@Lookazz: też mnie to ciekawi, gram w różne tytuły nieraz dość brutalne - robię w nich różne złe rzeczy ( zwłaszcza CK2 ostatnio ) i jakoś nie mam skłonności do przemocy czy agresji - więc może nie są winne gry tylko sp!@$$#@enie umysłowe osobnika ? Bo jak czytam nieraz te "artykuły" to mam wrażenie że do premiery Dooma to nikt nigdy nikogo nie zabił, a jak gta wyszło to już na ulicach się istne piekło zaczęło....
@Lookazz Tak jest najprościej wytłumaczyć wszystko i umyć rączki. Wcześniej winny był black metal. Po co analizować inne czynniki. Grał w gry i dlatego zabił. Ciekawe co skłaniało do zabijania zanim powstały gry video. Pewnie planszówki.
@Aeny: jeżeli nie grałeś w tibię to nie zrozumiesz, tu nie chodzi kompletnie o brutalność ale o mechanizmy tej gry, które sprawiają, że ludzie w nią grający są agresywni + tibia jest szczególnie popularna wśród polskiej patologii, oni razem siedząc i grając w te gry sprowadzają siebie na dno
@Nicolai: Dla głupiego społeczeństwa trzeba dostosować przekaz, jakby w telewizji właśnie w takich przypadkach podawano rzetelne informacje, które nie wskazują na jakąś prostą przyczynę to januszom by się mózgi zagotowały.
Podobnie ostatnio w Olsztynie miała miejsce sytuacja gdzie zaginął student, niestety po poszukiwaniach ciało znaleziono pływające przy molo na terenie kampusu, w komentarz sporo ludzi stwierdziło że jak student to na pewno naj$$?ny, sprawa rozwiązana. To jest przerażające jak dużo jest takich " zero jedynkowych" myślicieli..
@Lookazz: Wydaje mi się, że po prostu gry bardzo działa na psychikę pewnych ludzi. Nie jest tajemnicą, że łatwo się uzależnić od wirtualnego świata a uzależnienia pchają ludzi do skrajnych zachowań. Podobną sytuację masz np. z alkoholem. Dużo ludzi pije ale tylko mała część pod wpływem bije żony i gania z siekierą po podwórku.
@Lookazz: Całkiem inaczej czyta się artykuły Faktu, gdy założysz, że te teksty kręcą niegorsze śmieszki jak z Wypoku. Nie dość że kręcisz inbę, baita połyka połowa "obiektywnych" to jeszcze dostajesz za to pieniądze. Ja to im zazdroszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aeny: Tak to już jest. Jeśli to gry powodowałyby agresję. To idąc tym tropem ja z większością moim przyjaciół powinniśmy gnić w więzieniach albo w najgorszych psychiatrykach.
Tylko każdy ma zdrowe podstawy wyniesione z domu. Dzięki temu nawet jak w grze dostajemy konkretnie w dupe to nikt nie rzuca monitorami czy klawiaturami. Po skończeniu gry każdy wraca do rodziny i ich nie krzywdzi.
Czasami jak widzę zachowanie niektórych rodziców. To mam wrażenie, że ich dzieci jak dorosną to będą zabijać bo winda im się zamknie przed nosem.
Jak coś takiego się stanie to nikt nie patrzy na to co gostek ma w głowie, że gościu ma przekręcony "kręgosłup ,moralny" od początku. tylko najłatwiej powiedzieć grał w gry to dlatego.
@Lookazz: Nośny temat dla prasy i telewizji, bo internet i gry komputerowe to ich główny konkurent w segmencie rozrywki. Będą temat wałkować, robić reportaże, relacje z procesu, będą programy z "ekspertami".
@Lookazz: Właśnie że to przez gry! Kiedyś gier nie było, ludzie byli łagodni, żyli w pokoju, nie było wojen i agresji.
A odkąd są te gry, to ciągle jakieś wojny i morderstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lookazz: o, to tak jak z "pseudokibicami". Łatwo mówić, że kibicowanie robi z mózgu kisiel. Ale jest chyba odwrotnie i to mienie skutku z przyczyną. Po prostu debile z nudów zaczynają mazac tagi i inne napisy po ścianach, kraść i obcinać ręce, często w imieniu gangów, a z kibicowaniem mają tyle wspólnego, że kiedyś pili oglądając mecz w tv. Równie dobrze mogli zacząć chodzić na grzyby i teraz mowilbyśmy o gangach pseudogrzybiarzy.
@dramatdramatyczny: Jeśli nie zabiłeś starszego syna żeby poślubić jego żonę (poza tym był kanibalem) , bo twój młodszy syn miał lepsze staty a wspomniana żona dawała niezły bonus do zarządzania to masz szansę, CK2 dosyć otwarcie podchodzi do hasła dziel i rządź.
@Lookazz: Wyjaśnienie źródła patologii jest już w pierwszym zdaniu. Ojczym. Każda ścierworodzina, w której jest ojczym, macocha, konkubina czy konkubent, to patologia. Każda. Tu generalizowanie jest w 100% trafne. Każda.
@Lookazz: @Aeny: Zwłaszcza że Tibia nie ukrywajmy nie jest grą gdzie strzelasz z bazooki do niewinnych stworzeń które rozpadają się na kawałki, słyszysz ich cierpienie i napawasz się tym itp itd.
Cała gra ma wymiar symboliczny ze względu na grafikę, styl wykonania tej gry czy nawet OGÓLNE podejście graczy do gier mmorpg. Moby w jakiejkolwiek grze MMORPG niby symbolizują istotę żywą, ale czy ktokolwiek kiedykowiek tak potraktował jakiegokolwiek moba w grze? Ludzie mentalnie nie traktują zabijania moba tak samo jak faktycznie zabijania czegokolwiek. Podobnie jak np. grając w szachy jak zbijesz figurę przeciwnika to też nie traktujesz tego na zasadzie takiej że kogoś "zabiłeś", mimo że szachy też w jakiśtam sposób symbolizują starcie powiedzmy dwóch armii.
To że to jest gra i że się w niej zabija nie ma tu nic do rzeczy.
"jeżeli nie grałeś w tibię to nie zrozumiesz, tu nie chodzi kompletnie o brutalność ale o mechanizmy tej gry, które sprawiają, że ludzie w nią grający są agresywni + tibia jest szczególnie popularna wśród polskiej patologii, oni razem siedząc i grając w te gry sprowadzają siebie na dno "
+ ta gra ma największe gówno-community, szczególnie na tzw. ots gdzie ddos botnetem za 5$ od patoli jest czymś normalnym.
@i823832: Oczywiście że tak, ja wiem doskonale o czym mówisz. Wskazuje tylko fakt, że to nie problem że w tej grze się zabija potwory powoduje agresję a raczej czynnik gracza do gracza czy ogólnie tego że gra bardzo mocno kara za błędy utratą doświadczenia, ekwipunku itp itd.
@Aeny: Eh szkoda strzępić ryja, zgadzam się w stu procentach, mam ponad 30 lat, mam hobby takie jak granie w gry i wędkarstwo, ale wspomnę o pierwszym czyli granie.
Przez ponad 20 lat w wirtualnych grach anihilowałem całe planety i miliardy istnień, setki tysięcy npc i setki graczy podczas pvp - biegałem z siekierą w hitmanie roztrzaskując głowy, używałem orbitalnego ataku na całe przestrzenie planet niszcząc całe połacie oraz zapewne miliardy istnień.
I nie chodzi o to że mnie kręci czy kręciło, po prostu element - mechanika gry, w normalnym życiu łapie dosłownie pająki w palce i je wyrzucam za okno, bo mi ich szkoda zabić, a ludzi nie atakuje, do przejawu agresji, doszłoby tylko i wyłącznie w samoobronie, ale to taka agresja intuicyjna i zachowanie zgodne z naturą, tak teoretycznie, myślę - wydaje mi się, że jakby mnie ktoś zaatakował i groziłaby mi śmierć albo albo ktoś zaatakowałby moją rodzinę to połamałbym c%!%?wi żebra, albo nawet wsadziłym nóż w brzuch, o ile bym taki posiadał - i o ile sytuacja w samoobronie by tego wymagała, ale na bezbronnego człowieka czy mi neutralnego albo na rodzinę, czy na słabszego ręki bym nie podniósł, a nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby skrzywdzić niewinną osobę, bo po prostu mój mózg dobrze funkcjonuje i jestem o tym przekoany.
Tak więc po prostu kwestia genów czy psychiki, nie każdy gracz, przejawia, czy identyfikuje się zachowaniem w grach czy w prawdziwym życiu, odsetek patoli, którzy przejawiają negatywne zachowania podczas grania na "real" jest znikomy, istnieje o wiele większa szansa, że człowiek, który w ogóle nie gra albo nie grał w wszelakiego typu gry w tym brutalne popełni przestępstwo w prawdziwym życiu, np dewianci seksualni, gwałciciele i religijni fanatycy, jednostki które z komputerem i graniem nie mieli albo nie mają prawie wcale do czynienia, a jednak popełniają okropne zbrodnie.
@Drake1: Oczywiście że tak i to jest normalne że pewnie 99% graczy nie traktuje poważnie tego co się w grze dzieje, to po prostu element mechaniki. Czy kiedykolwiek ktokolwiek z Was zabijając rywala z M4 w CS:GO miał przekminę "hej, właśnie pozbawiłem życia tego biednego antyterrorystę, może miał rodzinę, dzieci"? Czy ktokolwiek z Was stwierdził, że nie pójdzie expić w jakimkolwiek MMORPG bo szkoda Wam biednych bezbronnych stworzeń? Czy ktokolwiek z Was smucił się że rozrąbał biednego malutkeigo Teemo za pomocą topora grając Dariusem w League of Legends? Czy ktoś z Was miał wyrzuty sumienia zabijając strzelając do npcka w GTA5?
Oczywiście że nie, bo nikt z nas nie traktuje tego na zasadzie emocjonalnej, nikt normalny nie podchodzi do tego na zasadzie takiej jak do istot żywych. To są tylko PIONKI w grze i zdecydowana większość graczy tak właśnie do sprawy podchodzi.
Nikt z graczy nie zastanawia się np. grając w Diablo2 jakie zwyczaje mają stwory żyjące w wirtualnej krainie, czym zajmują się na codzień, jaka jest ich historia, itp itd. Oczywiście że nie, są na to zbyt płytkie, to po prostu elementy mechaniki gry, "pionki"!
Wnioski o grach i agresji wysuwane przez takich ludzi są zupełnie z dupy, idąc takim tokiem rozumowania to również agresją jest gra w piłkę bo przecież ci bezlitośni piłkarze tak mocno kopią tę piłkę, tak bezlitośnie z całej siły, to musi wywoływać agresję i przeżerać im mózgi...
Ps: uważam, że gry faktycznie mogą wywoływać agresję i często to robią, ale nie z powodu takiego że tam się kogokolwiek jakkolwiek zabija. Jeśli już to element RYWALIZACJI pomiędzy graczami powoduje agresję, co np. widać w CS:GO czy LoL'u - ale to nie problemem jest przemoc w grze tylko rywalizacja na płaszczyźnie niebezpośredniej i chęć bycia najlepszym. Jeśli zamiast LoLa byłby drużynowy tetris w który grają miliony dzień w dzień, to ludzie i tak byliby agresywni mimo że w grze nie ma przemocy.
@Aeny: To chyba raczej obojętnie jak brutalna jest gra. Bardziej chodzi o to co w grze można stracić w jednej chwili. Jeżeli grasz np. godzinę i jakieś krótkotrwałe wydarzenie sprawia, że przegrywasz to wybuchasz. Gdy grasz w coś kilka godzin, dni, miesięcy i tracisz w jednej chwili to co przez ten czas uzyskałeś to tym większy może być wybuch agresji.
@req: Mam rodzinę,i właśnie przymierzam się do zakupu season pass do the division.Wieczorem może pogram jak już dzieciaki pójdą spać.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Nicolai: Sprecyzuj "lepsze gry". Abstrahując od ton hejtu spływającego na Tibię czy toksyczną społeczność, ta gra była ciekawsza niż wiele nowszych gier z tego gatunku. Choćby dlatego, że w niej interakcja z innymi ludźmi (ta pozytywna i negatywna, gdy np. ktoś cię zaatakuje czy oszuka) jest nieunikniona, co było głównym czynnikiem trzymającym w napięciu.
W dzisiejszych grach MMO możesz w ogóle się nie odezwać do kogokolwiek, nagle losowo wyskakuje w jakiejś lokacji boss, każdy dostanie swoją nagrodę z ubicia, nie ma żadnego motywu rywalizacji o to, kto zbierze loot pierwszy, a jak trafisz na dungeona to gra automatycznie dobierze ci drużynę, z którą ponownie wcale nie musisz się komunikować i możesz członków traktować jako boty.
Opowieści graczy z ich przygód z sandboxowych gier MMO, pokroju Tibii, Ultimy Online czy EVE Online uważam za nieporównywalnie ciekawsze niż opowieści z WoWa, GW2 i innych casualowych giereczek trzymających za rączkę.
@req wiesz Mirku jak to jest... każdy może mieć jakieś hobby... i nie nasza brocha żeby to oceniac... ale to że grając denerwuje się do tego stopnia żeby skrzywdzic swoje dziecko? jak miałem parenascie lat to potrafiłem uderzyc ręką w biurko albo tupnac nogą jak mi nie pyklo coś, ale w życiu nie skrzywdzil bym zywej istoty a co dopiero człowieka a ponad to swoją własna córkę?!
@req to co łączy tego człowieka z innymi takimi osobnikami to wcale nie gry komputerowe. Jest napisane w tym artykule że lubił chwalić się wypitym alkoholem. Co myślisz ze jest większym problemem w Polsce gry komputerowe czy alkohol?
@SUPERMARIAN: @CichyBob: @Barto_: Ja nie mowie, ze gry majac zone i dziecko to zło. Po prostu tibia... :D Czasem tez w cos zagram, ale raczej w fpp gdzie moze wejsc na 20 min i koniec, max 1h. Dlużej po prostu mnie nudzi. Mmo w przypadku takich czasow jest calkowicie bez sensu bo co ja zrobie? Z miasta wyjde tylko :D To raczej zabawa niskich lotow, przy tak krotkim czasie. Ogolnie gralem kiedys w mmo wiec wiem ile czasu trzeba, zeby w ogole poczuc, ze sie grało.
@req: i z jego żoną też - gdzieś mi się obiło o oczy, że dopiero po dwóch dniach dziecko trafiło do lekarza. O ile kolo jej nie związał, to niezła z niej mamuśka, skoro dwa dni zwlekała z zawiezieniem do lekarza ciężko pobitego dziecka.
@req: Toż Szymon Brzozowski to najgorszego sortu frajer, stały bywalec lombardów, ćpacz amfy, karierę robił w MLM, do tego grubas i gracz Tibi. Czego więc oczekujesz?
@SUPERMARIAN: a dlugo juz grasz? Bo jeśli nie, to odradzam. 2 dlc ktore wymagaja min. Lvl30 a survival wymaga 4 osob w teamie i czasem nie ma z kim zwyczajnie zagrać jak jesteś sam. Żałuję że kupiłem - chciałem cos żeby pograć samemu a główny watek ze znajomymi ciągnąć jedynie. I kicha na maksa. Odradzam.
@SUPERMARIAN też mam rodzinę i trochę gier na Xbox one i zawsze to o sobie planuje że pogram wieczorem i nigdy mi się jeszcze nie udało. Dlatego teraz wstaje godzinę wcześniej i mogę rundę w bf1 w biurze na pc :) na szczęście biuro mam w domu :) więc rundka może się przeciągać
@wykop-test Podstawka zajeła mi 45 godzin.Wczoraj odpaliłem podziemia i nie miałem problemu ze znalezieniem ziomków do grania.66zł nie majątek,a bedzie w co pograć.
@wkopywaczwykopywacz a mi się bardzo moje życie podoba. Jestem szczęśliwym człowiekiem ;) nie musisz mi współczuć, bo nie ma czego. Naprawdę ;) każdemu radość przynosi coś innego. Póki nie krzywdzi to innych to nie widzę powodu do "współczucia" czy podbudowywania sobie ego ;)
@SUPERMARIAN: aktualnie lvl 31 here i gramy z ziomeczkami w bf1 online wszyscy żonaci :)))) ale tylko wieczorkami jak dzieciaki pousypia się z powodu braku czasu :(
@qqwwee: to raczej on sobie przygarnął bankomat. 3 dzieci i 500+ szybko przekalkulowal na pacca i mu sie oplacilo trzymac babe za tyle coinsow ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Pochłonął go bez reszty świat gier komputerowych, w których rządziła przemoc i agresja"
LOL Tibia to jest kutwa tak przesiąknięta przemocą że Postal się chowaXD
@lubiem_piwo: akurat w Tibii jest największa dawka przemocy ze wszystkich gier, z którymi miałem do czynienia. To chyba jedyny taki mmorpg, gdzie możesz 3 lata budować postać, podpadniesz grupie serwerowych dresów i już więcej się nie zalogujesz. Ta gra promuje tworzenie gangów i przemoc w kilku na słabszego, nie po to żeby wygrać, ale żeby go całkowicie zniszczyć. To model, który przyciąga największe patologie.
@lubiem_piwo: Tibia nie jest przesiąknięta przemocą sama w sobie, ale wywołuje bardzo bardzo duże emocje jeżeli coś pójdzie ci w tej grze nie tak.
Możesz tam stracić 90% ekwipunku i spory kawałek lvla i skilli, to bardzo stresująca gra, bywał swojego czasu przypadek ze 17 latek pokroił 14 letniego kolege piłą na kawałki, bo mu ukradł ileś tam złota w grze. Albo też Polski przypadek jak dziecko pobiło matke krzesłem bo mu wyłączyła komputer z prądu.
Jest to bardzo szkodliwa gra, która odciska swoje głębokie piętno na młodych osobach a nawet dorosłych. Sam w nią grałem kiedyś i muszę się przyznać że już nigdy do niej nie wrócę, to się wydaje głupie ale prawdziwy strach i stress doświadczamy w grze na porzadku dziennym, dla takich młodych łebków to jest zbyt duże obciążenie. Tak jak kolega wyzej powiedział, gra się sprowadza do tego, że w pewnym momencie budzą w człowieku agresje wobec drugiego człowieka i działania patologiczne, wręcz socjopatyczne. Ta gra powinna być minimum od 18 roku życia.
@Nedkely: Mylisz skutek z przyczyną. Gra jest tak samo denerwująca jak każde inne MMO, pewnie mniej niż chociażby jakieś pierwsze lepsze Soulsy. Sęk w tym, że praktycznie nie ma wymagań sprzętowych i można grac z ziomeczkami z osiedla na komputerze sprzed stu lat, to doprowadziło do tego, że gra jest od lat siedliskiem patusów. Dobre 10-15 lat temu w mojej klasie grały w to tylko dzieciaki z patologicznych rodzin.
@Finsky: Niestety ale kolega @Nedkely ma rację, w Tibii to jest zupełnie inny wymiar bo gra jest bardzo bezpośrednia. To nie jest typowy mmorpg gdzie masz pierdylion graczy którzy mają brak możliwości interakcji (np. żeby ktoś Cię zaatakował to musisz się na to zgodzić a nawet jeśli Cię zabije to stracisz pół minuty żeby dojść ze spawnu w poprzednie miejsce). W Tibii jednocześnie fajne i jednocześnie koszmarne jest to że świat jest bardzo sandboxowy, możesz zaatakować innego gracza, zabić go, przez co on może stracić nawet wiele godzin gry. W grze można tak bardzo utrudnić życie innej osobie że równie dobrze może odinstalować, gra promuje cwaniactwo, atakowanie w grupie silniejszych, tworzenie wirtualnej "władzy" na serwerze i faktycznie to promuje działania socjopatyczne. W każdej grze możesz w jakiś sposób pokonać przeciwnika, ale w Tibii możesz kogoś tak zgnoić że straci to na co pracował przez np. rok gry. I tu jest kwintesencja, że w tej grze masz możliwość zrobienia faktycznej "krzywdy" drugiej osobie.
