każdej okazji nawet nie jako dowód w sprawie a dla czystości własnego sumienia.
@terrez: Ja bym to oswiadczenie i nagrany filmik podeslal do Komendy Wojewodzkiej z konkretnymi pytaniami.
Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego nikt z Was tam nie zostal az do zakonczenia czynnosci ewentialnie przyjazdu rodziny tego motocyklisty. Bo to ze policja czy straz powiedziala ze macie jechac to se moga gadac.
Jeżeli motocykliści jechali w grupkach, część była z przodu, część z tyłu i po wypadku nie było świadka zdarzenia na miejscu, to Policja miała rację. Świadkowie uciekli. Te osoby co reanimowały i zeznawały były w tej grupce z tyłu. Im Policja nie zarzuciła ucieczki, co jest napisane w jednym z linków, które autor zamieścił. Tekst jest tendencyjny, dlatego tyle osób to wykopuje. W sprostowaniu napisali, że było dwóch motocyklistów na miejscu zdarzenia.
@terrez: #!$%@? w czystej postaci, syndrom niedopchniecia, mam nadzieje ze wszystkie dowody które macie zwleka media i barany poczawszy od blond na rzeczku kończąc obsraja się na rzadko i wyleca z roboty na zbity pysk i nigdy nie będą piastowac żadnego ważnego stanowiska
Komentarze (253)
najlepsze
@Pro-Xts: Nie, to by byli ci szczerzy i prawdomówni. Przechodzą ci co odpowiedzieli "tak" - kłamcy :)
Czekam na minusy od motocyklistów, ale prawda jest taka, że niezależnie czy człowiek jeździ motocyklem 10, 20 czy 50 lat to i tak ryzyko wypadku jest duże. I nie zawsze winę ponoszą kierowcy "puszek".
Pan lat 48 - przeciwskręt? Panie na ch... mi takie pierdoły, ja mam plac zdać.
Pan lat 60 (miał zabrane za alkohol). Pytam go: Który hamulec jest zasadniczym? On: Oczywiście, że tylny!
Że ktoś jeździ 30 lat motocyklem nie znaczy, że POTRAFI go prowadzić.
Ale jej pojechałeś
W tym miejscu co był wypadek obowiązuje 90km/h i za zakrętem stoi fotoradar.
Ludzie wyskakując zza zakrętu nagle hamują do 60km/h, następni muszą ich omijać na lewo prawo aby nie wbić się w nich i takie akcje dokładnie w tym miejscu się wyprawiają.
Za każdym razem kiedy jadę tą drogą, przygotowuje się do hamowania do 60 z 90km/h tym bardziej w okresie
przy obecnej technologii, każdy policjant na służbie powinien mieć kamerę z mikrofonem. już sama świadomość posiadania rejestratora poprawiłaby o niebo jakoś pracy służb mundurowych. no ale u nas to tylko marzenia.
Wychodzi na to, że trzeba te k... nagrywać przy każdej okazji nawet nie jako dowód w sprawie a dla czystości własnego sumienia.
Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego nikt z Was tam nie zostal az do zakonczenia czynnosci ewentialnie przyjazdu rodziny tego motocyklisty. Bo to ze policja czy straz powiedziala ze macie jechac to se moga gadac.
#!$%@? w czystej postaci, syndrom niedopchniecia, mam nadzieje ze wszystkie dowody które macie zwleka media i barany poczawszy od blond na rzeczku kończąc obsraja się na rzadko i wyleca z roboty na zbity pysk i nigdy nie będą piastowac żadnego ważnego stanowiska
ty chyba w Polsce nie byłeś :)
Ja na filmie widzę dwa motory, dwóch motocyklistów i resztę gapiów. Czyli pozostali jednak uciekli.