@Grothar: "The Expert" to yebany majstersztyk! ( ͡º͜ʖ͡º) Widziałem go na szkoleniu z Zarządzania Projektami, szefowie byli czerwoni ze złości bo trafił w punkt XD
To jest właśnie ta "namiastka" władzy. Im ktoś niżej, tym bardziej jej nadużywa. Ew. potrzeba "zaznaczenia" wkładu do projektu (czy to ze strachu przed przełożonym, czy chęcią "pokazania" się). Przerabiałem to, standard w polskich januszowych IT.
@CommodoreCunt: Też to przerabiałem, niesamowicie uciążliwe dla osoby wykonawczej. Na szczęście aktualnie w firmie, wystarcza sugestia, że ten detal po prostu nie zrobi żadnemu odbiorcy różnicy, więc po co marnować kilka-kilkanaście godzin, na nic nie znaczące błachostki. (Choć oczywiście czasem szczegóły są ważne, trzeba tylko wiedzieć kiedy odpuścić, a kiedy dopracować)
Zleceniodawca i wykonawca nie dopasowali się, pan lektor świetnie nadaje się do podawania tekstu typu wiadomości czy komentowanie filmu przyrodniczego ale "korposzczury" w tym przypadku potrzebują bardziej wirażkowatego pajaca który będzie starał się każdym słowem zwiększyć sprzedaż o kolejne 10%
Komentarze (52)
najlepsze
@Grothar: Brzmi jak nagłówek z WP lub Onet ¯\_(ツ)_/¯
Widziałem go na szkoleniu z Zarządzania Projektami, szefowie byli czerwoni ze złości bo trafił w punkt XD
ZOBACZ MEMY!
Nie wygrasz z tym, już jest na głównej :D
Zakop za gównoclickbait, nawet tego nie odpalam