Oczywiście to w żaden sposób nikogo nie tłumaczy, ale to zdecydowanie nie jest gra przeznaczona dla młodych ludzi bo ostro ryje banie.
A jak masz wątpliwości, posłuchaj rozmowy na teamspeaku pomiędzy graczem który został (chyba) niesłusznie zabity przez innych przez co stracił dużo czasu gry, wirtualnych pieniędzy itp itd:
@Rumpertumski: To jakiś zupełny patus jest. Inny filmik to strim z grania i chlania... Te komentarze
pozdro mordeczko trzymaj sie. Pozdrowienia do więzienia.
PS
Jak czyta to ktoś z rodziny to niech się zapyta Szymka czy prześle mi passy do konta w Tibi w zamian za paczkę albo dwie rakiety fajek
@rzydoMasonerya: Pytanie jest inne, co to za poj?%%ni moda na oglądanie takich ćwokow życiowych i atencjuszy, bo jakby popytu nie było to i podaż by wygasła błyskawicznie. Widocznie ludzie chcą to oglądać.
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
Polityka plików cookies
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
+1013
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+405
pokaż komentarz
@Lookazz: też mnie to ciekawi, gram w różne tytuły nieraz dość brutalne - robię w nich różne złe rzeczy ( zwłaszcza CK2 ostatnio ) i jakoś nie mam skłonności do przemocy czy agresji - więc może nie są winne gry tylko sp!@$$#@enie umysłowe osobnika ? Bo jak czytam nieraz te "artykuły" to mam wrażenie że do premiery Dooma to nikt nigdy nikogo nie zabił, a jak gta wyszło to już na ulicach się istne piekło zaczęło....
+349
pokaż komentarz
@Lookazz Tak jest najprościej wytłumaczyć wszystko i umyć rączki. Wcześniej winny był black metal. Po co analizować inne czynniki. Grał w gry i dlatego zabił. Ciekawe co skłaniało do zabijania zanim powstały gry video. Pewnie planszówki.
+72
pokaż komentarz
@Lookazz: mogl zabic po przeczytaniu kryminału (wkoncu przy czytaniu wyobraznia bardziej pracuje)
+134
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+32
pokaż komentarz
@Aeny: jeżeli nie grałeś w tibię to nie zrozumiesz, tu nie chodzi kompletnie o brutalność ale o mechanizmy tej gry, które sprawiają, że ludzie w nią grający są agresywni + tibia jest szczególnie popularna wśród polskiej patologii, oni razem siedząc i grając w te gry sprowadzają siebie na dno
+11
pokaż komentarz
@Aeny: Bo to głównie jest problem z psychiką danej osoby. Gry są jedynie wyzwalaczem, który podnoszą emocje.
+84
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-2
pokaż komentarz
@Korea: chodzi o statystykę
+26
pokaż komentarz
@Nicolai: Dla głupiego społeczeństwa trzeba dostosować przekaz, jakby w telewizji właśnie w takich przypadkach podawano rzetelne informacje, które nie wskazują na jakąś prostą przyczynę to januszom by się mózgi zagotowały.
Podobnie ostatnio w Olsztynie miała miejsce sytuacja gdzie zaginął student, niestety po poszukiwaniach ciało znaleziono pływające przy molo na terenie kampusu, w komentarz sporo ludzi stwierdziło że jak student to na pewno naj$$?ny, sprawa rozwiązana. To jest przerażające jak dużo jest takich " zero jedynkowych" myślicieli..
+8
pokaż komentarz
@Lookazz: Wydaje mi się, że po prostu gry bardzo działa na psychikę pewnych ludzi. Nie jest tajemnicą, że łatwo się uzależnić od wirtualnego świata a uzależnienia pchają ludzi do skrajnych zachowań. Podobną sytuację masz np. z alkoholem. Dużo ludzi pije ale tylko mała część pod wpływem bije żony i gania z siekierą po podwórku.
+62
pokaż komentarz
@Lookazz: Może jestem odmieńcem,ale uważam , że (przynajmniej w moim przypadku ;) ) to jest na odwrót.
Tak jak pisał @szarzujacyzajaczek , jeśli ktoś nie potrafi/ nie chce znaleźć przyczyny takiego patologicznego zachowania to zrzuci to na byle co.
źródło: s-media-cache-ak0.pinimg.com
+16
pokaż komentarz
@Lookazz: Całkiem inaczej czyta się artykuły Faktu, gdy założysz, że te teksty kręcą niegorsze śmieszki jak z Wypoku. Nie dość że kręcisz inbę, baita połyka połowa "obiektywnych" to jeszcze dostajesz za to pieniądze. Ja to im zazdroszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@Aeny: Tak to już jest. Jeśli to gry powodowałyby agresję. To idąc tym tropem ja z większością moim przyjaciół powinniśmy gnić w więzieniach albo w najgorszych psychiatrykach.
Tylko każdy ma zdrowe podstawy wyniesione z domu. Dzięki temu nawet jak w grze dostajemy konkretnie w dupe to nikt nie rzuca monitorami czy klawiaturami. Po skończeniu gry każdy wraca do rodziny i ich nie krzywdzi.
Czasami jak widzę zachowanie niektórych rodziców. To mam wrażenie, że ich dzieci jak dorosną to będą zabijać bo winda im się zamknie przed nosem.
Jak coś takiego się stanie to nikt nie patrzy na to co gostek ma w głowie, że gościu ma przekręcony "kręgosłup ,moralny" od początku. tylko najłatwiej powiedzieć grał w gry to dlatego.
-2
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-2
pokaż komentarz
@Lookazz: Nośny temat dla prasy i telewizji, bo internet i gry komputerowe to ich główny konkurent w segmencie rozrywki. Będą temat wałkować, robić reportaże, relacje z procesu, będą programy z "ekspertami".
+1
pokaż komentarz
@Lookazz: Właśnie że to przez gry! Kiedyś gier nie było, ludzie byli łagodni, żyli w pokoju, nie było wojen i agresji.
A odkąd są te gry, to ciągle jakieś wojny i morderstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-2
pokaż komentarz
@Lookazz: o, to tak jak z "pseudokibicami". Łatwo mówić, że kibicowanie robi z mózgu kisiel. Ale jest chyba odwrotnie i to mienie skutku z przyczyną. Po prostu debile z nudów zaczynają mazac tagi i inne napisy po ścianach, kraść i obcinać ręce, często w imieniu gangów, a z kibicowaniem mają tyle wspólnego, że kiedyś pili oglądając mecz w tv. Równie dobrze mogli zacząć chodzić na grzyby i teraz mowilbyśmy o gangach pseudogrzybiarzy.
-2
pokaż komentarz
@Nicolai: z pietruszka, k$$@a, nienawidze pietruszki...
