Ojciec Góra był szorstki w obejściu, ale przynajmniej mówił prawdę i walił prosto z mostu. Często kogoś opierniczał, ale to był jego urok. Jeszcze na pierwszym roku studiów (było to 11 lat temu) zdarzało się czasem chodzić na mszę, którą czasami odprawiał, a po mszy było śniadanie. Nigdy nie zapomnę jak przy przykazaniu znaku pokoju wziął moją dłoń i potem przez całą mszę patrzył na nią i kręcił głową - nie mógł
Można mieć coś przeciwko Kościołowi i zgadzać się z różnymi rzeczami bądź nie, ale jako człowieka należałoby go docenić i to bardzo. Swoją drogą smutne, że taki człowiek umiera mająć 67 lat, a jakiś #!$%@? jaruzel 91 i jeszcze go chowają z honorami.
Dużo osób znalło go na pewno osobiście. Parę lat temu odwiedziliśmy miejscowość Jamna w której znajduje się jego sanktuarium, a z którą moja rodzina jest dość historycznie powiązana. Tego dnia ostro lało i schroniliśmy się pod dachem na parę chwil, On nas zauważył i zaprosił do środka, jego otwartość na ludzi mnie urzekła, a sposób jaki opowiadał historie były urzekające. Z takimi ludźmi chce się obcować. Przykro ze tak szybko odszedł. :/
jakieś 18 lat temu byłem z kolegą w Jamnej, gdzie o. Góra prowadził taki dom dla turystów, dom sw. Jacka. Pamiętam, że się cieszył, jak już wyjeżdżaliśmy. Chyba nie pasowaliśmy do tego typu ludzi, ktorzy tam przyjeżdżali. A szkoda, bo wielu z nich to byli wartościowi ludzie. ale sporo osób to byli obłudnicy, co prowadziło do różnych zatargów z nami. Ale cieszy mnie, że spotkałem i poznałem osobiście takiego człowieka, jak o.
„Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie” (Mt 23, 9)
@jerrond: Bóg jest początkiem wszystkiego, a więc od niego pochodzi także każdy rodzaj ojcostwa. On jest Ojcem par excellence, a każdy inny ojciec, czy to fizyczny czy to duchowy, jest ojcem o tyle, o ile jest ojcem w Nim. Innymi słowy: Pan Jezus mówiąc „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem;
Komentarze (176)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@jerrond: Bóg jest początkiem wszystkiego, a więc od niego pochodzi także każdy rodzaj ojcostwa. On jest Ojcem par excellence, a każdy inny ojciec, czy to fizyczny czy to duchowy, jest ojcem o tyle, o ile jest ojcem w Nim. Innymi słowy: Pan Jezus mówiąc „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem;