pamięta ktoś te teksty ? spier-papier! mich4l mich4l z dzieci.pl dodany: 01.06.2010, 14:48:56 # technologia# internet# dzien# dziecka# dzieci# powiedzonka 270 Facebook Twitter
Mithrindil Mithrindil 01.06.2010, 20:39:03 6 Zapnij rozporek bo dzisiaj nie wtorekja robię wyjątki i zapinam w piątki
silvanus silvanus 01.06.2010, 22:10:29 5 - Która godzina?- Twoja ostatniaTu się zgina dziób pingwina.
KeithMiles17 KeithMiles17 01.06.2010, 20:45:50 5 Jak ktoś szedł na obiad: " do domu na kluski z betonu!"
c.....k konto usunięte 01.06.2010, 20:28:29 5 "po ile gazeta? - po pół kotleta" i "tak se tłumacz" :Pa pedałem w szkole zostawał ten, kto dał się poklepać po ramieniu...
H.....z konto usunięte 01.06.2010, 20:57:17 12 @c_u_k: u mnie było jeszcze liczenie do dziesięciu i tekst którego nie mogłam pojąć - "skisłeś".
M.....u konto usunięte 01.06.2010, 21:18:49 4 Pierwsze słowo do dziennika, drugie słowo do smietnika.Albo jak coś się razem powiedziało: Moje szczęście, Twój pech :)
sivek84 sivek84 01.06.2010, 21:09:53 4 A kto pamieta ktos wyliczanki? Wpadła bomba do piwnicynapisała na tablicy:S O S głupi piestam go nie ma a tu jestjeden oblał się benzynądrugi dostał w łeb cytryną
PS11 PS11 02.06.2010, 19:19:49 -1 @sivek84: Ja pamiętam to takWpadła bomba do piwnicy Napisała na tablicy: SOS Wychodź ty i wściekły pies. Jeden oblał się benzyną, drugi dostał w łeb cytryną, trzeci właził po driabinie i niechcący kopnął świnię
D.....r konto usunięte 01.06.2010, 20:43:15 4 Wykop z sentymentu. Z brakujących... "nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz"...
s.....t konto usunięte 01.06.2010, 21:38:32 3 Ale to jest dziwne jak się to teraz czyta. Chociaż 'weź te giry' to do dzisiaj mówie do siostry.
Gej Gej 01.06.2010, 21:35:25 3 -jak ktoś coś jadł i nie chciał się dzielić z innymi to oznajmiał "zamawiam na spółę". -kopsnij szluga-ale było fajowo-daj się śmignąć-pałka zapałka dwa kije, kto się nie schowa ten kryje-ence pence w której ręce-smik smak smok (gra w gumę)-dwóch na jednego banda łysego-kitujesz (kłamiesz)-nie było domofonów i komórek, więc dzieci krzyczały pod oknami "mamooo", a inne dzieci złośliwie odpowiadały "co?"
Alpha_Male Alpha_Male 02.06.2010, 06:25:55 1 @Gej: u mnie jak ktoś coś kupił to się mówiło 'spóła' i musiał się podzielić, chyba, że wcześniej powiedział 'bez spóły'
Komentarze (270)
najlepsze
ja robię wyjątki i zapinam w piątki
- Twoja ostatnia
Tu się zgina dziób pingwina.
a pedałem w szkole zostawał ten, kto dał się poklepać po ramieniu...
Albo jak coś się razem powiedziało: Moje szczęście, Twój pech :)
dziennik się spalił a śmietnik ocalił :P
napisała na tablicy:
S O S głupi pies
tam go nie ma a tu jest
jeden oblał się benzyną
drugi dostał w łeb cytryną
Wpadła bomba do piwnicy Napisała na tablicy: SOS Wychodź ty i wściekły pies. Jeden oblał się benzyną, drugi dostał w łeb cytryną, trzeci właził po driabinie i niechcący kopnął świnię
-kopsnij szluga
-ale było fajowo
-daj się śmignąć
-pałka zapałka dwa kije, kto się nie schowa ten kryje
-ence pence w której ręce
-smik smak smok (gra w gumę)
-dwóch na jednego banda łysego
-kitujesz (kłamiesz)
-nie było domofonów i komórek, więc dzieci krzyczały pod oknami "mamooo", a inne dzieci złośliwie odpowiadały "co?"