Tymczasem w Chinach #4 - impreza z Chińczykami, dzika marihuana i stuletnie jajo
Tym razem odcinek wyszedł bardziej rozrywkowo. Imprezuję z Chińczykami w klubie, znajduję dziką marihuanę i próbuję tradycyjnego stuletniego jajka. Dodatkowo zwiedzam piękną starówkę Lijiang i odkrywam kim są Mosuo, mieszkający nad jeziorem Lugu.
miki3475 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 82
- Odpowiedz
Komentarze (82)
najlepsze
@siejeje: Mam 1 koszulę, 1 długie spodnie, 2 krótkie. Długie były tak ufajdane po tym jak zleciałem ze skarpy kilka dni wcześniej, że wolałbym już tam w sportowych spodenkach iść. Te krótkie uważam, aż tak tragiczne nie są :P
@SzkolneKontoWykopowe: Tak, jak najbardziej. Chciałem tym pokazać, że Chińczycy tańczą owszem, ale często odpuszczają i wracają do stolika. Ja przyszedłem
Jednak spanie w namiocie i jazda stopem to jest to.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora