Marszałek Komorowski popisuje się nieznajomością prawa
Co zabawniejsze prawa dotyczącego pracy Sejmu, a konkretniej zasady dyskontynuacji wobec ustaw obywatelskich. W powiązanych wyjaśnienie. Skoro Marszałek nie wie co robić z ustawami, to co mogą powiedzieć inni posłowie, o obywatelach nie wspominając.
Miragnot z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
Rozumiem, że jesteś zapalonym studentem prawa - cześć Ci za to i chwała. Niemniej to, że ostatnio uczyłeś się o zasadzie dyskontynuacji, "bikameralności" parlamentu i czym się różni Konwent Seniorów od Prezydium, nie oznacza że Komor musi mieć to wszystko w głowie.
Fakt, to akurat powinien był wiedzieć.
Ale błagam i apeluję do wszystkich niezdrowo podnieconych wpadkami Komorowskiego - wyluzujcie. Facet jest mało medialny i strzela gafy, tylko co
Jak napisałem, powinien to akurat wiedzieć. Z naciskiem na "to akurat". Bo cała nagonka na jego wpadki, która się toczy od paru tygodni (włącznie z surrealistycznym zarzutem korzystania z Wiki) jest palcem na wodzie pisana.
Ale czy go to dyskwalifikuje jako potencjalnego prezydenta? Moim zdaniem, nie. Prezes General Motors wbrew pozorom może nie wiedzieć, czym rózni się silnik benzynowy od diesla.
Za 10 lat możesz być partnerem w swojej kancelarii
Apropos tej sytuacji można rozumieć ją dwojako:
- Komorowski rzeczywiście wtopił i nie jest to wpadka językowa, tylko niewiedza. Nie wie jak wygląda działka, którą się zajmuje i jest to paradoksalnie lepsza dla niego sytuacja niż ta druga
- w której Marszałek Komorowski ma pełną świadomość co do istnienia zasady dyskontynuacji i wyjątków
i po co go zaśmiecać takimi gównianymi treściami?? spam!
To ze jest na głownej widocznie ktoś chce se poczytać, ty nie musisz jak nie chcesz.
P.S Żartowałem... zagłosuje na Korwina :)
Pomogę ci zrozumieć twój błąd za pomocą prostej analogii:
Co mnie obchodzi że kierowca autobusu którym jadę nie umie prowadzić autobusu, ja też nie umiem.
(Jeśli załapiesz swój błąd to pierwsza linijka ulega anulowaniu, w końcu każdy ma chwilę słabości :P )
2. Nie mam nic do wsi,
ale nie chce prezydenta WSI
:)