Dlaczego mężczyźni boją się małżeństwa? [ANG]
More young men than ever before are refusing to get married. The reason? "Women aren’t women anymore."
boro271 z- #
- #
- #
- #
- 506
More young men than ever before are refusing to get married. The reason? "Women aren’t women anymore."
boro271 z
Komentarze (506)
najlepsze
W każdym innym wypadku związek w dzisiejszych realiach to najczęściej strata energii i kapitału. Przeważnie ze strony mężczyzny na rzecz kobiety, bez adekwatnego zaangażowania i reakcji z drugiej strony.
ps. z jednej strony feminizm i emancypacja a z drugiej "jestem księżniczką, powinno ci wystarczyć że istnieje, reszta to twój obowiązek"
Nic dodać nic ująć (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@Arrival: Legalizacja małżeństw jednopłciowych rozwiąże problem (✌ ゚ ∀ ゚)☞
również się nie boją, również rezygnują (tu coś gramatycznie nie działa), nie interesują już ich (tym bardziej coś tu nie gra). W sumie nie dziwne, że nie złożyłeś całego zdania, skoro korzystanie z Alt to nadmierna strata czasu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście większość feminazistek zaczyna opluwać facetów nie chcących
Tak naprawdę rosnąca ilość rozwodów jest skutkiem emancypacji kobiet czego kobiety za wszelką cenę nie chcą przyjąć do wiadomości. Nie można jednocześnie mieć ciastka i go zjeść no ale takie życzeniowe myślenie akurat jest charakterystyczne dla kobiet.
@ZostaneMistrzem: niby w jaki sposób?
Mam staż sześcioletni i teraz moja żona spędza od kilku do kilkunastu godzin dziennie z telefonem/laptopem na rozmowach z jakimś krzysiem. No i cóż mogę powiedzieć, chyba muszę uznać te lata za stracone.
Tak więc polecam zachowanie stanu kawalerskiego, luźne związki, żadnych zobowiązań i żadnych marzeń o miłości, wierności i żadnego "żyli długo i szczęśliwie".
Jak można tolerować coś takiego? Ja #!$%@?ę. Jak ona ma tobą nie gardzić skoro ty zachowujesz się jak jakiś totalny kastrat?
To jest akurat mega przykra sprawa i w większości przypadków prawda... Miałam koleżankę, której mama doradziła by zakończyć rozwijającą się znajomość, ponieważ on kończy jakieś podrzędne w jej mniemaniu studia, a jej przyda się facet z kasą.
@rogaty_kosiarz: Mój facet jakoś lubi to, że nie jestem niezaradną sierotą, którą musi wszędzie sam pchać... I szczerze mówiąc, ja tam właśnie uważam to za męskie z jego strony. Jak słyszę, że facet pipczy, że jakieś kobity są zbyt niezależne i blabla, i boleje nad tym, to czuję, że moje jajniki osiągają 0 stopni, i to w skali Kelvina. Więc
@Aster1981: uległość i poukładanie w głowie to nie to samo. Dziewczyna / kobieta, która jest uległa, jest po prostu uległa (a w głowie może mieć np. burdel) :) .
Nie wiem, czy nie mylisz wyglądu z pewnością siebie.
Kobieta, która jest w pełni podporządkowana facetowi? Takie rzeczy chyba tylko jarają patologiczne związki, a
Jeśli za każdym razem trafiacie na okropne babska, to zauważcie jaki jest wspólny mianownik tych związków... Problem po prostu musi być z wami. Najpewniej nie macie nic
Dlaczego mężczyźni boją się sowieckich łagrów?
Dlaczego mężczyźni boją się spalenia żywcem w czasie pożaru?
Albo dlaczego mężczyźni boją się zderzenia czołowego z Tirem?