@kodishu: dzieciństwo to najpiękniejszy okres w moim życiu, mówię tak bo dużo jeszcze nie przeżyłem, ale irytujące jest umniejszanie i gloryfikowanie własnego dzieciństwa, a że teraz dzieciaki mają tak i tak...
to tak jak mi matka powtarza jak mieli trudno kiedyś ale było OK, a teraz moi rówieśnicy sapią że oni mieli fajnie a teraz taka bieda emocjonalna.
Nie oddał bym mojego dzieciństwa za dzieciństwo z wszystkimi konsolami świata i wszystkimi grami świata. Nie oddał bym ani za iPhona ani za PSP ani za mp3 czy mp4 ani za nic co jest elektroniczne. To były czasy! Znało się wszystkich na osiedlu, WSZYSTKICH! Wszyscy codziennie wychodzili na dwór, przed blok żeby bawić się razem. Dzieciństwo spędziłem przed blokiem a im byłem starszy tym więcej gdzieś tam dalej na osiedlu. Non stop
trochę długie ciekawe czy ktoś pamięta, to piosenka była:
Na naszym podwórku gdzie słoneczko świeci jest taka maszyna do robienia dzieeee......wczyno kochana pokaż swe kolana pokaż jeszcze więcej będziemy się ruuuuu.........rą leci woda a kominem sadza pokaż mi dziewczyno gdzie się Tobie wsaaaa...... dzie rosną jabłka a na jabłkach glizdy bo nasze dziewczyny to są takie piiiii.....sało w gazecie o pewnej kobiecie która w ameryce pokazała cyyyyyyy.....namon kupilem mało zapłaciłem więcej go
@goromadska: znam nieco inna wersję zakończenia:" piiii ....sali w gazecie o pewnej kobiecie, co nic nie robila tylko sie du....dudni woda w studni, murowanej studni - myją się harcerze, ale wciąż są brudni" :)
@goromadska: No i mi dzień zepsułeś tym "kto się nie chowa ten kryje" bo pamiętam tylko połowę początku : coś tam, coś tam" trzy kije"-kto się nie chowa ten kryje. Mam ten "początek początku" na końcu języka i pewnie przez cały dzień się będę zastanawiać co to było :D
EDIT: Przypomniałam sobie : "Pałka, zapałka, trzy (albo dwa?) kije kto się nie chowa ten kryje"!
A riki-tiki? Siadało się w kółku, kładło ręce pod i na czyjejś dłoni i się klaskało w dłoń osoby obok, śpiewając coś w deseń: "omademansi floooooreee, omade omade omadeo deo riki tiki, sprzedajemy narkotyki, łan tu sri!" Haa, aż dziw że pamiętam.
Komentarze (270)
najlepsze
Nie było ajfonów ani exboxów, komórek i innych gadzetów i jak patrzę
z perspektywy czasu to dzieciństwo było chyba ciekawsze.
Spędzaliśmy ze sobą masę czasu na grach w podchody,
piłkę, w dołki w kaca. Ech...
to tak jak mi matka powtarza jak mieli trudno kiedyś ale było OK, a teraz moi rówieśnicy sapią że oni mieli fajnie a teraz taka bieda emocjonalna.
-Siedzi świnia pod schodami liczy zęby patykami. tego szkoda, tego szkoda wywalimy tego smroda!
- Palec pod budkę, bo za minutkę budka się zamyka, gości nie przymyka poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela.
-Wpadła bomba do piwnicy napisała na tablicy: S O S głupi pies tam go nie ma a tu jest
-Kto pierwszy ten najlepszy, kto drugi ten szczur, kto trzeci ten ma złote dzieci, kto czwarty ten ma
-Na pustyni titum-titum. Są tam dentki i opony, przerabiane na kondony
-Przyjechali z Petersburga, ojciec h$%, a matka k$%$%#.
-Mieli synka skórwysynka, nie mineły 2 godziny a on zgwałcił 2 dziewczyny.
-Mieli córke złotopiórke, co z fiuta ściąga skórke. Dziadek myślał, że to żarty, rano wstaje fiut obdarty.
Na pustyni Karakum
jest fabryka eros-gum.
Wszystkie gumy tamtej (???) klasy
dobrze wchodzą na ....
-co się tak gapisz?!
-po to mam oczy!
-to niech Ci żaba do nich wskoczy!
albo: Nie gadaj tyle, bo Cie zjedzą motyle. ;pp
-gówno
-zjedz je równo
-popij herbatką pójdzie ci gładko
-przyjdz w niedziele to sie podziele
:)
-owiń w papierek, zjedz jak cukierek
-posyp makiem, zjedz ze smakiem
;)
torba borba usme smake
deus deus kosmateus
i morele baks!
- Idziemy na harynde / harende?
- Jesteś u Pani!
- Zatkało ruskie kakao?
-Nie zatyka, bo nie ma patyka.
- Są takie fabryki, co robią patyki.
- Co?
-Gówno drogą szło
- Co?
- Gówno!
- Twoje śmierdzące, moje pachnące!
(pokazujesz trzy wyprostowane, środkowe palce w stronę ofiary)
- Fak Ju w nawiasie, sp!$!$!#aj k#$#$ie!
- Palec pedała na mnie nie działa!
- Nie
oma-de oma-de,
o-madeo-deo-riki-tiki,
deo-deo-riki-tiki,
łan, du- sri!_"
U mnie było podobnie, tylko że czwarta linijka - "sprzedajemy narkotyki" :D
Na naszym podwórku gdzie słoneczko świeci jest taka maszyna do robienia dzieeee......wczyno kochana pokaż swe kolana pokaż jeszcze więcej będziemy się ruuuuu.........rą leci woda a kominem sadza pokaż mi dziewczyno gdzie się Tobie wsaaaa...... dzie rosną jabłka a na jabłkach glizdy bo nasze dziewczyny to są takie piiiii.....sało w gazecie o pewnej kobiecie która w ameryce pokazała cyyyyyyy.....namon kupilem mało zapłaciłem więcej go
EDIT: Przypomniałam sobie : "Pałka, zapałka, trzy (albo dwa?) kije kto się nie chowa ten kryje"!
Kocham was za ten wykop.
kto się odezwie - ten będzie ciele!
Cisza na morzu, cisza w komnacie
Kto się odezwie ten ściąga gacie :)
Cisza na morzu, bałwan śpi.
Kto się odezwie będzie nim.