Nie jest ojcem, płacić musi
Pan Paweł z Lublina sądził, że ma troje dzieci z pierwszego małżeństwa. W 2016 r. okazało się jednak, że nie jest ojcem najmłodszej, 5-letniej dziś dziewczynki. Wykonał prywatne testy DNA, które to potwierdziły, dlatego wystąpił o unieważnienie ojcostwa. Prokuratura umorzyła jednak postępowanie...
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 518
- Odpowiedz
Komentarze (518)
najlepsze
albo śmierci. Doucz się.
Spotyka się dwóch kolegów
- Żona niedługo rodzi i wkurzona
- Ooo, a dlaczego?
- Bo jej powiedziałem, że mnie nie będzie przy porodzie bo mnie to obrzydza
- A co ona na to?
- Powiedziała mi "Jak Ciebie baranie przy robieniu nie było, to chociaż przy porodzie bądź"
...i świadczy to o tym, że kobiety są uciskane. :>
W tym wypadku potrzeba po prostu prawa pozwalającego "przymusić" madkę z dziecimi do badań DNA niestety feministyczne prawo stoi po stronie kobiet #!$%@? i brajanków. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Niestety ale tak samo jest w niemczach czy
Ciekawe co myśli sobie prokurator gdy umarza takie sprawy, patrzy na wyniki i widzi, że to nie dziecko tego faceta i co myśli? Ooo ale matka musi z czegoś te dzieci wykarmić, nic się mu nie stanie jak będzie płacił za nieswoje dziecko, bo jak teraz znaleźć amanta z którym matka ma to dziecko? Za dużo roboty, niech koleś dalej płaci.