-2
pokaż komentarz
jak gta wyszło to już na ulicach się istne piekło zaczęło....
@Aeny: gdyby morderca z Londynu był biały, to byłoby na GTA.
Chociaż raz polityczna poprawność coś uratowała
+2
pokaż komentarz
tibia jest szczególnie popularna wśród polskiej patologii
@SzymonCzarownik: Bo jest darmowa i da się ją odpalić nawet na mikrofali, więc każdego stać na granie w Tibię.
-2
pokaż komentarz
@Lookazz: nie zrozumiesz bo nigdy nie padłeś w tibii #pdk
-1
pokaż komentarz
@Trala7482: Nigdy nie spojrzałem na to z tej strony. Poprawiłeś mi humor ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+52
pokaż komentarz
@Aeny: uważaj z tym CK bo od tego się zaczyna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: i.imgur.com
+2
pokaż komentarz
@Aeny co to ck2? pytam poważnie.
+7
pokaż komentarz
@dramatdramatyczny: Crusader Kings 2
+3
pokaż komentarz
@dramatdramatyczny: Jeśli nie zabiłeś starszego syna żeby poślubić jego żonę (poza tym był kanibalem) , bo twój młodszy syn miał lepsze staty a wspomniana żona dawała niezły bonus do zarządzania to masz szansę, CK2 dosyć otwarcie podchodzi do hasła dziel i rządź.
-3
pokaż komentarz
@Lookazz: Wyjaśnienie źródła patologii jest już w pierwszym zdaniu. Ojczym. Każda ścierworodzina, w której jest ojczym, macocha, konkubina czy konkubent, to patologia. Każda. Tu generalizowanie jest w 100% trafne. Każda.
-3
pokaż komentarz
@Lookazz: Polak katolik to bardzo ważne
0
pokaż komentarz
@Lookazz: @Aeny: Zwłaszcza że Tibia nie ukrywajmy nie jest grą gdzie strzelasz z bazooki do niewinnych stworzeń które rozpadają się na kawałki, słyszysz ich cierpienie i napawasz się tym itp itd.
Cała gra ma wymiar symboliczny ze względu na grafikę, styl wykonania tej gry czy nawet OGÓLNE podejście graczy do gier mmorpg. Moby w jakiejkolwiek grze MMORPG niby symbolizują istotę żywą, ale czy ktokolwiek kiedykowiek tak potraktował jakiegokolwiek moba w grze? Ludzie mentalnie nie traktują zabijania moba tak samo jak faktycznie zabijania czegokolwiek. Podobnie jak np. grając w szachy jak zbijesz figurę przeciwnika to też nie traktujesz tego na zasadzie takiej że kogoś "zabiłeś", mimo że szachy też w jakiśtam sposób symbolizują starcie powiedzmy dwóch armii.
To że to jest gra i że się w niej zabija nie ma tu nic do rzeczy.
-2
pokaż komentarz
@larvaexotech:
"jeżeli nie grałeś w tibię to nie zrozumiesz, tu nie chodzi kompletnie o brutalność ale o mechanizmy tej gry, które sprawiają, że ludzie w nią grający są agresywni + tibia jest szczególnie popularna wśród polskiej patologii, oni razem siedząc i grając w te gry sprowadzają siebie na dno "
+ ta gra ma największe gówno-community, szczególnie na tzw. ots gdzie ddos botnetem za 5$ od patoli jest czymś normalnym.
-1
pokaż komentarz
@i823832: Oczywiście że tak, ja wiem doskonale o czym mówisz. Wskazuje tylko fakt, że to nie problem że w tej grze się zabija potwory powoduje agresję a raczej czynnik gracza do gracza czy ogólnie tego że gra bardzo mocno kara za błędy utratą doświadczenia, ekwipunku itp itd.
0
pokaż komentarz
@bm89: Wystarczy, że mąż umrze na raka w wieku 30 lat, a żona znajdzie kolejnego partnera w wieku 40 i mamy patologie XD
0
pokaż komentarz
@szarzujacyzajaczek u pewnego austriaka bylo to malowanie obrazow
0
pokaż komentarz
@szarzujacyzajaczek ciekawe w co grali Niemcy przed '39 rokiem ;)
-1
pokaż komentarz
@Aeny: to nóż zabija a nie człowiek -tak jak widelec powoduje otyłość. Gry zabijają -taka logika
0
pokaż komentarz
@Aeny: Eh szkoda strzępić ryja, zgadzam się w stu procentach, mam ponad 30 lat, mam hobby takie jak granie w gry i wędkarstwo, ale wspomnę o pierwszym czyli granie.
Przez ponad 20 lat w wirtualnych grach anihilowałem całe planety i miliardy istnień, setki tysięcy npc i setki graczy podczas pvp - biegałem z siekierą w hitmanie roztrzaskując głowy, używałem orbitalnego ataku na całe przestrzenie planet niszcząc całe połacie oraz zapewne miliardy istnień.
I nie chodzi o to że mnie kręci czy kręciło, po prostu element - mechanika gry, w normalnym życiu łapie dosłownie pająki w palce i je wyrzucam za okno, bo mi ich szkoda zabić, a ludzi nie atakuje, do przejawu agresji, doszłoby tylko i wyłącznie w samoobronie, ale to taka agresja intuicyjna i zachowanie zgodne z naturą, tak teoretycznie, myślę - wydaje mi się, że jakby mnie ktoś zaatakował i groziłaby mi śmierć albo albo ktoś zaatakowałby moją rodzinę to połamałbym c%!%?wi żebra, albo nawet wsadziłym nóż w brzuch, o ile bym taki posiadał - i o ile sytuacja w samoobronie by tego wymagała, ale na bezbronnego człowieka czy mi neutralnego albo na rodzinę, czy na słabszego ręki bym nie podniósł, a nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby skrzywdzić niewinną osobę, bo po prostu mój mózg dobrze funkcjonuje i jestem o tym przekoany.
Tak więc po prostu kwestia genów czy psychiki, nie każdy gracz, przejawia, czy identyfikuje się zachowaniem w grach czy w prawdziwym życiu, odsetek patoli, którzy przejawiają negatywne zachowania podczas grania na "real" jest znikomy, istnieje o wiele większa szansa, że człowiek, który w ogóle nie gra albo nie grał w wszelakiego typu gry w tym brutalne popełni przestępstwo w prawdziwym życiu, np dewianci seksualni, gwałciciele i religijni fanatycy, jednostki które z komputerem i graniem nie mieli albo nie mają prawie wcale do czynienia, a jednak popełniają okropne zbrodnie.
