Szczerze to wolałbym podwiesić na dwóch rolkach i lince - mniej dłubania, a i nie każdy amortyzator lubi być w pozycji bocznej ustalonej - szczególnie te z otwartą kąpielą olejową, to samo chyba dotyczy hydraulicznych hamulców. No i da się praktycznie pod sam sufit i cały sufit można sobie wykorzystać (。◕‿‿◕。) - no i jak dla mnie mniejszy strach ze mi się siłownik nie złoży.
@O_V_C: Rzeczywiście "dłubania " było trochę. Oczywiście można zrobić wieszak z płaskownika i kawałka drutu w 10 min albo taki wieszak kupić za 20 zł. W tym przypadku rower nie spadnie na głowę gdyż jest blokada na sprężynie
taaaa każdy w piwnicy obok laptopa ma imadło, kątóweczkę, spawarke i dwie tony szmela. :)
PS., bardziej domowy sposób na rowerowy wieszak jest tutaj przedstawiony: http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=1057 czyli stalowy profil prostopadle do ściany i na nim wieszać rower za siodło. Wymaga drobnej modyfikacji, trzeba dokręcić wzmocnienie pod kątem 45* żeby nie wyrwać kołków ze ściany - ale przedstawiłem tylko koncepcje wieszaka a nie instrukcje DIY. Wystarczy kupić profil, jakaś wiertarka, puszka spreju i
Niektórzy lubią wszytko robić sami, no ale czy nie posuwają się w tym za daleko, znacznie ładniejszy i praktyczniejszy wieszak roboty fabrycznej kosztuje 29zł czyli pewnie mniej niż części do budowy tego wieszaka.
Komentarze (7)
najlepsze
PS., bardziej domowy sposób na rowerowy wieszak jest tutaj przedstawiony: http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=1057 czyli stalowy profil prostopadle do ściany i na nim wieszać rower za siodło. Wymaga drobnej modyfikacji, trzeba dokręcić wzmocnienie pod kątem 45* żeby nie wyrwać kołków ze ściany - ale przedstawiłem tylko koncepcje wieszaka a nie instrukcje DIY. Wystarczy kupić profil, jakaś wiertarka, puszka spreju i