Jak urodziliśmy syna. Reportaż ze szpitala - blog Dominika Jabsa
Wpadam zdyszany do domu. Choć to trzeci raz, to i tak się stresuję. Zresztą bardzo nie lubię, gdy moja żona cierpi, a ja jej nie mogę pomóc inaczej, jak tylko głaskaniem, przytulaniem, pocieszaniem jej… Wiem, że to ważne dla niej, ale przecież przez cały ten ból i tak musi przejść sama....
r.....t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze