Skandaliczne zachowanie kuriera dpd
Przyjechał dziś do mnie kurier podpisać umowę. Po usłyszeniu że mam zamiar najpierw ją przeczytać zapytał "#!$%@? jaja sobie robisz? “
0macias0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
- Odpowiedz
Przyjechał dziś do mnie kurier podpisać umowę. Po usłyszeniu że mam zamiar najpierw ją przeczytać zapytał "#!$%@? jaja sobie robisz? “
0macias0 z
Komentarze (21)
najlepsze
Bo
1. Janusz cebulak mógłby mieć pretensje czemu łaskawy kurier nie przyjedzie o 17 do domu odbiorcy przesyłki
2. Janusz cebulak myślał że tym SMSem wymusi na kurierze że ten przyjedzie mu pod dom ale się przeliczył bo kurier ma to w dupie.
@0macias0 niby jest tak jak piszesz, ale z drugiej strony postaw się na miejscu kuriera który się zawsze spieszy, nikt go nie lubi, pracuje za gówno kase, wszyscy mają pretensje, a do tego się nie wyrabiaja z pączkami i robią darmowe nadgodziny. Takie kilkanaście- 30 minut na jednego klienta to naprawdę dużo. Nie ich wina że pracodawca tak dużo wymaga. Czasem są kurierzy którzy mogą sobie na
No sorry, ale po czymś takim tez bym się zdenerwował. Co ci zależy podpisać,
Dzieciom, których tu pełno, podnosi się natychmiast ciśnienie, że ktoś to potrafi zrobić.
Trzeba było to przemilczeć, to byłby może i płomień.
;-)
Ale to trzeba być najpierw człowiekiem a nie złośliwym #!$%@?.
https://uokik.gov.pl/faq_umowy_zawierane_na_odleglosc.php#faq1256
@Mekki: A ktoś twierdzi, że nie?
Nie. Porównuje się dokładnie. Zdanie po zdaniu.
Na tym polega czytanie umowy – jeśli mam się pod nią podpisać.
Ale ja nie dyskutuję kwestii kuriera – to jest bezdyskusyjne, że jeśli jakaś firma wysyła umowę kurierem, gwarantując mi możliwość jej przeczytania, to kwestie czasu są wewnętrzną sprawą między tą firmą, która
Upychają bo nie chce im się przyjeżdżać następnego dnia.