-1
pokaż komentarz
@Drake1: Oczywiście że tak i to jest normalne że pewnie 99% graczy nie traktuje poważnie tego co się w grze dzieje, to po prostu element mechaniki. Czy kiedykolwiek ktokolwiek z Was zabijając rywala z M4 w CS:GO miał przekminę "hej, właśnie pozbawiłem życia tego biednego antyterrorystę, może miał rodzinę, dzieci"? Czy ktokolwiek z Was stwierdził, że nie pójdzie expić w jakimkolwiek MMORPG bo szkoda Wam biednych bezbronnych stworzeń? Czy ktokolwiek z Was smucił się że rozrąbał biednego malutkeigo Teemo za pomocą topora grając Dariusem w League of Legends? Czy ktoś z Was miał wyrzuty sumienia zabijając strzelając do npcka w GTA5?
Oczywiście że nie, bo nikt z nas nie traktuje tego na zasadzie emocjonalnej, nikt normalny nie podchodzi do tego na zasadzie takiej jak do istot żywych. To są tylko PIONKI w grze i zdecydowana większość graczy tak właśnie do sprawy podchodzi.
Nikt z graczy nie zastanawia się np. grając w Diablo2 jakie zwyczaje mają stwory żyjące w wirtualnej krainie, czym zajmują się na codzień, jaka jest ich historia, itp itd. Oczywiście że nie, są na to zbyt płytkie, to po prostu elementy mechaniki gry, "pionki"!
Wnioski o grach i agresji wysuwane przez takich ludzi są zupełnie z dupy, idąc takim tokiem rozumowania to również agresją jest gra w piłkę bo przecież ci bezlitośni piłkarze tak mocno kopią tę piłkę, tak bezlitośnie z całej siły, to musi wywoływać agresję i przeżerać im mózgi...
Ps: uważam, że gry faktycznie mogą wywoływać agresję i często to robią, ale nie z powodu takiego że tam się kogokolwiek jakkolwiek zabija. Jeśli już to element RYWALIZACJI pomiędzy graczami powoduje agresję, co np. widać w CS:GO czy LoL'u - ale to nie problemem jest przemoc w grze tylko rywalizacja na płaszczyźnie niebezpośredniej i chęć bycia najlepszym. Jeśli zamiast LoLa byłby drużynowy tetris w który grają miliony dzień w dzień, to ludzie i tak byliby agresywni mimo że w grze nie ma przemocy.
0
pokaż komentarz
@Aeny: To chyba raczej obojętnie jak brutalna jest gra. Bardziej chodzi o to co w grze można stracić w jednej chwili. Jeżeli grasz np. godzinę i jakieś krótkotrwałe wydarzenie sprawia, że przegrywasz to wybuchasz. Gdy grasz w coś kilka godzin, dni, miesięcy i tracisz w jednej chwili to co przez ten czas uzyskałeś to tym większy może być wybuch agresji.
więcej komentarzy(28)
+582
pokaż komentarz
Masz rodzine, dziecko i grasz w tibie. Hmmm tylko mi sie wydaje, ze to odrazu widać, że cos z nim nie tak?
-153
pokaż komentarz
@req: czyli: jestes dziecko i masz dziecko...
dziecko gra w lepsze gry :)
+169
pokaż komentarz
@req: to nie jego bylo - gral czyjegos sejva.
-60
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+27
pokaż komentarz
@req: Mam rodzinę,i właśnie przymierzam się do zakupu season pass do the division.Wieczorem może pogram jak już dzieciaki pójdą spać.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
+25
pokaż komentarz
@SUPERMARIAN: To wkręt jak z tą rurką do silnika?
+301
pokaż komentarz
Hmmm tylko mi sie wydaje, ze to odrazu widać, że cos z nim nie tak?
@req: bo jak ma się rodzinę i dzieci to już nie można mieć chwili czasu dla siebie?
-161
pokaż komentarz
@req masz rodzinę, dziecko I grasz w jaka kolwiek gre xD
+20
pokaż komentarz
@req: Jeżeli byl streamerem i zarabial na tym co robi, zeby starczylo na przezycie to nie widze w tym problemu.
+152
pokaż komentarz
@Nicolai: Sprecyzuj "lepsze gry". Abstrahując od ton hejtu spływającego na Tibię czy toksyczną społeczność, ta gra była ciekawsza niż wiele nowszych gier z tego gatunku. Choćby dlatego, że w niej interakcja z innymi ludźmi (ta pozytywna i negatywna, gdy np. ktoś cię zaatakuje czy oszuka) jest nieunikniona, co było głównym czynnikiem trzymającym w napięciu.
W dzisiejszych grach MMO możesz w ogóle się nie odezwać do kogokolwiek, nagle losowo wyskakuje w jakiejś lokacji boss, każdy dostanie swoją nagrodę z ubicia, nie ma żadnego motywu rywalizacji o to, kto zbierze loot pierwszy, a jak trafisz na dungeona to gra automatycznie dobierze ci drużynę, z którą ponownie wcale nie musisz się komunikować i możesz członków traktować jako boty.
Opowieści graczy z ich przygód z sandboxowych gier MMO, pokroju Tibii, Ultimy Online czy EVE Online uważam za nieporównywalnie ciekawsze niż opowieści z WoWa, GW2 i innych casualowych giereczek trzymających za rączkę.
-38
pokaż komentarz
@CichyBob: Oczywiście, że można mieć chwilę dla siebie... Ale, żeby przeznaczać ją na grę w Tibię, to już trzeba mieć w deklu pomieszane. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+39
pokaż komentarz
@req wiesz Mirku jak to jest... każdy może mieć jakieś hobby... i nie nasza brocha żeby to oceniac... ale to że grając denerwuje się do tego stopnia żeby skrzywdzic swoje dziecko? jak miałem parenascie lat to potrafiłem uderzyc ręką w biurko albo tupnac nogą jak mi nie pyklo coś, ale w życiu nie skrzywdzil bym zywej istoty a co dopiero człowieka a ponad to swoją własna córkę?!
-7
pokaż komentarz
@req: to nie jego bylo - gral czyjegos sejva.
@6a6b6c: Z tym sejvem dołożyłeś do pieca :D.
+1
pokaż komentarz
@Inanis sądząc po jego kanale na twitchu i YT nie ma opcji żeby się z tego utrzymywał, obstawiam 500+ i zasiłek.
+55
pokaż komentarz
@req mam 2 dzieci, męża i 2 postacie w Tibii xD
+2
pokaż komentarz
@Quane: Też tak obstawiam, po prostu uwazam, że krytyka za granie w gry jest bez sensu nie znajac kontekstu sytuacji.
Podeslesz link do kanalu?
-1
pokaż komentarz
@Inanis: https://www.youtube.com/channel/UCPgqPVh_aH-d62mmeEMF4zw
https://www.twitch.tv/wariatspec
+22
pokaż komentarz
@req to co łączy tego człowieka z innymi takimi osobnikami to wcale nie gry komputerowe. Jest napisane w tym artykule że lubił chwalić się wypitym alkoholem. Co myślisz ze jest większym problemem w Polsce gry komputerowe czy alkohol?
