@simperium ale bzdety. Rok temu mieliśmy zderzenie z dzikiem - przepisowo, około 80-90/h, zero lasu w promieniu 2 km po obu stronach jezdni, dawno po żniwach, puste pole, jechaliśmy na długich, dzik jak wleciał to zobaczyliśmy jakąś sylwetkę pod maską dopiero jak sila uderzenia rzuciła nami do przodu. Godzina około 22-23, było lato i na dodatek pelnia wiec widoczność spoko. Wiec skończ z takim gadaniem, nasze warunki były moim zdaniem bardzo dobre,
@simperium: > Jeśli masz drogę niepewną, nie dostaniesz mandatu za to, że zwolnisz do prędkości przy której czujesz się pewnie.
Zeby miec czas na zatrzymanie sie przed wybiegajacym dzikiem albo zeby jak najmniej uszkodzic zderzak + chlodnice to bys musial jechac 40km/h lub mniej. Nikt na drodze 90 nie zwolni ci do 50 nawet. Jak dzik wyskoczy 10 metrow przed maska to nie masz szans. Chyba, ze poprosisz dzika, zeby sie
@pawel_je: Dosłownie boję się ludzi którzy tego nie robią. Oznacza to dla mnie że kompletnie nie obserwują tego co dzieje się na drodze, jedynie pilnują by jechać pomiędzy liniami. Wolę takich wyprzedzić, nigdy nie wiadomo co mogą odwalić.
Tylko dodam że ciężko określić czy kierowca z nagrania miał włączone światła drogowe.
@pawel_je: @19arek93: @sowiq: Nie rozumiem, dlaczego kierowcy tak małą wagę przykładają do jakości świateł, tak często widać za ciemne, brudne/uszkodzone, źle ustawione (oświetlające kosmos), czy jakąś tanią chińszczyznę, która zamiast skupiać światło na drogę i pobocze to wali tam gdzie nie trzeba (szczególnie w oczy kierowców z naprzeciwka). Jak kiedy przyjdzie mi prowadzić taki samochód to pochlastać się można, jazda na ślepo bez trzymanki, jazda takim na co dzień
Raz.. Dlaczego nie miala dlugich.. ? Dwa.. Noz kur*a. ewolucja niby tak swietnie dziala, a ta durna zwierzyna przez setkę lat jeszcze się nie nauczyła, zeby sie nie #!$%@?*c pod "dwa zblizajace sie swiecace punkty na ubitej nawierzchni" ??
@v3go: Poczytaj może o ewolucji i zastanów się czemu nie działa na przestrzeni stu lat. Człowieku, od setek tysięcy lat po miliony możemy mówić o ewolucji w organizmach tak skomplikowanych.
Mieszkam w takiej okolicy gdzie jest pełno zwierza. Dlatego jak się wjeżdża do lasu po zmroku do od razu zwalniam do 70 km/h włączam długie i co najważniejsze jadę środkiem ( dopóki nic nie jedzie z naprzeciwka ) Dzięki temu światła równomiernie oświetlają pobocze.
Miałem taką samą sytuacje. Z tym że z naprzeciwka mnie "oślepił" kierowca więc widoczność jeszcze bardziej spadła. I dzik był ze 3 razy większy a wyhamowałem może do 50-60.
@Janes: Mi się raz udało jak w nocy zatrzymało się auto przedemną żeby sarny przepuścić. Ja nie miałem szans wyhamować wolne z przeciwka to na hamulcu zjechałem na lewo i tylko zobaczyłem sarnę przeskakującą nas maską jak już się zatrzymałem równo z nim :D
Komentarze (183)
najlepsze
Wiec skończ z takim gadaniem, nasze warunki były moim zdaniem bardzo dobre,
Zeby miec czas na zatrzymanie sie przed wybiegajacym dzikiem albo zeby jak najmniej uszkodzic zderzak + chlodnice to bys musial jechac 40km/h lub mniej. Nikt na drodze 90 nie zwolni ci do 50 nawet. Jak dzik wyskoczy 10 metrow przed maska to nie masz szans. Chyba, ze poprosisz dzika, zeby sie
Wolę takich wyprzedzić, nigdy nie wiadomo co mogą odwalić.
Tylko dodam że ciężko określić czy kierowca z nagrania miał włączone światła drogowe.
Dwa.. Noz kur*a. ewolucja niby tak swietnie dziala, a ta durna zwierzyna przez setkę lat jeszcze się nie nauczyła, zeby sie nie #!$%@?*c pod "dwa zblizajace sie swiecace punkty na ubitej nawierzchni" ??
sarna sie odbila i roztrzaskala mu auto