każde używki są niezdrowe i szkodliwe. marihuana to syf dla mułów, alkohol to twardy "narkotyk" i bardzo szybko wyniszczająca organizm. ale jak dla mnie to nie powinno być penalizacji, jak ktoś jest idiotą i nie potrafi nad sobą panować to jego sprawa.
#!$%@?ąc od tego czy gość ma rację, to przynajmniej do głosu dochodzi ktoś kto ma pojęcie, zna substancję, wady, zalety. Ale taki głos się nie przebija, bo w telewizji wolą pokazać katolickiego taliba i na przeciw niego ćpuna z wolnych konopii. I to ma być poważna debata.
Tia kolejny post o tym jaka marihuana jest zła. A alko nie jest równie złe, papierosy nie są równie złe. Problem nie jest w tym jak działa marihuana bo to wiedzą wszyscy tylko problem jest w tym, że świat jest na tyle pochrzaniony, że blokuje jedno a pozwala na drugie. Wszystko uzależnia (alko, merry, tytoń) i to jest niezbywalny minus używek, ale dlaczego zostaje mi zabrane prawo od uzaleznienia się od marihuany
Myśle, ze problem leży z ziołem lezy po 2 stronach. Po pierwsze dzisiejsza marycha ma cholernie wysokie stężenie THC. Towar mający 20-25% ryje po prostu baniak. Polecam spróbować lżejszego, ew z wczesnej ścinki gdzie stężenie nie przekracza 10%. Druga strona jest częstość używania. Zapalenie 2-4 razy w miesiącu (nie dzien w dzien) nie ma tak złych skutków jak jaranie dzien w dzien. A przy obecnej legislacji jak juz ktoś dopadnie sie do
Oczywiście że tak. Marihuana jak każdy inny narkotyk uczy człowieka ucieczki od problemów. Może te osoby są słabsze, nie wiem. Mimo to nie palę bo palenie powoduje depresje i wolę mieć trzeźwy umysł. Co to za radość gdy nawet nie możesz się skupić na czymś. I zawsze jak widzę taką ucieczke to przypomina mi się ten filmik https://youtu.be/I8B1118wp98?t=253 xD
@#!$%@?: no to faktycznie, jesli do tego wieku nie urosles to nawet psychologia nie pomoze :(.... a tak serio warto isc dla siebie, ale mozna tez duuuuzo wyczytac z ksiazek i tez wystarczy.
@abstrakcyjna0: To z jakiego powodu polecasz ją w temacie opinii psychologa o marihuanie? Wywnioskowałem, że coś by do tego tematu wniosła, więc pytam czy możesz się podzielić wiedzą.
Komentarze (437)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze dzisiejsza marycha ma cholernie wysokie stężenie THC. Towar mający 20-25% ryje po prostu baniak. Polecam spróbować lżejszego, ew z wczesnej ścinki gdzie stężenie nie przekracza 10%.
Druga strona jest częstość używania. Zapalenie 2-4 razy w miesiącu (nie dzien w dzien) nie ma tak złych skutków jak jaranie dzien w dzien. A przy obecnej legislacji jak juz ktoś dopadnie sie do