Wczasy w PRL-u i dziś – jak Polacy odpoczywali przed laty i jak robią to dziś
Butla na gaz i zapas konserwy turystycznej to nieodłączne atrybuty niemal każdego wczasowicza doby PRL-u. Dziś raczej z nich rezygnujemy, choć w przeliczeniu na średnie zarobki kosztują one kilkadziesiąt, a nawet kilkaset razy mniej niż za komuny.
Goglez z- #
- #
- #
- #
- #
- 244
Komentarze (244)
najlepsze
Pamiętam pole namiotowe jak stało sie przy zmywaku czy prysznicu ganiało do kiosku po wodę z syfonu itp.
To było coś.
Zgadzam sie z mediana, ale nalezy podsumowac zarobki wszystkich.
@Kszyh: Nie statystycznie tylko średnio. I to licząc średnią arytmetyczną. Statystyka to cała ogromna dziedzina matematyki. Nie wierzyć w statystykę to tak jakby nie wierzyć w ewolucję.
Większej głupoty, to ja już dawno nie czytałem( ͡º ͜ʖ͡º)
Tylko wtedy jechali na dwa tygodnie a teraz na dwa dni
Konserwa z gówna kosztuje około 2, można szukać nawet taniej. Z czego ją robią to nie wiem, bywa poniżej 20% mięsa. Psu bym nie dał.
Konserwa spożywcza, jadalna, taka co ma minimum 90% mięsa (najlepiej 94-96) to kosztuje 6 złotych, można czasem znaleźć za 5,50. Nieraz specjalnie zrobię wycieczkę, byle tylko móc się tego najeść ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pytanie
@morgahard: Z prawdziwego mięsa. Konserwy były bardzo dobre za komuny, bo normy jakości były ostre i ich przestrzegano. Nie pakowali wypełniaczy z bambusa do puszek... ani nie szprycowali mięsa wodą z solą jak teraz.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niech ktoś dzisiaj wyjdzie na szosę i próbuje zatrzymać samochód, aby go gdzieś podwiózł.
@albano: Ten pan raczej tak nie wygląda, a z autostopem problemu nie ma
Jak jadę sam u i zdążę przyhamować to zabiore. Ostatnio zabrałem takich 2 młodych lebków. Uśmiechnięci, wygadani, parę kilometrów chcieli podjechać, stosunkowo mało. Pytam: To gdzie jedziecie chłopaki ? A oni na to, że na rozprawę sondową bo są oskarżeni o pobicie ;)