+13
pokaż komentarz
bo jak ma się rodzinę i dzieci to już nie można mieć chwili czasu dla siebie?
@CichyBob: jak się ma 15 lat, tak się wyobraża swoich starych. Pracują na dziecko, gotują mu i sprzątają chusteczki sprzed monitora
-2
pokaż komentarz
@SUPERMARIAN: @CichyBob: @Barto_: Ja nie mowie, ze gry majac zone i dziecko to zło. Po prostu tibia... :D Czasem tez w cos zagram, ale raczej w fpp gdzie moze wejsc na 20 min i koniec, max 1h. Dlużej po prostu mnie nudzi. Mmo w przypadku takich czasow jest calkowicie bez sensu bo co ja zrobie? Z miasta wyjde tylko :D To raczej zabawa niskich lotow, przy tak krotkim czasie. Ogolnie gralem kiedys w mmo wiec wiem ile czasu trzeba, zeby w ogole poczuc, ze sie grało.
0
pokaż komentarz
to odrazu widać, że cos z nim nie tak
@req: i z jego żoną też - gdzieś mi się obiło o oczy, że dopiero po dwóch dniach dziecko trafiło do lekarza. O ile kolo jej nie związał, to niezła z niej mamuśka, skoro dwa dni zwlekała z zawiezieniem do lekarza ciężko pobitego dziecka.
-2
pokaż komentarz
@CichyBob: Jest spora różnica między "chwilą czasu dla siebie", a nałogiem gry w tibię, przy tym streamując itp.
+1
pokaż komentarz
ta gra była
@wielooczek: słowo klucz, była. Gdzieś koło 2005. Potem zamieniła się w chlew.
0
pokaż komentarz
@Barto_ Myszki leciały jedna za drugą przy dsj
-1
pokaż komentarz
@wykopowa_ona brakuje Ci drugiego męża by mieć wszystko w zapasie
-4
pokaż komentarz
@req: a jak nie masz rodziny, dziecka i nie grasz w tibie to tez jest z toba cos nie tak
-3
pokaż komentarz
@Klepajro: dwójka dzieci, psy, PC + steam link, 300+ gier, ps3, ps4. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
+5
pokaż komentarz
@req: Toż Szymon Brzozowski to najgorszego sortu frajer, stały bywalec lombardów, ćpacz amfy, karierę robił w MLM, do tego grubas i gracz Tibi. Czego więc oczekujesz?
0
pokaż komentarz
@CichyBob
Można, ale Tibia?
To tak jak byś miał trzydzieści lat i podrabiał dowód żeby kupić browar.
-1
pokaż komentarz
@SUPERMARIAN: a dlugo juz grasz? Bo jeśli nie, to odradzam. 2 dlc ktore wymagaja min. Lvl30 a survival wymaga 4 osob w teamie i czasem nie ma z kim zwyczajnie zagrać jak jesteś sam. Żałuję że kupiłem - chciałem cos żeby pograć samemu a główny watek ze znajomymi ciągnąć jedynie. I kicha na maksa. Odradzam.
-2
pokaż komentarz
@SUPERMARIAN też mam rodzinę i trochę gier na Xbox one i zawsze to o sobie planuje że pogram wieczorem i nigdy mi się jeszcze nie udało. Dlatego teraz wstaje godzinę wcześniej i mogę rundę w bf1 w biurze na pc :) na szczęście biuro mam w domu :) więc rundka może się przeciągać
-3
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-3
pokaż komentarz
@wykop-test Podstawka zajeła mi 45 godzin.Wczoraj odpaliłem podziemia i nie miałem problemu ze znalezieniem ziomków do grania.66zł nie majątek,a bedzie w co pograć.
-2
pokaż komentarz
@wykopowa_ona: współczuje ci takiego życia...
+2
pokaż komentarz
@wkopywaczwykopywacz a mi się bardzo moje życie podoba. Jestem szczęśliwym człowiekiem ;) nie musisz mi współczuć, bo nie ma czego. Naprawdę ;) każdemu radość przynosi coś innego. Póki nie krzywdzi to innych to nie widzę powodu do "współczucia" czy podbudowywania sobie ego ;)
-3
pokaż komentarz
@wykopowa_ona: Nie wyłapałeś ironii w kontekście wykopaliska :-)
0
pokaż komentarz
@wkopywaczwykopywacz: zbyt ukryta ;)
pokaż spoiler
lub mój wykrywacz ironii się uszkodził w starciu z cyklopem ;)
0
pokaż komentarz
mam 2 dzieci, męża i 2 postacie w Tibii xD
@wykopowa_ona: masz może na imię Anna?
0
pokaż komentarz
@larvaexotech siema!:D
-1
pokaż komentarz
@wykopowa_ona: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
@SUPERMARIAN: aktualnie lvl 31 here i gramy z ziomeczkami w bf1 online wszyscy żonaci :)))) ale tylko wieczorkami jak dzieciaki pousypia się z powodu braku czasu :(
więcej komentarzy(30)
+242
pokaż komentarz
Gość 24 lat gra w Tibie i bierze kobietę która ma już trójkę dzieci. Jakiś nowy wymiar przegrywu czy co? Oby go za szybko nie wypuścili.
+57
pokaż komentarz
@Papasanbaba: Tylko ona go chciała.
+102
pokaż komentarz
@Jokker: jak ma sie 3ke dzieci bez ojca to nie czas i miejsce na wybrzydzanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
+13
pokaż komentarz
@Papasanbaba: W artykule może być błąd, na swoim Twitchu ma napisane, że ma 34 lata
+17
pokaż komentarz
@Papasanbaba: @Jokker: Czyli przygarnęła sobie betabankomat, bo serio nie wiem co mogłoby ją do niego przyciągnąć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
+13
pokaż komentarz
Gość 24 lat gra w Tibie
@Papasanbaba: jak można tyle lat w jedną grę grać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+19
pokaż komentarz
@impulse_101: Już tylko dwójke
+1
pokaż komentarz
Tylko ona go chciała.
@Jokker: czyli dobrali się jak w korcu maku.
( ͡° ͜ʖ ͡°) albo jak kulki w maszynie losującej
-3
pokaż komentarz
@kamilosxd678: to teraz ma szansu graczy CSa
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
0
pokaż komentarz
@Jokker To musiała być konkretną deaperatka
+1
pokaż komentarz
@Papasanbaba: tylko na ch%# graczowi tibii kobieta?
+1
pokaż komentarz
@VeleiN: Żeby biła z axa ofc. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+3
pokaż komentarz
@Papasanbaba: Dodam, że Szymon Brzozowski to zwykły ćpun, działał w MLM, stały bywalec lombardów
+1
pokaż komentarz
trójkę dzieci.
