Wyzysk i praca ponad siły – prawda o polskiej branży budowlanej
W większości polskich miast obraz jest jednakowy – gdzie nie spojrzeć, tam budowa. Jeszcze zanim zostanie wbita przysłowiowa łopata, developerzy zacierają ręce licząc na zyski... kosztem zdrowia, a nieraz nawet życia pracowników budowy.
Lokator87 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 311
- Odpowiedz
Komentarze (311)
najstarsze
Sami kręcą sobie ten bat. O dziwo Ci co na miejscu robią lub odjeżdżają, jakoś są
Jak jesteś na wyjeździe to nie po to, żeby filmy oglądać tylko żeby #!$%@?ć.
Jak pracujesz na miejscu to masz do czego i kogo wracać. Na wyjeździe robisz z kolesiami a potem wracasz do hotelu pracowniczego i siedzisz z tymi samymi kolesiami. Jedynymi alternatywami są albo chlanie albo praca.
Wiem co mówię, bo sprzedaję pomysły na firmy.
Czasem wrzucasz fajne klimaty, ale czasem te twoje wpisy to patologia...( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ty nawet prawidłowo wysłowić się nie potrafisz za to. Co to jest kopanie łopaty? I wybierz się kiedyś na budowę zobaczyć jak to w rzeczywistości wygląda.
Moim zdaniem problem zaczyna się już na etapie przetargów, gdzie
Tak, znacznie lepiej, bo ciszej bylo njz w samym wilanowie gdzie standaed niby bardzo wysoki.
@neurotiCat: brud, pył, upał, mróz oraz #!$%@? czas pracy, sprawiają, że ta praca jest o wiele cięższa.