Ciąg dalszy sprawy z kolizją i ucieczką z miejsca zdarzenia
TL;DR: Policja ustaliła pojazd oraz sprawcę, ale ten się nie stawia. Dostałem numer polisy OC pojazdu.
dywanwewzorki z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
TL;DR: Policja ustaliła pojazd oraz sprawcę, ale ten się nie stawia. Dostałem numer polisy OC pojazdu.
dywanwewzorki zWitajcie,
Odnośnie tego znaleziska, które utworzyłem w zeszłym roku, jest dalszy rozwój sytuacji. Co jakiś czas dzwoniłem do policjantki, która prowadziła sprawę, aby dowiadywać się o postępie. Ostatnią informację otrzymałem w styczniu, z której wynikało, że mają sprawcę, ale nie stawia się do wyjaśnień.
Dzisiaj dostałem pismo, które wklejam poniżej. Jak rozumiem, wynika z niego, że jeżeli nie znajdą gościa do 25 lipca 2018 roku to sprawa zostanie umorzona i gałganowi się upiecze. Ja natomiast mogę teraz zgłaszać szkodę do jego ubezpieczyciela, czy tak?
Prośba o pomoc, jakie dalsze kroki podjąć, żeby mądrze to rozegrać.
Komentarze (81)
najlepsze
Istotnie mając polisę zgłosisz sprawę do ubezpieczyciela, ale ten może odmówić wypłaty odszkodowania, a wtedy zostanie Ci udowodnienie przed sądem ubezpieczycielowi, że to ten pojazd uszkodził Twój pojazd.
Co może być niestety trudne.
Ale kto wie? A może się okazać że ubezpieczyciel uzna odpowiedzialność i odszkodowanie wypłaci.
Ubezpieczyciel jeśli dowie
@demoos: A skąd przekonanie że policjant ma pojęcie o czym mówi? ;)
Art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych:
Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem
mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia [...] jeżeli kierujący:
4) zbiegł z miejsca zdarzenia
Podkreślam - KIERUJĄCEGO.
Najpierw trzeba go odnaleźć, następnie udowodnić mu
@ftswwa:
pewnie op ma swoja polise w link4...