Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? - Jasne! Co mam robić? - Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka
Małżeństwo kłóci się na ulicy. W pewnej chwili mąż krzyczy: - Cicho bądź! Ty się wcale nie liczysz! - Co?! Mąż zatrzymuje taksówkę i pyta kierowcę: - Ile zapłacę za kurs na dworzec? - Dziesięć złotych. - A jeśli pojadę z żoną? - Tyle samo. Mąż odwraca się do żony i mówi: - Sama widzisz!
Komentarze (257)
najlepsze
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej!
Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka
@taxi20: #podlasie detected ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Eeee a niby co by to zmieniło? Teraz też same awizo podrzucają nawet do firmy gdzie jest obsługa 24h/dobę.
Komentarz usunięty przez moderatora
- Cicho bądź! Ty się wcale nie liczysz!
- Co?!
Mąż zatrzymuje taksówkę i pyta kierowcę:
- Ile zapłacę za kurs na dworzec?
- Dziesięć złotych.
- A jeśli pojadę z żoną?
- Tyle samo.
Mąż odwraca się do żony i mówi:
- Sama widzisz!
@BajaMaliKnindza: to już chyba musiało być pod wejściem głównym dworca...