Kpina. Ludzie będą jeździć jeszcze wygodniej. Nie ma więcej jakichś społeczników samorządowych którzy uratują ciasne śmierdzące droższe busy od tej zarazy?
@rzep: w Wietnamie na dłuższych trasach jeżdżą autobusy w których możesz się elegancko położyć i wyspać 3 dwupiętrowe rzędy pojedynczych miejsc mam 185cm i nie było problemu z miejscem na nogi
Raz jechalem, raczej zadowolony nie byłem, bo przy wzroście 184cm siedzi się jak sardynka. Kto jest jeszcze wyższy to ma totalnie #!$%@? Wiadomo że autobus to nie własny samochód, no ale bez przesady.
Cenowo też strasznie średnio polski bus wypada, nie licząc tych promocji kup rok wcześniej, to bilety są dużo droższe niż analogiczne połączenia kolejowe i niektóre autobusowe. Przynajmniej ze zniżką studencką której na PB nie ma
@rdy: Pb ma tylko cwany marketing i wykorzystuję szum medialny a tak na prawdę to na dłuższych trasach jest mnóstwo prywatnych firm z o wiele wygodniejszym taborem i atrakcyjniejszymi cenami a i niektóre pksy też mu nie ustępują, tylko o nich na wykopie nie piszą.Myślę, że Pb za łatwo poszło zdobycie rynku a teraz muszą wycisnąć z pracowników żeby nadrobić to co stracili w walce z konkurencją...warto mieć to na uwadze
Podejmują walkę z tym za co są najbardziej krytykowani.
najbardziej krytykowani są za brak miejscówek, przez co dosiadając się gdzieś w środku trasy trzeba się prosić lub nawet wykłucać o miejsce bo każdy siada sam i udaje że obok zajęte #patologiazewsi
Pociąg zdecydowanie wychodzi i taniej i lepiej. Ja mając 175 wzrostu przez całą podróż ostatnio kolana miałam wbite w fotel przede mną i ani to wyprostować ani jakoś inaczej usiąść. Na trasie Wrocław-Warszawa zdecydowanie tylko pendolino. Jak ma się zniżkę studencką to za 29 zł (59 zł bez zniżki), oczywiście gdy trafi się na promocyjną pule biletów, się dojedzie a i komfort jest, nogi można rozłożyć i toaleta taka, że da się
@hpiotrekh: myślę, że przełożyłoby się to na powracających klientów, ja już nigdy więcej nie pojadę PB dalej niż do poznania bo mi nogi odpadną... Mogliby też zmienić skórzane fotele na welurowe.
Mam okazje często podróżować na trasie WAW-KRK i porównując obu przewoźników przy moi mnie za dużym wzroście 182 cm zdecydowanie polecam LE nawet nie ma z czym porównywać w PB jest ciasno duszno ... i w dodatku na ich nadgorliwa obsługa kręcąca się na trasie serwując kawę/herbatę ... tylko gdzie ją później trzymać na kolanach czy może na podłodze bo nie ma uchwytów... A LE hmm wygodniejsze fotele, tablet, i automat z
Polskim Busem nie jechałem ale słyszałem, że przy moich 192 cm wzrostu mogą mi nogi odpaść na dłuższej trasie, więc taka zmiana to ogromny a nawet kluczowy plus dla ludzi wysokich.
Komentarze (153)
najlepsze
Coś podobnego do tego:
3 dwupiętrowe rzędy pojedynczych miejsc
mam 185cm i nie było problemu z miejscem na nogi
@vanvolf: Ej, ale my tu nie rozmawiamy o miejscu dla kierowcy, to się nie liczy!
Wiadomo że autobus to nie własny samochód, no ale bez przesady.
Cenowo też strasznie średnio polski bus wypada, nie licząc tych promocji kup rok wcześniej, to bilety są dużo droższe niż analogiczne połączenia kolejowe i niektóre autobusowe. Przynajmniej ze zniżką studencką której na PB nie ma
Przykład - wybieram się
najbardziej krytykowani są za brak miejscówek, przez co dosiadając się gdzieś w środku trasy trzeba się prosić lub nawet wykłucać o miejsce bo każdy siada sam i udaje że obok zajęte #patologiazewsi
@lewactwo:
kolej > własny samochód > polski bus > chaty z gówna >inne busy januszy z PSL