Kosztuje prawie milion złotych rocznie. Aplikacja mObywatel oferuje bardzo mało
Prawie milion złotych rocznie - tyle kosztuje budżet państwa utrzymanie aplikacji mObywatel. Problem w tym, że nie ma jak jej używać. W świetle prawa żaden dowód cyfrowy nie może zastąpić fizycznego odpowiednika.
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
No i respektowanie przez firmy i instytucje by się przydało
@m0rgi Prawidłowa kolejność - aktualizacja prawa, potem aplikacja z mimalną ale użyteczną funkcjonalnością. Potem feedback od użytkowników (indywidualnych oraz instytucjonalnych). Potem dalsze prace (dalsze zmiany w prawie i/lub nowe funkcje). Inna kolejność to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
2. brak profitu
@kthxbye: wszystko fajnie, tylko za te szczytne idee zapłacili obywatele swoim czasem, swoimi zwolnieniami w pracy, przedsiębiorcy opóźnieniami w rejestrowaniu lizingów itp.
Po to w ministerstwach są eksperci, żeby robić studium wykonalności i przewidywać problemy, a nie głupio się potem tłumaczyć.
To jest cywilizowany kraj w środku europy a nie prywatna firemka.
No i w prywatnych firemkach za porażki nie rozdaje się nagród. Nie
1 mln zł / 12 miesięcy = 83k pln brutto / miesiąc. W przeliczeniu na #programista15k daje nam to 5,5 programisty - jednak na czymś ta aplikacja musi stać, ktoś musi ją utrzymywać. Serio uważacie, że to tak dużo jak na ogolnopolską platforme, która ma dostarczać jedną z krytyczniejszych dla obywateli
Czy zadales sobie choć odrobinę trudu, aby zrozumiec na czym polega/polegal problem braku odpowiednich nowwlizacji prawa zanim napisales ten komentarz?
No ale to widzę wg uznania było.
TYLKO TE KLUCZE... jak w jakimś średniowieczu...
@ziuaxa: Nie zamykaj drzwi i nie bierz kluczy - problem solved