@Papasanbaba: Podobno czyszczą Tibię z botów, więc ktoś musi runki robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@qqwwee: to raczej on sobie przygarnął bankomat. 3 dzieci i 500+ szybko przekalkulowal na pacca i mu sie oplacilo trzymac babe za tyle coinsow ( ͡° ͜ʖ ͡°)
więcej komentarzy(5)
+264
pokaż komentarz
"Pochłonął go bez reszty świat gier komputerowych, w których rządziła przemoc i agresja"
LOL Tibia to jest kutwa tak przesiąknięta przemocą że Postal się chowaXD
+52
pokaż komentarz
@lubiem_piwo no szczury się zabija.
+45
pokaż komentarz
@lubiem_piwo: akurat w Tibii jest największa dawka przemocy ze wszystkich gier, z którymi miałem do czynienia. To chyba jedyny taki mmorpg, gdzie możesz 3 lata budować postać, podpadniesz grupie serwerowych dresów i już więcej się nie zalogujesz. Ta gra promuje tworzenie gangów i przemoc w kilku na słabszego, nie po to żeby wygrać, ale żeby go całkowicie zniszczyć. To model, który przyciąga największe patologie.
+12
pokaż komentarz
@lubiem_piwo: Tibia nie jest przesiąknięta przemocą sama w sobie, ale wywołuje bardzo bardzo duże emocje jeżeli coś pójdzie ci w tej grze nie tak.
Możesz tam stracić 90% ekwipunku i spory kawałek lvla i skilli, to bardzo stresująca gra, bywał swojego czasu przypadek ze 17 latek pokroił 14 letniego kolege piłą na kawałki, bo mu ukradł ileś tam złota w grze. Albo też Polski przypadek jak dziecko pobiło matke krzesłem bo mu wyłączyła komputer z prądu.
Jest to bardzo szkodliwa gra, która odciska swoje głębokie piętno na młodych osobach a nawet dorosłych. Sam w nią grałem kiedyś i muszę się przyznać że już nigdy do niej nie wrócę, to się wydaje głupie ale prawdziwy strach i stress doświadczamy w grze na porzadku dziennym, dla takich młodych łebków to jest zbyt duże obciążenie. Tak jak kolega wyzej powiedział, gra się sprowadza do tego, że w pewnym momencie budzą w człowieku agresje wobec drugiego człowieka i działania patologiczne, wręcz socjopatyczne. Ta gra powinna być minimum od 18 roku życia.
-7
pokaż komentarz
@Nedkely: Mylisz skutek z przyczyną. Gra jest tak samo denerwująca jak każde inne MMO, pewnie mniej niż chociażby jakieś pierwsze lepsze Soulsy. Sęk w tym, że praktycznie nie ma wymagań sprzętowych i można grac z ziomeczkami z osiedla na komputerze sprzed stu lat, to doprowadziło do tego, że gra jest od lat siedliskiem patusów. Dobre 10-15 lat temu w mojej klasie grały w to tylko dzieciaki z patologicznych rodzin.
+4
pokaż komentarz
@Finsky: Mylisz się.
Soulsy przy tibii to jest pikuś.
I tibia nie jest denerwująca jak każde inne mmo, to jest liga takiej ultimy.
+7
pokaż komentarz
@Finsky: Niestety ale kolega @Nedkely ma rację, w Tibii to jest zupełnie inny wymiar bo gra jest bardzo bezpośrednia. To nie jest typowy mmorpg gdzie masz pierdylion graczy którzy mają brak możliwości interakcji (np. żeby ktoś Cię zaatakował to musisz się na to zgodzić a nawet jeśli Cię zabije to stracisz pół minuty żeby dojść ze spawnu w poprzednie miejsce). W Tibii jednocześnie fajne i jednocześnie koszmarne jest to że świat jest bardzo sandboxowy, możesz zaatakować innego gracza, zabić go, przez co on może stracić nawet wiele godzin gry. W grze można tak bardzo utrudnić życie innej osobie że równie dobrze może odinstalować, gra promuje cwaniactwo, atakowanie w grupie silniejszych, tworzenie wirtualnej "władzy" na serwerze i faktycznie to promuje działania socjopatyczne. W każdej grze możesz w jakiś sposób pokonać przeciwnika, ale w Tibii możesz kogoś tak zgnoić że straci to na co pracował przez np. rok gry. I tu jest kwintesencja, że w tej grze masz możliwość zrobienia faktycznej "krzywdy" drugiej osobie.
Oczywiście to w żaden sposób nikogo nie tłumaczy, ale to zdecydowanie nie jest gra przeznaczona dla młodych ludzi bo ostro ryje banie.
A jak masz wątpliwości, posłuchaj rozmowy na teamspeaku pomiędzy graczem który został (chyba) niesłusznie zabity przez innych przez co stracił dużo czasu gry, wirtualnych pieniędzy itp itd:
https://www.youtube.com/watch?v=Pb-GV5tVyfM
-34
pokaż komentarz
W komentarzach na yt już się zaczęło https://www.youtube.com/watch?v=DWt4flvNggc
-6
pokaż komentarz
@Rumpertumski: To jakiś zupełny patus jest. Inny filmik to strim z grania i chlania... Te komentarze
pozdro mordeczko trzymaj sie. Pozdrowienia do więzienia.
PS
Jak czyta to ktoś z rodziny to niech się zapyta Szymka czy prześle mi passy do konta w Tibi w zamian za paczkę albo dwie rakiety fajek
+55
pokaż komentarz
@Rumpertumski: co to wgl za pop#$%!#%ona moda z tym strimowaniem? po
-16
pokaż komentarz
@rzydoMasonerya Oglądam to zamiast telewizji a mam ponad 30 lat. Po prostu po robocie nie mam już nawet siły grać.
+144
pokaż komentarz
@eich: Ja po robocie nie mam nawet sił oglądać tych co strimują, więc oglądam tych co oglądają strimujących.
-23
pokaż komentarz
@havermeyer: Natomiast ja po robocie nie mam sil nawet ogladac tych co ogladaja strimujacych wiec ogladam, ogladajacych tych co ogladaja strimujacych
0
pokaż komentarz
@NoSleepTillYoureDead: never ending story :)
+1
pokaż komentarz
@rzydoMasonerya coraz wiecej patologii to robi, jakies rafixy i inne śmjecie
+1
pokaż komentarz
@rzydoMasonerya: hajs musi się zgadzać
+3
pokaż komentarz
@NoSleepTillYoureDead: dlatego ja ogladam w robocie, bo potem od tego ogladania, nie mam juz sil ogladac...
0
pokaż komentarz
@rzydoMasonerya: Pytanie jest inne, co to za poj?%%ni moda na oglądanie takich ćwokow życiowych i atencjuszy, bo jakby popytu nie było to i podaż by wygasła błyskawicznie. Widocznie ludzie chcą to oglądać.