Otyłość to nie nawyk żywieniowy... To objaw choroby psychicznej. Braku zadowolenia z bycia sobą sprzężony z bycia grubym (zamknięty krąg). Jedzenie jest szybkim dostawcą przyjemności. Jedzenie, alkohol, zioło... Zachowanie autodestruktywne wychodzi z psychiki, a otyłość, czy alkoholizm to pochodne depresji, którą człowiek doraźnie "leczy".
Tu trzeba leczyć umysł, a nie ciało. Jeśli kochasz siebie, to kochasz swoje ciało i wtedy dbasz o nie. Jeśli siebie nie kochasz, to traktujesz ciało jak śmietnik...
@sezamus: obejrzałeś filmik? Bo tam pasą dwuletnie dzieciaki. Jeśli według Ciebie otyłe maluchy to chore psychicznie jednostki, to gratuluję pomyślunku i zapraszam na badania psychiatryczne.
Trzeba pamiętać, że niezdrowe odżywanie to nie tylko otyłość, lecz także osłabienie układu odpornościowego, który codziennie bombardowany alergenami nie jest w stanie radzić sobie ze stanami zapalnymi, a w konsekwencji z chorobami. W zdrowym ciele zdrowy duch. PS Chociaż i tak znakomita większość ludzi woli się źle odżywiać, a o zdrowie zawalczy dopiero, kiedy je straci.
A na mnie patrzą jak na wariatkę i mówią o moim 2,5 latku że ktoś mu kiedyś da fryty z MCD czy innego syfu i zebym nie przesadzała. Tym czasem słodycze sa u nas w domu, pieke ciasto samo z orkiszu z mala iloscia cukru bez syropow gluk-fruk i przemysłowych jajek. Wiem ze robie dobrze.
Mam jakieś 72 kg przy 180 cm wzrostu (21 LVL) i nie pamiętam bym zażył sportu odkąd skończyłem podstawówkę. Mam znajomego, który ma ze 120 kg przy podobnym wzroście, chodzi na basen i biega parę razy w tygodniu. Bywało, że siedziałem u niego całymi dniami, graliśmy w jakieś gierki i on przynajmniej 2-3 dziennie wychodził z inicjatywą, żeby pójść do sklepu po jakieś czipsy, kolę, czekoladę itp itd. Nic nie dawało gadanie,
Komentarze (220)
najlepsze
Tu trzeba leczyć umysł, a nie ciało. Jeśli kochasz siebie, to kochasz swoje ciało i wtedy dbasz o nie. Jeśli siebie nie kochasz, to traktujesz ciało jak śmietnik...
@zkandal: Owszem chore bo otyłe, a psychiczni są rodzice i przerzucają swoje nawyki.
PS Chociaż i tak znakomita większość ludzi woli się źle odżywiać, a o zdrowie zawalczy dopiero, kiedy je straci.